Komunikaty PR

4 największe błędy popełniane przy ekspansji na nowe rynki w sektorze B2C

2024-10-25  |  15:49
Biuro prasowe

Powodzenie w ekspansji marek sektora B2C na nowych rynkach wymaga czegoś więcej, niż tylko otwarcia sklepów w nowych lokalizacjach. Jakie błędy firmy najczęściej popełniają w takich momentach i jak ich uniknąć?

Sukces ekspansji na nowe rynki opiera się nie tylko na fizycznej obecności, ale również na głębokim zrozumieniu lokalnego rynku i przemyślanej adaptacji do jego dynamiki. Marki, które poświęcą czas na dostosowanie swoich strategii i wewnętrznych procesów do lokalnych wymagań, odkrywają nowe możliwości wzrostu, jednocześnie pozostając przy tożsamości i wartościach marki.

Nieprzemyślany dobór grupy docelowej

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest nastawienie na zbyt wiele grup docelowych. Marki, które dążą do ekspansji na nowym rynku, często próbują docierać do jak najszerszej grupy odbiorców, zamiast skupić się na jednej konkretnej lub kilku wybranych. Takie działanie może prowadzić do rozmycia wizerunku marki i sytuacji, w której starając się zadowolić każdego, finalnie nie jest ona dopasowana do żadnej grupy. 

– Firmy powinny skupić się na precyzyjnym targetowaniu poprzez identyfikację person pasujących do tożsamości marki. Kluczowa jest strategia internacjonalizacji, w tym odpowiednie dostosowanie do rynku i zachowań konsumenckich, a także znajomość konkurencji. Osoby decyzyjne muszą wiedzieć, jaką pozycję może mieć ich firma w konkurencyjnym krajobrazie, a następnie jasno komunikować swoją unikalną propozycję wartości. Nie zawsze dobrym pomysłem będzie skopiowanie strategii z rynków, gdzie marka jest już dojrzała. Często kluczem do sukcesu będzie właśnie identyfikacja segmentów niszowych i ich wypełnienie – tłumaczy Sho Kondo, managing director w Kondo&Partners Consulting, firmie zajmującej się m.in. wsparciem firm w wejściu na nowe rynki europejskie. 

Przykład: McDonald's w Japonii skutecznie rozwiązał problem zbyt szerokiego targetowania, dostosowując swoją ofertę do lokalnych preferencji konsumentów poprzez wprowadzenie produktów inspirowanych japońską kuchnią, takich jak Teriyaki McBurger, co pozwoliło marce precyzyjnie dotrzeć do wybranych segmentów rynku, zachowując jednocześnie spójność z globalną tożsamością.

Brak elastyczności i adaptacji do nowego rynku

Firmy często zakładają, że duża rozpoznawalność marki na dotychczas rozwiniętych rynkach zostanie automatycznie przeniesiona na nowe regiony. Rzeczywistość bywa jednak rozczarowująca, ponieważ zachowania konsumenckie, realia ekonomiczne czy wartości kulturowe mogą się znacznie różnić – nawet jeśli mowa o krajach tego samego regionu.

Poleganie wyłącznie na wcześniejszym sukcesie, bez dogłębnej analizy i pracy dostosowanej do rynków lokalnych, niesie ryzyko odrzucenia przez potencjalnych klientów. Przeprowadzenie dogłębnych badań rynku pozwala markom zrozumieć preferencje konsumentów, konkurentów i warunki społeczno-ekonomiczne na docelowym rynku. Dostosowanie oferty produktowej i kampanii marketingowych do warunków zwiększa szansę, że marka będzie rezonować lokalnie, pozostając wierną swojej istocie.

Przykład: Wedel, rozszerzając swoją działalność na 60 krajów, skutecznie dostosowywał swoją ofertę produktową do lokalnych rynków. W pierwszym kroku Wedel skupił się na odbudowie marki na rynku lokalnym, wzmacniając swoją pozycję w Polsce poprzez podkreślanie jakości i tradycji. Dopiero po umocnieniu swojego wizerunku w kraju, firma zaczęła ekspansję na rynki zagraniczne, dostosowując produkty do lokalnych gustów i preferencji klientów w poszczególnych krajach, co umożliwiło jej skuteczne wejście na nowe rynki i zwiększenie rozpoznawalności na arenie międzynarodowej.

Słomiany zapał i zbyt sztywna strategia

Jeśli firma nie zrealizuje swoich założeń w planowanym przez siebie terminie, początkowy entuzjazm, związany z wejściem na rynek, może osłabnąć. Wejście na rynek “z kopyta”, a następnie odpuszczenie może nieść za sobą katastrofalne skutki. Warto zadbać o to, by osiągnięty przy wejściu na rynek sukces utrzymał się w dłuższej perspektywie. 

– Potencjalną pułapką, będącą przyczyną spowolnienia rozwoju po początkowym sukcesie, jest sztywne trzymanie się wcześniej ustalonych strategii, nawet jeśli wcale nie działają. Marki, które osiągnęły sukces wiedzą, że kluczowa jest elastyczność i reaktywność. Ściśle monitorują one wyniki rynkowe, szybko adaptują się do zmian i stale wzmacniają to, co daje dobre efekty – mówi Sho Kondo.

Brak komunikacji i edukacji wewnętrznej

Często popełnianym błędem, nie tylko w kontekście ekspansji na nowe rynki, jest brak jasnej i klarownej komunikacji celów i strategii firmy ze strony osób decyzyjnych. Aby osiągnąć sukces na nowym rynku, niezbędne jest edukowanie zespołów o specyfice i potrzebach danego rynku. 

