Komunikaty PR

Używane samochody wciąż drożeją

2022-03-28  |  11:30
  • Pierwszy kwartał 2022 r. pokazuje, że samochody używane wciąż drożeją. Auto kupowane na kredyt kosztowało średnio już ponad 53 tys. zł.
  • Przed pandemią, czyli w 2019 r. średnia wartość kredytowanego pojazdu wynosiła niecałe 38 tys. zł. Oznacza to, że od  tego czasu samochody zdrożały o około 40%.
  • Eksperci spodziewają się, że w kolejnych miesiącach ceny używanych samochodów będą nadal rosły.

 

Obserwowany w 2021 r. trend wzrostowy cen samochodów używanych nie hamuje. Według danych firmy Cofidis, przeciętne auto kupowane na kredyt przez jej klientów w okresie od stycznia do połowy marca 2022 r. kosztowało ponad 53 tys. zł. Tymczasem w całym ubiegłym roku, średnia wartość kredytowanego pojazdu wyniosła niecałe 50,5 tys. zł.

- Widać, że wciąż odczuwamy skutki ograniczonej podaży nowych aut wywołany m.in. przerwaniem łańcuchów dostaw części, w szczególności półprzewodników niezbędnych do produkcji nowoczesnych samochodów. Mniejsza dostępność nowych pojazdów wywindowała ceny tych używanych – mówi Nuno de Oliveira, prezes Cofidis Polska.

Przeciętna wartość samochodu kredytowanego przez Cofidis wzrosła o 19% w okresie od stycznia do grudnia 2021 r. Dla porównania wzrost tego wskaźnika w całym 2020 r., czyli pierwszym roku pandemii, wyniósł 12%. Przeciętne finansowane przez Cofidis auto kosztowało w 2020 r. niecałe 42,5 tys. zł, wobec 38 tys. zł rok wcześniej. Jeśli więc porównać okres sprzed pandemii do obecnej sytuacji widać, że na używany samochód trzeba wydać nawet o 40% więcej.

Używane auta zdrożały….

Eksperci Cofidis przeanalizowali ceny tych samych modeli, w tym samym wieku, które były kupowane przez ich klientów w latach 2019 i 2021. Sprawdzili na przykład ceny sześcioletnich Volkswagenów Golfów. Okazało się, że w 2019 r. takie samochody z rocznika 2013, kosztowały przeciętnie nieco ponad 39 tys. zł. W 2021 r. ten model samochodów wyprodukowany w 2015 r., czyli również sześcioletni, kosztował już przeciętnie ponad 50 tys. zł. To o 28% więcej.

- Jeszcze większe wzrosty cen widać w segmencie samochodów z młodszych roczników, szczególnie jeśli w międzyczasie weszła na rynek nowa wersja danego modelu – wyjaśnia Marcin Szulc, dyrektor ds. Handlowych i Rozwoju Biznesu w Cofidis.

To zjawisko świetnie ilustruje przykład dwuletnich Fordów Focusów. W 2019 r. Fordy Focusy III generacji wyprodukowane w 2017 r. były warte przeciętnie około 49 tys. zł. W 2021 r. były już dostępne dwuletnie Focusy IV generacji wyprodukowane w 2019 r. Przeciętna cena, jaką płacili za nie kupujący, wyniosła już ponad 75 tys. zł. To aż o 53% więcej.

W przypadku starszych pojazdów wzrost cen też był znaczący. Na przykład za 12-letnią Toyotę Avensis trzeba było w 2019 r. zapłacić przeciętnie trochę ponad 17 tys. zł. Ten sam model, w tym samym wieku w 2021 r. kosztował już średnio 29 tys. zł. Oznacza to wzrost aż o prawie 70%.

… i będą jeszcze droższe

Analitycy Cofidis prognozują, że w kolejnych miesiącach należy spodziewać się dalszego wzrostu cen.

