Prefabrykacja to mniej błędów na etapie projektowania
KOBOLD.
ul. Iłłakowiczówny 19b/12
40-134 Katowice
j.marcjasz|koboldpr.pl| |j.marcjasz|koboldpr.pl
600114162
www.koboldpr.pl
Prefabrykacja to mniej błędów na etapie projektowania i lepsze dostosowanie mieszkań do zmieniających się okoliczności
„Kończy się budowa mojego domu w Krakowie (…), prawie na każdym etapie popełniono błędy. Sporo z nich wychwyciłem w porę, część już niestety nie” - to jeden z wpisów na forum internetowych w wątku zatytułowanym „100 błędów, które popełniłem przy budowie domu”. Szansą na ich ograniczenie jest prefabrykacja, która - jak podkreślają architekci - wcale nie musi narzucać ograniczeń.
Choć fizycznie więcej mieszkań w 2020 r. przybyło we Francji i Niemczech, to w przeliczeniu na 1000 mieszkańców najwięcej mieszkań i domów oddano do użytku w Polsce – wynika z raportu Deloitte „Property Index 2021”. To jednak wciąż zbyt mało, by zniwelować jedną z większych luk mieszkaniowych w Europie. Branża budowlana stoi przed sporym wyzwaniem. Popyt na nowe mieszkania i domy jest rekordowy, jednocześnie perturbacje związane z dostawcą surowców, a także brakiem wykwalifikowanych pracowników sprawiają, że na ekipę budowlaną trzeba czekać niejednokrotnie miesiącami. Jednym z rozwiązań na te bolączki jest prefabrykacja drewnianych konstrukcji szkieletowych.
- Firmom i deweloperom pozwala ona na realizację większej ilości inwestycji i ograniczenie kosztów. Wszystko dzięki krótkiemu czasowi realizacji zamówienia (modułowe elementy konstrukcji budynku w 80 proc. dostępne są od ręki) oraz temu, że dwu-trzyosobowa ekipa (bez konieczności użycia ciężkiego sprzętu) ma możliwość postawienia domu w stanie surowym otwartym o powierzchni 100 m2 w ciągu sześciu dni. Prefabrykacja i związane z tym precyzyjne wykonanie elementów ścian w hali produkcyjnej, które nie wymagają żadnego docinania na placu budowy, przekłada się na zminimalizowanie ryzyka popełnienia błędów przy montażu, a tym samym późniejsze użytkowanie i komfort mieszkania - mówi Radosław Bańkowski, współwłaściciel, dyrektor ds. handlowych Wood Core House.
Presja czasu i ludzkie ograniczenia sprawiają, że ryzyko niedopatrzenia pojawia się już na etapie projektu. „Kończy się budowa mojego domu w Krakowie (…) prawie na każdym etapie popełniono błędy. Sporo z nich wychwyciłem w porę, część już niestety nie” - to jeden z wpisów na forum internetowych w wątku zatytułowanym „100 błędów, które popełniłem przy budowie domu”. Szansą na ograniczenie błędów jest prefabrykacja, która - jak podkreślają architekci - wcale nie musi narzucać ograniczeń w projektowaniu.
- System modułowych drewnianych konstrukcji szkieletowych zakłada oszczędność formy, nowoczesność bryły, czystość kompozycji. A to przekłada się na łatwość projektowania. Gotowe i stworzone zgodnie ze standardem i przebadane pod kątem wytrzymałości elementy konstrukcji nakierowują architekta na bardziej przemyślane i logiczne projektowanie układu pomieszczeń. Pozwalają uniknąć pułapki przesady i niekonsekwencji, w którą łatwo wpaść podczas próby godzenia wiedzy i doświadczenia architekta - z czasem trudnymi do zrealizowania wytycznymi klienta - zauważa Marta Stachurska, architekt Wood Core House.
