Komunikaty PR

Sklepy redukują godziny pracy. Kupujemy więcej, ale coraz rzadziej

2020-04-06  |  19:00
Biuro prasowe
Kontakt
Bartosz Sosnówka
2pr

ul. Długa 29
00-238 Warszawa
bartosz.sosnowka|dwapiar.pl| |bartosz.sosnowka|dwapiar.pl
517476361
dwapiar.pl
Do pobrania Komunikat ( 0.26 MB )

W wyniku ograniczeń spowodowanych epidemią koronawirusa, w małych sklepach zaobserwowano wzrost obrotów oraz wartości średniego paragonu. Niestety, równolegle wiele z nich zaczęło borykać się z problemami, które zmusiły właścicieli do skrócenia godzin pracy lub czasowego zawieszenia działalności. Najnowsze dane dostarczone przez system M/platform pokazują, że ponad 15% sklepów detalicznych musiało wstrzymać sprzedaż przez co najmniej jeden dzień lub skrócić godziny pracy o co najmniej 25% przez dłuższy okres niż jeden dzień.

Po uwzględnieniu naturalnego tempa zamykania sklepów, które obserwowaliśmy przez cały luty, marzec okazuje się wyjątkowo trudnym miesiącem. Już pierwszego dnia roboczego trwale zamknięto kilkakrotnie więcej placówek. W pierwszym tygodniu mogliśmy zauważyć zwiększone tempo zamknięć – o średnio niemal dwa sklepy dziennie więcej niż w lutym. Problemy na naprawdę dużą skalę rozpoczęły się 12 marca. Od tego dnia codziennie średnio zamykano dwa z każdych 500 sklepów. Ta niekorzystna tendencja utrzymuje się nadal. Z szacunków wynika, że rozwój epidemii w Polsce przyczynił się do zamknięcia co czterdziestego sklepu spośród objętych badaniem. Poza placówkami zamkniętymi, odnotowano niemal 4% sklepów, które zostały zamknięte na co najmniej jeden dzień, ale przed 28 marca zostały ponownie otwarte. Średnio sklepy te zostały zamknięte na niemal trzy dni robocze.

Skrócenie godzin pracy

Znacznie większą liczbę sklepów dotknęły problemy, które spowodowały skrócenie godzin pracy. Po przyjęciu progu minimum 25% (w stosunku do typowych godzin pracy w lutym dla danego sklepu) oraz minimum dwóch dni skrócenia godzin w marcu, negatywna tendencja kształtuje się na poziomie aż 11%. Wśród tych sklepów problemy z utrzymaniem godzin pracy na poziomie co najmniej 75% typowych godzin dotyczyły średnio ponad pięciu dni roboczych, a średni skrócony dzień pracy był krótszy niż 60% czasu trwania typowego dnia pracy danego punktu handlowego.

Pomimo wzrostu średnich obrotów w małych sklepach sąsiedzkich, ich sytuacja nie jest stabilna. Nowe, ostrzejsze restrykcje w walce z epidemią wprawdzie skłaniają do robienia zakupów bliżej domu, więc małym sklepom nie powinno zabraknąć klientów, ale nie oznacza to wcale, że te najmniejsze z nich mają w obecnej sytuacji lekko. Gdy nasze dane analityczne z M/platform wykazały narastające zaburzenia w pracy sklepów, skonsultowaliśmy przyczyny tych zmian z samymi detalistami. Powodów zamknięcia sklepu lub ograniczenia godzin pracy jest wiele. Najbardziej ucierpiały te, które mają specyficzną lokalizację, np. blisko dużych szkół lub w obszarach biurowych – tam faktycznie drastycznie spadła liczba klientów. W wielu innych ograniczeniem jest brak personelu lub konieczność opieki nad rodziną przez samego właściciela, który dotychczas pracował za ladą osobiście. Jest też czynnik strachu przed wirusem – zarówno ze strony detalisty, jak i samych klientów. Coraz więcej tych sklepów „za rogiem” poszukuje nowych rozwiązań, które umożliwią skrócenie klientom czasu przebywania w sklepie, na przykład w modelu „zamów i odbierz”. Nie wszystkie mają możliwość zapewnienia dostaw do domu, ale wiele próbuje już pakować siatki z listą zakupową klienta jeszcze zanim przyjdzie on do sklepumówi Tomasz Jasinkiewicz, wiceprezes Comp Platforma Usług S.A.