- Na początku roku wydawało się, że sytuacja pod względem podaży nowych samochodów będzie z każdym miesiącem się poprawiała, co byłoby czynnikiem hamującym dla wzrostu cen. Niestety obecna sytuacja polityczna i gospodarcza sprawia, że samochody będą nadal drożały – mówi Marcin Szulc.

To oznacza powtórzenie się scenariusza z ubiegłego roku, kiedy to prawie gotowe samochody czekały na placach na montaż różnych układów elektronicznych, ze względu na ograniczoną dostępność półprzewodników. Producenci pojazdów musieli o nie konkurować z rosnącym zapotrzebowaniem ze strony producentów sprzętu elektronicznego, którzy notowali wzrost popytu na swoje towary wywołany zmianami w sposobie pracy. Tymczasem kolejne fabryki ogłaszały ograniczenia w produkcji np. ze względu na pożary czy susze, które skutkowały niedoborami  wody, niezbędnej do produkcji tych podzespołów. Do tego doszły opóźnienia w transporcie z Azji ze względu na COVID. Obecnie również należy spodziewać się niedoborów surowców potrzebnych do produkcji samochodów, których Rosja i Ukraina są istotnymi eksporterami. To będzie powodowało z jednej strony przestoje, a z drugiej wzrost kosztów produkcji, bo surowce będą droższe. Do tego dochodzi też wpływ inflacji szalejącej w całej Europie. Zamówione w ubiegłym roku samochody, dziś kosztują więcej, niż klienci się spodziewali. To w oczywisty sposób przełoży się też na ceny aut używanych.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Polski rynek dóbr luksusowych rośnie, Mercedes odpowiada Biuro prasowe
2025-05-27 | 15:00

Polski rynek dóbr luksusowych rośnie, Mercedes odpowiada

W ubiegłym roku wartość rynku dóbr luksusowych w Polsce wzrosła o blisko 25% – szacunkowo do ponad 55 mld zł (dane KPMG). Największą dynamiką wzrostu cieszyły
Motoryzacja Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów
2025-05-14 | 12:00

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów

Siedem SUV-ów Toyoty jest dostępne w specjalnej ofercie podczas Dni Otwartych w salonach marki w całej Polsce. Od 12 do 17 maja u dilerów można otrzymać rabaty,
Motoryzacja Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?
2025-04-07 | 15:00

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Rejestracja samochodu poza granicami Polski to temat, który wraca regularnie na fora motoryzacyjne i do rozmów przedsiębiorców. Choć może się wydawać, że to

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Finanse

Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy

Uchodźcy z Ukrainy coraz lepiej radzą sobie na polskim rynku pracy – pracuje 69 proc. z nich – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Deloitte dla UNHCR. Jednocześnie wciąż w tym obszarze jest wiele wyzwań, w tym bariery językowe czy kwestie dotyczące uznawania kwalifikacji, np. w zawodach medycznych i prawniczych. Na rosnącej aktywności zawodowej Ukraińców mocno skorzystała polska gospodarka, ale też sam rynek pracy: wzrosła konkurencja, a Polacy uzyskali możliwość specjalizacji i objęcia stanowisk menedżerskich, eksperckich i technicznych.

Ochrona środowiska

W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia

Instytucje unijne powinny bardziej koncentrować się na celach i możliwościach rozwoju, jakie daje ESG, a nie kontroli działań firm w tym obszarze i obowiązków sprawozdawczych – twierdzą przedstawiciele organizacji Business for Good. Konieczne jest więc złagodzenie obowiązujących regulacji. Europa powinna również dążyć do utworzenia wspólnego rynku o ujednoliconych przepisach i mechanizmach.

Konsument

Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie

Długie weekendy i wakacje to wymagający czas dla operatorów komórkowych. W najbardziej obleganych kurortach udział abonentów tylko sieci Play w stosunku do liczby mieszkańców przekracza 500 proc. Dlatego operator planuje dalszą rozbudowę swojej sieci komórkowej do minimum ponad 15 tys. stacji bazowych. W latach 2020–2024 Play zainwestował w sieć i częstotliwość ponad 6 mld zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.