Inwestycje w nieruchomości wciąż popularne
2pr
ul. Długa 29
00-238 Warszawa
bartosz.sosnowka|dwapiar.pl| |bartosz.sosnowka|dwapiar.pl
517476361
dwapiar.pl
Ceny nieruchomości mieszkaniowych nie rosną już tak szybko, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Czy jednak na rynku jest coraz trudniej? Dla doświadczonych inwestorów nie ma lepszego okresu niż obecny.
Rynek nieruchomości przeżywa kryzys, tsunami na rynku nieruchomości, szykuj się na wielkie spadki cen. To tylko kilka tytułów, opisujących aktualnie to, co dzieje się w tym sektorze. Czy jednak sytuacja faktycznie tak wygląda? Trzeba pamiętać, że nieruchomości to nie tylko typowe mieszkania, ale również biura i inwestycje mixed-used, czyli łączące w sobie funkcje mieszkalne, biurowe i usługowe, a także magazyny czy działki. Nawet jeśli jeden element całego rynku notuje mniejszy niż do tej pory wzrost, to nie znaczy, że cała branża ma kłopoty.
Inwestowanie w nieruchomości
Niezależnie od warunków gospodarczych, inwestowanie w nieruchomości uważane jest za najlepszy i najbardziej bezpieczny sposób lokowania oszczędności. Z wielu badań wynika, że więcej niż dwie trzecie Polaków jest przekonanych o tym, że inwestowanie w nieruchomości mieszkaniowe cechuje się optymalnym stosunkiem zysku do ryzyka. Dlaczego?
Nieruchomość to nie jest jakaś wyimaginowana inwestycja, tylko coś realnego. Mało tego. Porównując nieruchomości do inwestycji w inne aktywa, jest to najbardziej stabilne źródło ochrony kapitału. Co więcej, w przypadku mieszkań mamy też możliwość zarabiania na wynajmie. Na rentowność ma wpływ wysokość czynszu i to, jak dużo mamy okresów, gdy mieszkanie stoi puste.
O ile przez ostatnie miesiące ceny nienaturalnie szybko rosły, obecnie mamy do czynienia ze spowolnieniem. Deweloperzy kończą obecne projekty, ale wstrzymują się z uruchamianiem nowych. W sierpniu rozpoczęto budowy ok. 13 tys. mieszkań. To o prawie połowę mniej niż rok wcześniej. Z perspektywy inwestorskiej jest to jednak dobra wiadomość. Dlaczego? Przy założeniu, że budowa jednego mieszkania trwa około dwóch lat, może okazać się, że w 2024 nowych mieszkań będzie zdecydowanie za mało na rynku. Według przewidywań analityków, już wtedy sytuacja gospodarcza ma się poprawiać, a dostępność kredytów zwiększać. Wówczas na rynku zostaną najbardziej doświadczeni inwestorzy, którzy zdołali zbudować portfel nieruchomości.
Przyczyną mniejszej liczby rozpoczynanych budów jest kłopot z uzyskaniem kredytu przez deweloperów. Do tego dochodzą bardzo drogie materiały budowlane. Nie bez znaczenia jest też nowelizacja ustawy deweloperskiej, która weszła w życie 1 lipca. Nakłada ona na deweloperów dodatkowe koszty.
Co to oznacza dla inwestorów? Sygnał jest jasny. Najbliższe kilka miesięcy będzie najlepszym okresem do kupowania mieszkań jako inwestycji. Decydując się na nieruchomości z rynku pierwotnego, warto wybierać projekty dużych i stabilnych deweloperów. Mamy wtedy większą gwarancję, że budowa zostanie ukończona. Inwestor powinien też na bieżąco śledzić ceny działek. Nawet jeśli nie ma zamiaru kupować gruntu, to trzeba pamiętać, że sytuacja w tym segmencie nieruchomości znacząco wpływa na to, ile będzie kosztować mieszkanie czy biuro. Wciąż bowiem cena gruntu jest znaczącym kosztem inwestycji deweloperskiej. Kto więc na obecnej sytuacji zyska? Deweloperzy, którzy prowadzą duże, wieloetapowe inwestycje na kupionych znacznie wcześniej działkach. O ile oczywiście zagwarantowali sobie stabilne finansowanie.
Najważniejszy jest czas
W przypadku każdej inwestycji liczy się czas. Chodzi o to, aby zawrzeć transakcję w najlepszym momencie. Gdy inwestujemy długoterminowo, odpowiednią strategią będzie też regularność – dodawanie do portfela kolejnych nieruchomości. I to nie tylko mieszkaniowych ale i biurowych, działek, a może udziałów w magazynach.
Niewątpliwie sytuacja na rynku nieruchomości jest ciekawa. Nie ma co ukrywać, że znacznie ważniejsze niż kiedyś staje się powiedzenie, że „cash is the king”. Ten kto ma gotówkę, stabilne finansowanie, wyjdzie zwycięsko. Dotyczy to nie tylko inwestorów, ale przede wszystkim deweloperów. Bo potrzeba zakupu mieszkań wciąż jest, a już za kilka kwartałów popyt na mieszkania w Polsce z powrotem będzie rósł. Może okazać się, że deweloperzy, którzy wciąż kontynuują budowy, będą na pozycji wygranej. Na kontynuację inwestycji decydują się bowiem tylko ci o wyjątkowo stabilnej sytuacji finansowej.
Michał Sapota,
Prezes Heritage Real Estate Investment Trust

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?

Jak czytać rzuty mieszkań i uniknąć przykrych niespodzianek? AI ułatwia wybór
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
Komisja Europejska przedstawiła w poniedziałek propozycję ceł na import z USA o wartości 72 mld euro, co ma być odpowiedzią na nałożenie 30-proc. stawek na import z UE zapowiedziane przez Amerykanów w poprzednim tygodniu. Przedstawiciele KE wciąż widzą jednak potencjał kontynuowania negocjacji. Zdaniem europosła Michała Koboski brak porozumienia lub uzgodnienie stawek wyższych niż 10-proc. nie tylko zaszkodzi obydwu stronom, ale i osłabi ich pozycję na arenie międzynarodowej.
Handel
Nie tylko konsumenci starają się kupować bardziej odpowiedzialne. Część firm już stawia na to mocny nacisk

Kwestie równoważonych zakupów stają się elementem strategii ESG. Dostawy energii, zamówienia surowców i materiałów do produkcji czy elementów wyposażenia biur – na każdym etapie swoich zakupów firmy mogą dziś decydować między opcjami bardziej i mniej zrównoważonymi. Dotyczy to także zamówień rzeczy codziennego użytku dla pracowników czy środków czystości – wskazują eksperci Lyreco, e-sklepu, który prowadzi sprzedaż produktów do biur, pokazując ich wpływ na środowisko czy efektywność pracy.
Prawo
Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji

Parlament Europejski chciałby tzw. testu praw dziecka dla każdego aktu prawnego wychodzącego z Komisji Europejskiej. – Każda nowa legislacja Unii Europejskiej powinna być sprawdzana pod kątem wpływu na prawa dziecka – zapowiada Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Jak podkreśla, głos dzieci jest coraz lepiej słyszalny w UE i jej różnych politykach. Same dzieci wskazują na ważne dla siebie kwestie, którymi UE powinna się zajmować. Wśród nich są wyzwania w obszarze cyfrowym i edukacyjnym.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.