Kawa i sprawiedliwość
Kawa to drugi najpopularniejszy produkt świata. Każdego dnia wypija się jej średnio dwa miliardy kubków. To też najczęściej kojarzony produkt ze znakiem Fairtrade w Polsce. Dzień Kawy, obchodzony w Polsce 29 września, to dobra okazja, by poznać sytuację rolników i rolniczek pracujących na plantacjach w krajach globalnego Południa i zmienić swoje nawyki w kupowaniu kawy.
Zanim kawa trafi do naszych kubków, musi przejść przez skomplikowany proces uprawy, zbiorów, łuskania, suszenia, mieszania, palenia i w końcu pakowania. System Fairtrade wzmacnia rolników i producentów na wszystkich etapach łańcucha, dba o to, by procesy były zrównoważone, a pracownicy otrzymywali godziwe wynagrodzenie za swoją pracę. Obecnie, w spółdzielniach producenckich zakładanych przez Fairtrade pracuje 795 023 rolników, głównie w Peru, Kolumbii, Brazylii i Hondurasie. Obecność w systemie Fairtrade daje szansę na lepsze życie dla nich i ich rodzin. Pracownicy i pracowniczki działają wg określonych standardów, w ramach których otrzymują cenę minimalną (niezależną od spadku cen na rynku), oraz premię, którą przeznaczaną na poprawę jakości i wydajności produkcji, a także projekty społeczne (np. opieka medyczna czy edukacja dla dzieci rolników).
Na rozwój całego systemu Fairtrade wpływ mają codzienne decyzje zakupowe kawoszy między innymi w Europie. W dyskontach, supermarketach, kawiarniach i lokalnych palarniach znaleźć można certyfikowane kawy oznaczone znakiem Fairtrade. – Kawa przemierza długą i trudną drogę, zanim trafi do naszych domów. W Dniu Kawy warto uświadomić sobie, że na każdym etapie tej podróży pracują ludzie. Kupując kawę z certyfikatem Fairtrade, wspieramy ich wysiłki na rzecz zapewnienia lepszej przyszłości dla siebie i swoich rodzin – mówi Rozalia Wiśniowska z Fundacji Fairtrade Polska. – To nie kwestia miłosierdzia czy litości, ale sprawiedliwego i partnerskiego podejścia do relacji handlowych, w których jako konsumenci uczestniczymy.
Według przeprowadzonego w marcu tego roku badania GlobeScan, 46% polskich respondentów rozpoznaje znak Fairtrade podczas codziennych zakupów. Ci, którzy wiedzą co oznacza, czują z nim silny związek – 8 na 10 osób zgadza się ze stwierdzeniami, że kupując produkty Fairtrade, stają po stronie rolników i producentów, oraz że czują się częścią społeczności działającej na rzecz uczciwości i sprawiedliwości. Te liczby oraz idąca za nimi świadomość konsumentów stale rosną. To dobry klimat, by mówić o tym, jak nasze codzienne zakupy wpływają na sytuację osób pracujących przy produkcji kawy, czekolady, herbaty czy bawełny.
Wybieram Fairtrade na Dzień Kawy
Obchody tegorocznego Dnia Kawy zbiegły się z ogólnopolską kampanią wizerunkową „Wybieram Fairtrade”, która ma na celu popularyzowanie idei Sprawiedliwego Handlu. Od początku września w na billboardach, citylightach i ekranach pojazdów komunikacji miejskiej w polskich miastach zobaczyć można twarze Anity Włodarczyk – trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej i czterokrotnej mistrzyni świata w rzucie młotem oraz Marka Kamińskiego – podróżnika, filozofa i zdobywcy obu biegunów ziemi. – Wybieram produkty ze znakiem Fairtrade dlatego, że jako sportowiec działam według zasady fair play i chciałabym, żeby rolnicy z uboższych krajów świata byli traktowani fair – mówi Anita Włodarczyk, która od kilkunastu lat wybiera kawę z certyfikatem Fairtrade. Marek Kamiński, zwraca szczególną uwagę na niesprawiedliwość, jaka płynie z systemu wyzysku: – Ci, którzy uprawiają kawę, kakao, bawełnę, banany, finalnie otrzymują najmniej, mimo, że na świecie istnieje olbrzymi popyt na kawę czy czekoladę. Kupując produkty ze znakiem Fairtrade, wspieramy ludzi mniej uprzywilejowanych – mówi podróżnik.

Smak zaczyna się od mięsa

Dlaczego na świątecznych stołach zostaje tyle jedzenia?

„Herbapol. We współpracy z naturą.”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.