Średnie wartości obrotów oraz koszyka zakupowego utrzymywały się na stałym poziomie przez cały luty. Był to poziom charakterystyczny również dla stycznia. Nieznaczne sygnały dotyczące zmian w tendencjach zakupowych odnotowano w pierwszym tygodniu marca. 5% wzrost obrotów można uznać za sygnał, że przezorni zaczęli robić zakupowe zapasy jeszcze przed ogłoszeniem pierwszego potwierdzonego przypadku koronawirusa w Zielonej Górze. W krytycznym tygodniu, w którym ogłoszono zamknięcie szkół, wszystkie kluczowe wartości dynamicznie poszybowały w górę. Na przestrzeni całego tygodnia liczba paragonów wzrosła o 11% (przychodziliśmy do sklepu częściej), średnia wartość koszyka wzrosła o 26% (przy każdej wizycie, nasz zakup był większy), co finalnie przełożyło się na wzrost obrotów sklepów detalicznych o 40%.

Kolejny tydzień to z kolei gwałtowny spadek obrotów, który był do przewidzenia po szturmie na sklepy z tygodnia poprzedniego. Po zrobieniu tak dużych zakupów, kupowano mniej ze względu na już przygotowane zapasy. Podobne zjawisko występuje w normalnych warunkach po intensywnej wyprzedaży promocyjnej (zwany właśnie „efektem zapasów”). Niemniej jednak pomimo ogólnego spadku, obroty nadal są podwyższone o 10% względem lutego i stycznia, co sugeruje, że wciąż kupowaliśmy na zapas lub zwiększyliśmy konsumpcję w domu, kompensując zamknięcie innych kanałów sprzedaży i usług lub prawdopodobnie nastąpiło już częściowe przekierowanie ruchu z handlu wielkoformatowego do tradycyjnego. Równocześnie widać również efekty akcji „zostań w domu”, ponieważ liczba koszyków (paragonów) spadła do poziomu o 10% niższego niż w lutym. Większe obroty i rzadsze wizyty w sklepach przełożyły się na utrzymanie koszyka na poziomie podwyższonym o 21%.

Nowy trend

Ostatni tydzień marca przyniósł z kolei zupełnie nowy trend. Liczba transakcji w stosunku do lutego spadła o 16%, natomiast wizyta w sklepie wiąże się z większymi zakupami. Świadczy o tym ogromny skok wartości koszyka zakupowego o 31%. Zaskoczeniem jest, że łączne obroty nadal utrzymują się na poziomie o 10% powyżej średniej z lutego.

Pod koniec marca konsumenci wzięli na poważnie rekomendacje pozostania w domu i odwiedzali sklepy o 16% rzadziej, a średni koszyk był o 31% większy. Kupując więcej na raz, wydłużamy czas przed kolejną wizytą i redukujemy ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.  Nowe ograniczenia na pewno ten trend umocnią, choć trudno przypuszczać, żeby koszyk rósł w nieskończoność. Limitem zaczyna być sam ciężar siatki. Z dużą uwagą będziemy obserwować sprzedaż w godz. 10:00-12:00 podczas „okienka” dla seniorów. W typowy dzień roboczy to właśnie godz. 10:00-12:00 oraz godz. 15:00-16:00 są okresami największych obrotów, a w soboty nacisk na godz. 10:00-12:00 jest jeszcze większy, więc możemy spodziewać się zmian w dziennych cyklach sprzedaży – komentuje Tomasz Jasinkiewicz.

Ogólny wniosek z badania jest taki, że kupujemy nadal o 1/10 więcej, ale o ponad 1/6 zmniejszyliśmy częstotliwość wizyt w sklepie, zaś wartość jednorazowych zakupów zwiększyliśmy o 1/3. Przy nowych obostrzeniach ten trend zapewne się utrzyma, a nawet może się pogłębić.

