Komunikaty PR

Długa tradycja świątecznych przysmaków – pierogi i mocne trunki na polskim stole

2020-12-16  |  08:00
Biuro prasowe
Do pobrania IP_MPW ( 0.11 MB )

Różnorodność zwyczajów bożonarodzeniowych może zaskakiwać – każdy z nas ma zapewne własne świąteczne przyzwyczajenia, jednak wszystkie opierają się na bogactwie tradycyjnych smaków. Nie każdy wie, że wiele z wyczekiwanych dań i deserów, ulubionych świątecznych trunków i napojów wywodzi się z długich tradycji mocno zakorzenionych w historii naszego kraju. Pierwsze wzmianki o pierogach i piernikach na naszych ziemiach pochodzą ze średniowiecza,  a Polska Wódka towarzyszy nam już od ponad 500 lat.

Pierogi - różnorodność treści w tradycyjnej formie


Legenda głosi, że przepis na pierogi przywiózł do polski w XIII wieku dominikanin Jacek Ordowąż. Ów święty kościoła katolickiego miał polubić potrawę podczas swego pobytu na Rusi Kijowskiej, a następnie po powrocie do kraju i najazdach tatarskich, karmił ubogich pierogami własnego wyrobu. Z czasem potrawa podbija staropolskie stoły – w najstarszej polskiej książce kucharskiej (Compendium ferculorum z 1682 roku) znajdziemy już wiele przepisów na pierogi, które zaczęły stanowić ważny element wielu polskich kuchni regionalnych. Każda z nich wykształciła własny, charakterystyczny rodzaj farszu. W polskiej kuchni ludowej jako farszu do pierogów używano jarzyn takich jak kapusta, marchew czy tarte buraki. Sięgano również po grzyby, soczewicę, fasolę, groch, kaszę czy ziemniaki, a na stołach szlacheckich królowały pierogi z farszem mięsnym, owocowym, bądź serowym. Kiszona lub świeża kapusta również stanowiła popularny składnik farszu – o pierogach z kapustą i grzybami pisała już Lucyna Ćwierczakiewiczowa w swoich słynnych „365 Obiadach” z 1871 roku.


Świąteczne smakołyki w domowej apteczce   


Pierniki to przysmak nieodmiennie kojarzony ze Świętami Bożego Narodzenia, w Polsce cieszący się długą tradycją. Najstarsza wzmianka dotycząca wytwarzania pierników w Europie Środkowej pochodzi 1293 roku, a pojawia się w dokumentach miejskich Świdnicy. Dziś pierniki częściej kojarzymy z Toruniem – stąd wywodzą się słynne katarzynki, a tradycje toruńskiego piernikarstwa sięgają XIV wieku. Dawniej pierniki były synonimem luksusu – używane do ich produkcji przyprawy korzenne czy pieprz były niezwykle drogie – wypiekano je w fantazyjnych formach, często stanowiły rodzaj prezentu czy dekoracji, a nawet element posagu panien!
Dawniej zarówno piernikom jak i wódce przypisywano rozliczne właściwości lecznicze, dlatego taki zestaw często pojawiał się w szlacheckich domowych apteczkach.


„Wierzono, że gorzałka wpływała na trawienie, zwłaszcza po spożyciu potraw mięsnych, tłustych i słodkich. Dla przykładu – piołunówki miały pobudzać apetyt, orzechówki wspierać trawienie. Przekonanie o ich właściwościach zdrowotnych nabierało szczególnego znaczenia w czasie świątecznego biesiadowania, gdy wspomagały nieprzywykłe do obfitości jedzenia, wyposzczone po adwencie żołądki” – opowiada Agnieszka Honkowicz, przewodnik w Muzeum Polskiej Wódki.


Wojna postu z karnawałem


W czasach staropolskich post obowiązywał zarówno w czasie adwentu jak i w dniu Wigilii. Podczas wieczerzy stroniono nie tylko od mięs – unikano również masła, serów, mleka, jaj oraz mocnych alkoholi, które nie wpisywały się w ideę umartwiania. Jednak już po Pasterce wystrój stołu zmieniał się diametralnie – pojawiały się mięsiwa, desery i oczywiście gorzałka. Na stołach królowała dziczyzna oraz ptactwo.


