Dolnośląski rynek magazynowy jako ważny hub logistyczno-produkcyjny
AXI IMMO Group
Twarda 18
00-105 Warszawa
monika.rykowska|axiimmo.com| |monika.rykowska|axiimmo.com
+48 725 900 100
www.axiimmo.com
Region Dolnego Śląska, czyli czwarty co do wielkości rynek magazynowy w Polsce nadal jest w fazie rozwoju. W pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku deweloperzy oddali łącznie ok. 200 000 mkw. nowoczesnej powierzchni logistycznej, co przy obniżonym popycie przyczyniło się do wzrostu współczynnika pustostanów. Jak wygląda sytuacja w regionie, gdzie powstają nowe projekty, jacy najemcy szukają powierzchni sprawdzili eksperci AXI IMMO.
W pierwszych sześciu miesiącach 2020 r. na rynku inwestycyjnym w regionie Dolnego Śląska cztery nieruchomości magazynowe zmieniły swoich właścicieli. Największym ze sprzedanych parków logistycznych był Panattoni Wrocław IX o powierzchni 46 000 mkw., którego nabywcą został Savills Investment Management, z kolei Segro zdecydowało się na zakup Panattoni Park City Logistic Wrocław o powierzchni 38 000 mkw. Natomiast firma CGL Investment Holdings przejęła portfel nieruchomości Hines Polska, w tym projekt o powierzchni 26 000 mkw. w Legnicy, a singapurski GIC centrum dystrybucyjne DHL we Wrocławiu w ramach przejęcia europejskiego portfela Maximus od Apollo Global Management.
Na koniec czerwca 2020 roku całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej na Dolnym Śląsku powiększyły się o ponad 200 000 mkw. (+60% w porównaniu z wynikiem uzyskanym w I poł. 2019 roku) i obecnie wynoszą blisko 2,5 mln mkw. (+8,2% r/r). Tylko w ostatnim roku na wrocławski rynek magazynowy dostarczono aż 526 000 mkw. i był to trzeci co do wielkości wynik zaraz po Górnym Śląsku i (649 000 mkw.) i Warszawie (523 000 mkw.). Z kolei zestawiając dane sprzed dwóch lat całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej na Dolnym Śląsku wzrosły o 46%. Obserwowana w ostatnich latach wysoka aktywność deweloperska pozwoliła na utrzymanie czwartej pozycji Dolnemu Śląskowi w TOP 5 największych rynków logistycznych w Polsce.
„Od kilku lat region Dolnego Śląska prężnie rozwija się w zakresie dostarczania nowoczesnej powierzchni magazynowej i logistycznej, a sam rynek uważany jest za doskonałą lokalizację dla centrów dystrybucyjnych i zakładów produkcyjnych obsługujących Europę Zachodnią. Z pewnością duży wpływ na taki stan ma bliskość granic z Niemcami i Czechami, a także wysokiej klasy infrastruktura drogowa w postaci dwóch autostrad A4 i A8 oraz dróg ekspresowych S3, S5 i S8. Na korzyść Dolnego Śląska wpływa również fakt dużej podaży dobrej jakości gruntów inwestycyjnych, które są mniej rozdrobnione, a także tym, że objęte są planami zagospodarowania przestrzennego i są uzbrojone. Dodatkowo, najemcy zainteresowani rozwojem na Dolnym Śląsku z pewnością pod uwagę biorą dużą dostępność kadry pracowniczej, a także dużą liczbę studentów, którzy w przyszłości mogą stanowić o przyszłości i rozwoju firmy. Region już dziś przyciąga wielu inwestorów z Polski i zagranicy oferując komfortowe warunki do prowadzenia biznesu” – komentuje Damian Kińczyk z działu Industrial AXI IMMO.