System chroni przed niedopatrzeniem na etapie projektowania. A to skutkować może tym, że nasze wymarzone wnętrza nie będą komfortowe i ergonomiczne. Przykładem jest wysokość parapetów. W przypadku Wood Core House system z założenia został zaprojektowany tak, żeby blaty w kuchni mogły jednocześnie stanowić wykończenie okna. A niedopilnowanie takiego szczegółu skutkować będzie zawsze irytującym detalem wykończenia wnętrza. Kolejny przykład to zbyt bliskie położenie drzwi względem ściany (z praktyki taka odległość powinna wynosić około 10 – 15 cm), to samo dotyczy okien, zbyt płytkiej wnęki na szafy w zabudowie, czy zbyt wąskie hole wejściowe. - Dodatkowo projekty, szczególnie typowe, nie są „elastyczne" i nie pozwalają na wprowadzanie pewnych zmian w trakcie budowy. Musimy pamiętać o tym, że większość inwestorów indywidualnych to osoby budujące dom po raz pierwszy – nie wszystkie swoje potrzeby są oni w stanie przewidzieć na etapie wybierania projektu i dopiero na żywo stwierdzają, że coś chcieliby zmienić. System Wood Core House zakłada elastyczną przestrzeń instalacyjną i w związku z tym łatwiej takie zmiany wprowadzić - dodaje architekt.
Jest jeszcze jeden atut: łatwość potencjalnej rozbudowy obiektu i dostosowania do zmieniających się potrzeb.
- Dom budujemy na lata, a życie często przynosi nam niespodziewane zmiany. W rodzinie mogą się pojawić dzieci, być może będziemy chcieli zaopiekować się starszą osobą, której pragniemy zapewnić prywatność i komfort, zmienić się może nasza ścieżka zawodowa i na przykład będzie nam zależało na stworzenie w domu gabinetu czy pracowni. Na pewno perspektywa, że jesteśmy w stanie szybko i łatwo powiększyć naszą przestrzeń ułatwi nam decyzję i zminimalizuje niedogodności związane z budową - zauważa Marta Stachurska.
Popularność budownictwa drewnianego rośnie od kilku lat. Podczas niedawnego V Forum Holzbau Polska eksperci wskazywali, że za 20 lat domy drewniane mogą stanowić nawet 20 proc. realizowanych w Polsce budynków. Te prognozy nie powinny dziwić, ponieważ budynki o konstrukcji drewnianej są tak samo trwałe i bezpieczne, jak te murowane.
- Dom w tej technologii - nie tylko przez fakt specyfikacji i właściwości - są coraz bardziej zoptymalizowane energetycznie (jest bardziej ciepły i energooszczędny niż murowany, a straty ciepła ograniczane są m.in. dzięki wysokiemu stopniu izolacyjności cieplnej przegród budynku), zeroemisyjne (dzięki zastosowaniu nowoczesnych metod ogrzewania, jak pompa ciepła, czy instalacja fotowoltaiczna), a także ekologiczne (drewno częściowo pochłania dwutlenek węgla z powietrza, ograniczając tym samym tzw. ślad węglowy budynku o kilkadziesiąt procent). Poza tym, dzięki prefabrykacji, konstrukcje drewniane można zrealizować dużo szybciej, niezależnie od warunków atmosferycznych, a także maksymalnie optymalizować wykorzystanie surowca. - Zaproponowany przez nas proces produkcji sprawia, że ilość odpadów przypadających na dom o powierzchni 136 m2 to zaledwie 0,15 m3 - mówi Radosław Bańkowski.
Jak ważny jest ten ostatni czynnik, inwestorzy przekonali się w tym roku, kiedy cenymateriałów budowlanych wzrosły o kilkadziesiąt procent.

Dlaczego doświadczeni inwestorzy wolą lokować kapitał w apartamenty premium, niż w nieruchomości z segmentu popularnego?

Rośnie przekonanie, że ceny nieruchomości mogą spadać. Przynajmniej te ofertowe

Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.