„Za wielki przysmak uchodziła słynna „czarna gęś”, którą przyrządzano przyprawiając mięso zwęglonymi wiechciami słomy, miodem, octem, pieprzem i imbirem. Do dań dobierano popularne wówczas likwory, ratafie czy kordiały, tak, jak dziś czynimy to z winem, np. do popularnej wówczas na dworach dziczyzny szczególnie polecano wiśniówkę” – komentuje Agnieszka Honkowicz, przewodnik w Muzeum Polskiej Wódki.


Długa tradycja Polskiej Wódki 


Jak wyglądała staropolska biesiada? Ucztowanie naszych przodków omawia Jędrzej Kitowicz w swym XVIII-wiecznym dziele – „Opisie obyczajów za panowania Augusta III”, wyczytamy w nim jak to panowie szlachcice „Napiwszy się po kieliszku, przejedli konfitur albo piernika toruńskiego, po tych chleba z masłem lub sucharków cukrowych i znowu powtórzyli raz i drugi po kieliszku wódki”.


Na wsiach gorzałka również cieszyła się niemałym szacunkiem, w święta nie odmawiano jej nawet zwierzętom. „Wierzono, że ich odpowiednie potraktowanie w Wigilię będzie owocowało przez resztę roku, dlatego z trzodą dzielono się resztkami jedzenia, a nawet częstowano trunkiem. Znany jest pomorski zwyczaj, wedle którego w podzięce za budzenie, kogutowi należało podarować odrobinę wódki” – tłumaczy Agnieszka Honkowicz. „Takie przykłady pokazują, jak głęboko w naszej kulturze świętowania osadzona jest Polska Wódka. Od ponad pięciu wieków stanowi ważny element polskich tradycji, w tym tych bożonarodzeniowych. Właśnie o wyjątkowym miejscu naszego narodowego trunku w polskiej historii i tradycji opowiadają na co dzień nasi przewodnicy” – zauważa Agnieszka Rynecka, Manager Muzeum Polskiej Wódki.
Przez wzgląd na tę wielowiekową tradycję, Polska Wódka/Polish Vodka została wpisana na listę Chronionych Oznaczeń Geograficznych. Oznacza to, że może ona powstawać wyłącznie na terenie naszego kraju, na bazie ściśle określonych surowców -  tradycyjnych polskich zbóż, tj. żyta, pszenicy, owsa, jęczmienia i pszenżyta, bądź ziemniaków uprawianych w Polsce. Gwarantuje to jej unikatową w skali światowej jakość i niepowtarzalny smak . Różny, w zależności od surowca, z którego powstała.


Nie tylko napitki – wypieki z Polską Wódką


Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Polską Wódkę z powodzeniem można stosować także w przygotowywaniu świątecznych wypieków. W zależności od sposobu wykorzystania będzie pełnić różnorodne funkcje. Dodana do ciasta przed pieczeniem spowolni proces wytwarzania się glutenu w mące pszennej, w ten sposób zwiększając chrupkość kruchych wypieków czy keksów. Doskonale sprawdzi się do nasączenia biszkoptów – samodzielnie lub jako składnik ponczu. Natomiast delikatne podlanie wódką masy na bazie masła, lekko podkręci jego neutralny smak.


Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, Agnieszka Honkowicz, przewodnik z Muzeum Polskiej Wódki dzieli się sprawdzonym przepisem na świąteczne słodkości z odrobiną Polskiej Wódki! Tym razem na „Makówki” czyli tradycyjny śląski deser wigilijny.


Makówki


Do podania deseru potrzebujemy dużej miski bądź salaterki.


