II etap inwestycji Rodzinne Podolany już w sprzedaży
Na początku miesiąca ruszyła sprzedaż II etapu osiedla Rodzinne Podolany. Mieszkania i domy wprowadzone 3 sierpnia do oferty cieszą się dużym zainteresowaniem, a na budowie trwają już prace nad fundamentami.
Lato na placu budowy osiedla Rodzinne Podolany przebiega pracowicie. – Zmiany można zaobserwować w zasadzie z dnia na dzień. W sierpniu powstaną fundamenty pod budynki z szeregów C i F oraz wykonane zostaną ściany fundamentowe. To oznacza, że pniemy się w górę! – mówi Małgorzata Walczak-Łondka z firmy Sky Investments.
– Reakcje klientów na rozpoczęcie sprzedaży kolejnego etapu pozytywnie nas zaskoczyły. Lista wolnych lokali jest coraz krótsza. To dla nas potwierdzenie, że nasza oferta jest atrakcyjna i odpowiada na potrzeby przyszłych mieszkańców – dodaje Małgorzata Walczak-Łondka. Czym wyróżniają się mieszkania i domy na osiedlu Rodzinne Podolany? Z pewnością dogodną lokalizacją. Osiedle jest dobrze skomunikowane z centrum Poznania, a jednocześnie położone w cichej, zielonej okolicy, niedaleko Jeziora Rusałka i Strzeszyńskiego. Dwie minuty spaceru od osiedla znajduje się przystanek autobusowy, podobnie jak stacja Poznańskiego Roweru Miejskiego. Niedaleko znajduje się droga krajowa nr 92.
Rodzinne Podolany to miejsce, w którym każdy będzie czuł się po prostu dobrze. – Lokale wprowadzone do oferty zaprojektowane zostały tak, by mieszkało się w nich zarówno pięknie, jak i wygodnie. Zarówno w przypadku mieszkań, jak i domów, zaproponowaliśmy wygodny układ pomieszczeń z podziałem na strefę dzienną i nocną. Na parterze znajduje się pokój dzienny z otwartą kuchnią oraz toaleta, na piętrze – trzy pokoje oraz łazienka. Dodatkowo właściciele mieszkań będą mieć do dyspozycji poddasze nieużytkowe o powierzchni ok. 11 m2 i taras na dachu, a właściciele domów – prywatny ogród – podsumowuje Małgorzata Walczak-Łondka. Powstające szeregi obejmują mieszkania dwupoziomowe o powierzchni ok. 76-79 m2 oraz domy z ogrodami o powierzchni ok. 99 m2. Finalizację etapu II – szeregów C oraz F – zaplanowano na koniec października 2021 r.
Strefy wejściowe w hotelach - projektowanie pierwszego wrażenia?
Savills IM podsumowuje udane półrocze Galerii Katowickiej
Które projekty mieszkaniowe to hity sprzedażowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.
Problemy społeczne
Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi
Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.
Ochrona środowiska
Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.