Badaniami objęto próbkę n = 4634 reprezentatywnych sklepów z segmentu handlu tradycyjnego, wybranych spośród sklepów, które przystąpiły do programu Promo+. Analizę opracował dział analityki Comp Centrum Innowacji, dostawcy systemu M/platform, na zlecenie Comp Platforma Usług S.A., operatora usługi Promo+.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: 2pr
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
IT i technologie Długoterminowa umowa TomTom i Microsoft Biuro prasowe
2024-07-16 | 07:50

Długoterminowa umowa TomTom i Microsoft

TomTom (TOM2), specjalista w dziedzinie technologii geolokalizacji, ogłosił, że umacnia i rozszerza swoją współpracę z firmą Microsoft. Mapy i dane o ruchu drogowym TomTom będą
IT i technologie TomTom i East View Geospatial łączą siły
2024-07-11 | 17:40

TomTom i East View Geospatial łączą siły

TomTom (TOM2), specjalista w dziedzinie technologii geolokalizacji, oraz East View Geospatial (EVG) ogłosili dziś współpracę w zakresie dostarczania globalnych danych mapowych dla
IT i technologie AUVIDIA, OBIECUJĄCY LIDER W DZIEDZINIE AI, WSPÓŁPRACUJE Z PANASONIC
2024-07-11 | 13:00

AUVIDIA, OBIECUJĄCY LIDER W DZIEDZINIE AI, WSPÓŁPRACUJE Z PANASONIC

Przenosząc produkcję swoich spersonalizowanych płytek nośnych AI do własnych zakładów, firma Auvidea potrzebowała zaufanego partnera, który mógłby dostarczyć

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gospodarka

Sektor MŚP wyczekuje cofnięcia Polskiego Ładu. W 2025 roku mały biznes może liczyć na więcej korzystnych zmian

Obrona interesów MŚP w postępowaniach interwencyjno-procesowych oraz uruchomienie mediacji pomiędzy organami administracji i przedsiębiorcami będą priorytetami w nowej kadencji Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Od czerwca to stanowisko piastuje Agnieszka Majewska. Jak wskazuje, najpilniejszą potrzeba jest jednak reforma danin publicznych, przede wszystkim zmiana sposobu rozliczania składki zdrowotnej. – Przedsiębiorcom mocno zależy, żeby wrócić do tego, co było przed Polskim Ładem. W tej chwili niektórzy zgłaszają się do Biura Rzecznika MŚP, wskazując, że płacą składki w wysokości ok. 300 tys. zł, to są olbrzymie pieniądze – mówi Agnieszka Majewska. Koalicjanci w rządzie mają jednak różne pomysły na tę reformę.

Problemy społeczne

Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu

Niemal 3/4 pielęgniarek pozytywnie ocenia swoją satysfakcję zawodową z pracy, przede wszystkim doceniając zróżnicowanie zajęć i dobre relacje ze współpracownikami – wynika z badania SGGW w Warszawie. Duża grupa, zwłaszcza młodych osób wchodzących do zawodu, narzeka jednak na przeciążenie pracą i niedobór personelu. Obecnie Polska jest jednym z krajów o najniższej liczbie pielęgniarek, a ich średnia wieku to ponad 54 lata. Liczba odejść z zawodu będzie więc rosła z roku na rok.

Prawo

Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów

Osoby z niepełnosprawnościami czekają na ustawowe uregulowanie asystencji osobistej. Jak zapowiedział w czerwcu Łukasz Krasoń, pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami, projekt przepisów jest już na ostatniej prostej. Upowszechnienie się asystencji osobistej pozwoliłoby sporej grupie osób z niepełnosprawnościami na bardziej aktywne życie, także pod względem zawodowym. Z danych GUS wynika, że tylko 19,6 proc. z nich jest aktywnych zawodowo. – Asystencja osobista jest jak tlen i zapewnia możliwości niezależnego życia – mówi prezeska Fundacji Centrum Edukacji Niewidzialna Małgorzata Szumowska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.