Komunikaty PR

Dlaczego w 2022 r. ceny nowych mieszkań rosły zamiast spadać?

2023-01-20  |  08:30
Biuro prasowe
Kontakt
Mikołaj Ostrowski
RynekPierwotny.pl

ul. Adama Naruszewicza 27/101
02-627 Warszawa
m.ostrowski|rynekpierwotny.pl| |m.ostrowski|rynekpierwotny.pl
530619988
rynekpierwotny.pl
Do pobrania KOMUNIKAT ( 0.62 MB )

W 2022 r. skurczył się popyt na nowe mieszkania, ale – jak dotąd – nie spowodowało to spadku ich średniej ceny ofertowej w przeliczeniu na metr kwadratowy w ofercie firm deweloperskich. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl wyjaśniają, dlaczego nie spełnia się prognoza tych, którzy wypatrują „pęknięcia bańki cenowej”.

Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że przez ostatni rok średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań wzrosła w Łodzi aż o 17%. Dwucyfrowe podwyżki miały miejsce także w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. Z kolei w Gdańsku i Katowicach mieszkania podrożały „tylko” o 9% w przeliczeniu na metr kwadratowy.

[WYKRES NR 1]

Najpewniej wiele osób zastanawia się, jak to możliwe, że w sytuacji zapaści na rynku kredytowym skutkującej gwałtownym spadkiem popytu na mieszkania, ich ceny wzrosły zamiast zmaleć. I dlaczego w jednych miastach mieszkania podrożały bardziej, a w innych mniej – mówi ekspert portalu RynekPierwotny.pl Marek Wielgo.

I dodaje, że wynika to z wielu czynników, a wszystkie odzwierciedla struktura cenowa mieszkań oferowanych przez firmy deweloperskie w danym mieście. Żeby mieć pełniejszy obraz rynku warto więc przeanalizować zmiany jakie w niej zachodzą oraz przyczyny tych zmian.

Pierwszą z nich był galopujący wzrost kosztów budowy, z którym mieliśmy do czynienia przez większą część ubiegłego roku. Zmusiło to firmy deweloperskie do podnoszenia poprzeczki cenowej. Widać to m.in. po tym, jak dramatycznie szybko skurczyła się w największych miastach oferta mieszkań z ceną poniżej 8 tys. zł za m kw. Ponieważ szybko się wyprzedawały, to np. w Poznaniu odsetek lokali w cenie nie przekraczającej tego pułapu zmniejszył się w ciągu ostatnich 12 miesięcy z 25% do 4%. A dodajmy, że w tym okresie oferta poznańskich deweloperów skurczyła się zaledwie o 1%.

Innymi słowy, w grudniu ubiegłego roku osoby szukające mieszkania z ceną do 8 tys. zł mogły przebierać wśród blisko 800 ofert. Rok później było ich zaś już tylko ok. 120.  W Warszawie i Krakowie znalezienie tak tanich mieszkań zaczyna graniczyć z cudem.

[WYKRES NR 2]

Warto dodać, że przed rokiem można też było kupić w największych metropoliach lokale, których średnia cena metra kwadratowego nie przekraczała 7 tys. zł za m kw. Obecnie można takie znaleźć już tylko w Łodzi i Katowicach.

Drugą przyczyną wzrostu średniej ceny metra kwadratowego było wprowadzanie przez deweloperów do sprzedaży drogich i bardzo drogich mieszkań. Trzeba pamiętać też, że na mniejszych rynkach nawet pojedyncza inwestycja z wysokimi - jak na ten rynek - cenami może wywołać wrażenie, że mieszkania gwałtownie podrożały. Ponieważ podwyżki stóp procentowych zdusiły popyt głównie ze strony kupujących swoje pierwsze mieszkania za kredyt, deweloperzy mogli liczyć głównie na inwestorów kupujących mieszkania za gotówkę, np. z myślą o wynajmie, lub takich którzy chcą poprawić swoje warunki mieszkaniowe.

–  Chcąc spełnić oczekiwania zamożnych klientów deweloperzy wprowadzali na rynek mieszkania w atrakcyjnej lokalizacji i wysokim standardzie  – wyjaśnia Marek Wielgo.

Na przykład w stolicy średnia cena metra kwadratowego wzrosła w lutym aż o 6%, gdyż deweloperzy wprowadzili do sprzedaży dużą pulę mieszkań ze średnią ceną ponad 16,1 tys. zł za metr. W tym czasie średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ofercie wynosiła niespełna 13,1 tys. zł. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia także w innych metropoliach.