W najbliższych miesiącach na wrocławskim rynku magazynowym spodziewane jest spowolnienie. Z obecnie znajdujących się w budowie 187 000 mkw. (-56% r/r), prawie 100 000 mkw. to projekty spekulacyjne. Najemcy zainteresowani rozwojem na Dolnym Śląsku mogą poszukiwać powierzchni w obecnie realizowanych projektach większości aktywnych deweloperów jak np. Panattoni, Hillwood, Goodman, MLP i 7R. Wśród parków logistycznych oddawanych w III kwartale 2020 roku znajdują się m.in. Hillwood Oleśnica (53 000 mkw.), Hillwood Wrocław Wschód II Budynek B (11 500 mkw.) czy inwestycja Panattoni City Logistics Wrocław, gdzie w ramach dwóch budynków zostanie dostarczone 23 200 mkw.
„Patrząc na Dolny Śląsk przez pryzmat samych lokalizacji z pewnością należy wymienić Wrocław-Miasto, które wybierane jest przez klientów z branży FMCG i kurierów, a także firmy zajmujące się lekką produkcją. Kierując się na południe od Wrocławia na Bielany Wrocławskie, Nową Wieś Wrocławską, Tyniec czy Pietrzykowice dużą grupą najemców zainteresowaną rozwojem biznesu są z pewnością producenci i logistycy. Z kolei lokalizacje na północ od Wrocławia zapewniają firmom dobrą komunikację z poznańskim rynkiem czy Polską Centralną. Najemcy rozwijający się w kanale e-commerce docenią okolice Żurawiny i Wojkowic przez fakt dobrego dostępu do pracowników, a także atrakcyjnych stawek czynszu. Z kolei Legnica to dobry wybór dla firm, które oprócz rozwoju na lokalnym rynku chcą prowadzić biznes z Niemcami. Okolice Bolesławca najczęściej wybierane są pod inwestycje. Z rynków wschodzących w regionie Dolnego Śląska należy wymienić Oleśnicę, Legnicę, a także Jawor” – dodaje Damian Kińczyk z AXI IMMO.
Wysoka aktywność deweloperów na Dolnym Śląsku przełożyła się na wzrost poziomu pustostanów. Jeszcze na koniec 2019 roku wolna powierzchnia stanowiła 3,7% całkowitych zasobów, natomiast obecnie, na koniec czerwca 2020 współczynnik pustostanów wynosi 10,1%, przy średniej dla całej Polski na poziomie 6,8%. Nowa sytuacja na rynku powoduje, że deweloperzy są skłonni do większych negocjacji w zakresie wyjściowych stawek czynszu, które na zakończenie II kwartału 2020 roku dla rynku wrocławskiego wynoszą 3,30 – 3,70 EUR/mkw. w obiektach A-klasowych.
Na zakończenie I poł. 2020 r. popyt brutto nieuwzględniający umów krótkoterminowych wyniósł 175 000 mkw. i był o prawie 45% niższy niż w I półroczu 2019 roku. Z kolei zestawiając sam najem krótkoterminowy to stanowił on 33% całkowitej powierzchni wynajętej w II kwartale 2020 roku, przy średniej krajowej na poziomie 16%. Wśród najciekawszych transakcji zamkniętych w pierwszej połowie 2020 r. należy uwzględnić nowe umowy dla Żabki w ramach Panattoni Park Wrocław XII (22 800 mkw.) i VS Transport w Panattoni Wrocław VII (13 400 mkw.). Od kilku kwartałów największą grupę najemców stanowią operatorzy logistyczni, a następnie producenci i dystrybutorzy sprzętu RTV i AGD. Najbardziej skutki pandemii Covid-19 wpłynęły na funkcjonowanie branży motoryzacyjnej i tekstylnej w regionie.
Strefy wejściowe w hotelach - projektowanie pierwszego wrażenia?
Savills IM podsumowuje udane półrocze Galerii Katowickiej
Które projekty mieszkaniowe to hity sprzedażowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.
Problemy społeczne
Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi
Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.
Ochrona środowiska
Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.