Warto się chwalić polskimi specjalistami IT, bez względu na to czy są elitą.

Polscy specjaliści IT są jedną z najlepiej opłacanych grup zawodowych w Polsce. Ich stawki rosły w ostatnich dwóch latach o 20-30 procent rocznie. Polskie i zagraniczne firmy o nich zabiegają oferując m.in. benefity finansowe, pracę zdalną i dodatkowy czas wolny. Czy w takim razie stają się polską elitą? A nawet jeśli nie, to czy warto się nimi chwalić w Polsce i za granicą?

Niedawno premier Mateusz Morawiecki podając przykład przedstawiciela polskiej elity zestawił „egoistycznego informatyka” z „dobrodusznym szewcem”. Do wad informatyka zaliczył m.in. to, że zależy mu na wysokich zarobkach i jak najdłuższym urlopie. Faktycznie branża IT jest coraz lepiej opłacana. Zarobki najwyższej klasy specjalistów potrafią przekraczać 30 tys. zł miesięcznie, a coraz więcej przedstawicieli innych branż się przekwalifikowuje na IT. Wysokie zarobki nie biorą się jednak znikąd.

- Pandemia przyspieszyła technologiczną rewolucję na świecie. Popyt na specjalistów IT wzrósł skokowo i nie maleje. Unia Europejska szacuje, że na rynku brakuje ok. 600 tysięcy specjalistów IT, a problem z pozyskaniem pracowników ma ok. 90% przedsiębiorstw - wyjaśnia Anna Szczepowska, prezes Awareson, firmy konsultingowej i rekrutacyjnej w obszarze IT.

Ten ogromny popyt na polskich specjalistów potęguje jakość ich pracy. A Polacy ciężko pracują, żeby ją podnosić. Dwa  największe  rankingi  specjalistów  IT  plasują  Polaków  na  3.  (HackerRank)  oraz  na  5. (TopCoder) miejscu na świecie. 

Już  w  momencie  zdobywania  pierwszej  pracy  polscy  programiści  mają  spore  doświadczenie  w kodowaniu. Blisko 8% z nich zaczyna kodować jeszcze przed 10 rokiem życia. Nauka informatyki zaczyna się w Polsce w szkole podstawowej, a studiuje ją już ok. 70 tys. młodych ludzi.

Sukcesy  polskich  firm  IT i ciekawe międzynarodowe projekty motywują całą branżę do wytężonej pracy i rozwoju. 9 na 10 ankietowanych przez Awareson specjalistów IT i SAP zamierza podnosić kompetencje techniczne w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a co drugi chce rozwijać kompetencje miękkie.

- W Polsce stawki specjalistów IT są uznawane za wysokie – nic dziwnego, ich średnie wynagrodzenie jest 4-ktotnie wyższe niż dla całego rynku pracy. Jednak musimy mieć świadomość, że za granicą ceny ich usług, szczególnie w zestawieniu z wysoka jakością, są wciąż bardzo konkurencyjne. A Polaków chcą dosłownie wszyscy – wylicza Anna Szczepowska.

Praca w IT słynie z wysokich zarobków, mniej mówi się o tym jaka jest wymagająca. Innowacyjne projekty wymagają dokładności i precyzji. Nadgodziny, praca pod presją czasu i konieczność douczania się po godzinach
– to w tej branży standard.

Polacy pracują już w firmach na całym świecie – zdalnie i bezpośrednio, cenieni za dokładność, inwestowanie w swój rozwój i pracowitość. Bez względu na to czy są elitą czy nie, budują pozytywny wizerunek Polski za granicą. Może i w Polsce warto się nimi chwalić?