Co ciekawe, końcówka ubiegłego roku przyniosła stabilizację cen w niemal wszystkich metropoliach z wyjątkiem Gdańska, gdzie w listopadzie deweloperzy wprowadzili na rynek mieszkania średnio po przeszło 17,8 tys. zł za metr kwadratowy.

I właśnie to drogie mieszkania windowały średnią cenę metra kwadratowego. Na przykład we Wrocławiu odsetek mieszkań z ceną przekraczającą 12 tys. zł za m kw. wzrósł w ubiegłym roku z 18% do 40%. Jest on już niewiele mniejszy niż w Gdańsku i Krakowie. W efekcie stolica Dolnego Śląska dogania te miasta także pod względem średniej ceny metra kwadratowego.

[WYKRES NR 3]

Dodajmy, że np. w Łodzi jeszcze rok temu w ogóle nie było takich lokali w ofercie deweloperskich. Obecnie mają w niej 7% udział. Równie spektakularne zmiany w strukturze cenowej oferty firm deweloperskich odnotowaliśmy w Katowicach, gdzie średnia cena metra kwadratowego przekroczyła w tym roku pułap 10 tys. zł za m kw. Rok temu trzy na dziesięć mieszkań na rynku pierwotnym kosztowało więcej. Obecnie już przeszło połowa.

[WYKRES NR 4]

Należy jednak podkreślić, że w 2022 r. wiele firm deweloperskich zaczęło proponować kupującym rabaty i różnego rodzaju bonusy. Deweloperzy nie byli jednak zmuszeni wyprzedawać mieszkań po znacznie obniżonych cenach, bo nie szarżowali z podażą. Wstrzymywali oni budowy zwłaszcza tam, gdzie już nie mogli rosnących kosztów budowy przerzucić na klientów. Mieszkania sprzedawane są wolniej, a oferta nowych inwestycji jest uzupełniana, a nie powiększana.

Z drugiej strony, nie można wykluczyć radykalnych przecen mieszkań w niektórych inwestycjach. Świadczy o tym malejący wskaźnik popytu w bigdata.rynekpierwotny.pl, który pokazuje, jaki jest udział sprzedanych mieszkań w ofercie firm deweloperskich. Z ich punktu widzenia im jest wyższy, tym lepiej, bo oznacza szybsze tempo wyprzedaży oferty.

Np. w lutym 2021 r., czyli w szczytowym dla rynku warszawskiego pod względem sprzedaży okresie, wskaźnik popytu sięgał 22%. Oznaczało to, że oferowane w tym czasie przez deweloperów mieszkania wyprzedałyby się w niespełna 5 miesięcy, gdyby budowy stanęły. Jednak wraz z malejącą sprzedażą, systematycznie spadał także wskaźnik popytu. W grudniu 2022 r. zapasy mieszkań w stolicy wystarczyłyby na 16 miesięcy sprzedaży.

[WYKRES NR 5]

Zwykło się jednak przyjmować, że czas wyprzedaży oferty nie przekraczający 18 miesięcy świadczy o równowadze między popytem a podażą. Z taką sytuacją mamy jeszcze do czynienia nie tylko w Warszawie, ale także w Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku. Natomiast w Łodzi, Poznaniu i Katowicach grudniowy popyt był tak mały, że oferta deweloperów sprzedawałaby się w takim tempie nawet przez kilka lat.

MAREK WIELGO, ekspert portalu RynekPierwotny.pl i GetHome.pl

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: RynekPierwotny.pl
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Nieruchomości Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów Biuro prasowe
2024-12-30 | 15:00

Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów

Rosnące ceny mieszkań skłaniają wiele osób do wyboru mikroapartamentów jako przystępnej cenowo i funkcjonalnej alternatywy. Koszty ich zakupu i utrzymania są niższe, co czyni
Nieruchomości Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?
2024-12-30 | 15:00

Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?

Kraków nieustannie buduje swoją pozycję na rynku mieszkaniowym. Rosnące inwestycje, turystyczny urok i zwiększająca się liczba mieszkańców sprawiają, że zapotrzebowanie na
Nieruchomości Deweloperzy nie nadążają za popytem
2024-12-30 | 15:00

Deweloperzy nie nadążają za popytem

Mieszkania drożeją, a nowych powstaje rekordowo mało. W 2023 roku deweloperzy rozpoczęli budowę 114,5 tys. lokali – to najmniej od sześciu lat. Ceny za mkw. w Warszawie zdążyły

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty

W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.

Problemy społeczne

Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej

W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.

Zagranica

Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia

USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.