– Pomocna przy wejściu na nowy rynek może okazać się współpraca z lokalnymi ekspertami, którzy połączą perspektywę firmy z uwarunkowaniami rynku. Mowa zarówno o wsparciu  zewnętrznym, np. firm konsultingowych, jak i poszerzaniu zespołów o pracowników pochodzących z danego rynku. Dzięki wiedzy i doświadczeniu tych osób firma może zyskać świadomość kulturowej odmienności rynku i zachować responsywność w odpowiedzi na zmienne trendy. Różnorodność zespołu zapewnia także ciągły feedback, pozwalający lepiej zrozumieć klientów i szybko reagować na zmieniające się potrzeby – tłumaczy Sho Kondo z Kondo&Partners Consulting.

Przykład: Japońskie Uniqlo, podczas ekspansji na rynki europejskie, napotkało problem, ponieważ marka nie była postrzegana jako „cool” w krajach zachodnich. Aby sprostać tym oczekiwaniom, firma zatrudniła japońskiego dyrektora kreatywnego i nawiązała współpracę z międzynarodowymi projektantami, takimi jak JW Anderson i Christophe Lemaire. Dzięki tym działaniom Uniqlo skutecznie dostosowało swoją ofertę do lokalnych rynków, zachowując spójność z globalną wizją.

Podczas ekspansji na rynki zagraniczne ważne jest ponowne ocenienie swoich kluczowych mocnych stron w kontekście kultury i praktyk biznesowych nowego rynku. To, co przyczyniło się do sukcesu marki na rodzimym rynku - jej historia, pochodzenie i unikalne wartości - może nie działać w ten sam sposób w innym kraju. Kluczem do sukcesu jest identyfikacja unikalnych cech, które mogą wyróżnić markę na nowym rynku i znalezienie sposobów na ich przedstawienie w sposób, który trafi do klientów.


Kondo&Partners Consulting to firma konsultingowa oferująca wsparcie w rozwoju i ekspansji zagranicznej marek z branż fashion&lifestyle w Europie. Założyciel firmy, Sho Kondo, posiada 18-letnie doświadczenie przy pracy dla marek takich, jak Balenciaga, Zara, LPP (Reserved, Cropp, House i inne) czy Maison Margiela.

Misją Kondo&Partners jest wspieranie sektora mody i lifestyle poprzez dzielenie się wiedzą i doświadczeniem zdobytym na rynkach europejskich, m.in. we Włoszech, Francji, Hiszpanii i Polsce. Firma specjalizuje się w doradztwie strategicznym, pomagając firmom w zakresie odświeżania marki, strategii kreatywnej oraz omnichannel brand experience, dostarczając mierzalne efekty takie jak zwiększona sprzedaż, lepsze marże oraz wzmocniona rozpoznawalność marki.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Handel Intersport w Galerii Jurajskiej przeszedł spektakularną metamorfozę Biuro prasowe
2024-10-28 | 12:00

Intersport w Galerii Jurajskiej przeszedł spektakularną metamorfozę

Klienci odwiedzający Galerię Jurajską mogą zrobić już zakupy w odświeżonym salonie Intersport. Marka zdecydowała się m.in. na zmianę aranżacji sklepu, wprowadziła nowe rozwiązania
Handel Grupa Wittchen uruchomiła trzeci salon w Rumunii
2024-10-28 | 09:30

Grupa Wittchen uruchomiła trzeci salon w Rumunii

Grupa Wittchen, specjalizująca się w sprzedaży galanterii skórzanej, akcesoriów podróżnych i obuwia z segmentu premium, uruchomiła trzeci salon stacjonarny
Handel Szkoda czasu na nieefektywne rozwiązania w e-sklepach – kiedy czas na migrację?
2024-10-24 | 09:45

Szkoda czasu na nieefektywne rozwiązania w e-sklepach – kiedy czas na migrację?

Przeniesienie sklepu internetowego na nową platformę to strategiczna decyzja, która może znacznie przyspieszyć rozwój e-commerce. Jednak kwestie migracji budzą wątpliwości

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Ochrona środowiska

Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii

Mimo że magazyny energii potaniały w ciągu ostatniego roku aż czterokrotnie, to przedsiębiorcy wciąż są przekonani, że to bardzo kosztowna inwestycja. Eksperci podkreślają, że przy dobrej optymalizacji produkcji i zużycia energii zwrot z takiej inwestycji można osiągnąć już w ciągu dwóch lat od instalacji. Prognozowanie szczytowej produkcji i zużycia ułatwiane jest przez narzędzia sztucznej inteligencji. Inwestowanie w zieloną energię stanie się w najbliższych latach dla dużych przedsiębiorców koniecznością, ściśle związaną z wdrażaniem unijnej dyrektywy w sprawie efektywności energetycznej.

DlaWas.info

Firma

Sztuczna inteligencja coraz częściej wspomaga pracę firm. Nie zawsze jest to bezpieczne

Adaptacja rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji w firmach jest coraz większa, ale przedsiębiorstwa muszą przyłożyć większą wagę do jej wykorzystywania w sposób świadomy i bezpieczny. – Dość powszechnym zjawiskiem w korporacjach jest obecnie tzw. Shadow AI, czyli wykorzystanie rozwiązań sztucznej inteligencji i narzędzi zewnętrznych dostawców do wspomagania pracy. Natomiast często odbywa się to bez wiedzy i świadomości działu IT – mówi Przemysław Biel z Synology Poland. To powoduje, że pracownicy często nieświadomie wysyłają prywatne dane firmy do zewnętrznego podmiotu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.