Składniki:
1 puszka masy makowej (około 0,5 kg)
1 opakowanie tłustego mleka
ulubione bakalie w preferowanej ilości ( np. rodzynki, skórka pomarańczowa, orzechy włoskie)
1 łyżka masła
2 lub 3 białe bułki pokrojone w plastry (bądź w wersji słodszej i bardziej delikatnej – chałka)
150-200 ml Polskiej Wódki (jeśli chcemy, by deser miał bardziej słodki smak, warto postawić na wódkę ziemniaczaną, a jeśli zależy nam na rozgrzewającym efekcie – sięgnijmy po wódkę żytnią)
odrobina aromatu migdałowego


Przygotowanie:
W płaskim naczyniu umieszczamy plastry bułki (chałki) zalewamy je Polską Wódką, tak by całkowicie nasiąknęły płynem; dodatkowo możemy je również skropić odrobiną aromatu migdałowego. 
Garnek ustawiamy na rozgrzanym palniku, w środku umieszczamy masę makową, cały czas mieszając stopniowo dolewamy do niej mleka aż do uzyskania lekko płynnej konsystencji. Następnie zagotowujemy, dodajemy masło i bakalie. Ściągamy garnek z ognia i pozwalamy by masa przestygła. Gdy jest gotowa i odpowiada nam jej konsystencja wybieramy naczynie docelowe – może to być większa salaterka bądź miska. Następnie dno naczynia wykładamy plastrami bułki (chałki), a na nie wylewamy część masy Makówek. Przekładamy całość naprzemiennie warstwami (bułki-masa makowa – bułki-masa makowa), aż do całkowitego wypełnienia naczynia. Tak przygotowane makówki ozdabiamy z wierzchu bakaliami, a następnie odstawiamy w chłodne miejsce na minimum godzinę. Deser można też przygotować już na dzień przed wigilią i przechować w lodówce.

Więcej informacji na temat Polskiej Wódki, polskich tradycji bożonarodzeniowych oraz przepisów na wigilijne dania  Polską Wódką w tle można znaleźć na stronie Muzeum Polskiej Wódki: https://muzeumpolskiejwodki.pl/ w zakładce Edukacja. 

Polub nas na Facebooku: www.facebook.com/MuzeumPolskiejWodki


Definicja Polskiej Wódki precyzuje, że może być ona wytworzona jedynie z tradycyjnych polskich zbóż (żyto, jęczmień, owies, pszenica, pszenżyto) lub ziemniaków, a wszystkie etapy jej wytwarzania muszą odbywać się 
na terenie Polski. 
Poza definicją tym, co wyróżnia Polską Wódkę, na tle innych tego typu trunków, jest droga od surowca z pola upraw do alkoholu dostępnego na sklepowych półkach. Produkcja przebiega w gorzelni, zakładzie rektyfikacji 
i produkcji wódek, gdzie nad całym procesem czuwa człowiek.
O zgodności alkoholu z definicją informuje umieszczony na butelce napis Polska Wódka / Polish Vodka. Warto również wiedzieć, że Polska Wódka jest Chronionym Oznaczeniem Geograficznym, dlatego wódki stosujące 
to oznaczenie, to gwarancja unikatowego charakteru oraz wielowiekowej tradycji związanej z polskimi ziemiami, jak również wysokiej jakości produktu.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Kultura Wernisaż twórczości Pawła Adamowskiego Biuro prasowe
2024-07-11 | 01:00

Wernisaż twórczości Pawła Adamowskiego

Ośrodek „Instytut Konfucjusza w Krakowie” serdecznie zaprasza w poniedziałek 15 lipca o godzinie 16:00 na wernisaż twórczości Pawła Adamowskiego pt. „Ulotne piękno
Kultura Momentum Leisure otwiera trzeci park tematyczny w Polsce!
2024-07-02 | 10:00

Momentum Leisure otwiera trzeci park tematyczny w Polsce!

Momentum Leisure świętuje wielkie otwarcie już trzeciego parku tematycznego w Polsce, Majaland Gdańsk, które odbyło się 29 czerwca 2024 r. Po udanych otwarciach parków Majaland
Kultura „Matsuri - Piknik z Kulturą Japońską” już w ten weekend!
2024-06-20 | 09:00

„Matsuri - Piknik z Kulturą Japońską” już w ten weekend!

To niezwykłe wydarzenie stanowi doskonałą okazję do poznania ponadczasowych tradycji, jak i również współczesnych aspektów Japonii.  W trakcie pikniku mieszkańcy

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.