Green Friday. Jak zamienić przyszłość z czarnej na zieloną?
Liczby są nieubłagane: 80% produktów i ich plastikowe opakowania, zakupione podczas Black Friday trafia na wysypiska śmieci lub zostaje spalone. Te, które potraktowano nieco bardziej odpowiedzialnie są poddawane niskiej jakości recyklingowi[1]. Aż 60% konsumentów[2] żałuje zakupu przecenionych tego dnia produktów. Obchodzone pod koniec listopada wielkie święto zakupów, co roku zbiera ogromne, ekologiczne żniwo. Jedną z alternatyw dla zakupowego szaleństwa jest, obchodzone tego samego dnia, Green Friday promujące uważne i bardziej zrównoważone zakupy.
Termin „Black Friday” swoimi korzeniami sięga do lat 60 XX ubiegłego wieku. To właśnie wtedy, dzień po obchodzonym w Stanach Zjednoczonych Święcie Dziękczynienia, filadelfijskie ulice doświadczyły paraliżu i chaosu, spowodowanego tłumami, które wyszły z domów w poszukiwaniu promocji i poświątecznych okazji. Z biegiem lat, Black Friday z lokalnego pomysłu ewoluował do ogólnokrajowej, a w ostatnich dekadach do globalnej sensacji. Ogromne promocje, rzesze konsumentów polujących na okazje – wystarczyło kilkadziesiąt lat, aby przymiotnik „czarny” stracił swoje pierwotne znaczenie. Obecnie, nie kojarzy się już z chaosem, ale z wielkim świętem okazji.
Ekologiczne koszty
¼ całej światowej populacji, czyli prawie 100 tysięcy słoni[3] waży 380 000 ton – to dokładnie tyle, ile dwutlenku węgla, w samej tylko Wielkiej Brytanii, miał wygenerować, obchodzony w 2021 roku Black Friday[4]. To również tyle samo, co ślad węglowy wyemitowany podczas… 385 lotów pasażerskich na trasie Londyn – Nowy Jork. To alarmujące liczby. W czwarty piątek listopada - znów, na samych tylko brytyjskich drogach, pojawi się 82 000 samochodów dostawczych i ciężarówek, aby dostarczyć zakupy setek tysięcy konsumentów. Według analizy Drive Resarch[5], w czasie tegorocznego Black Friday najczęściej kupowane będą odzież i akcesoria (82%) oraz elektronika (73%). Oczekuje się, że tego dnia średnie wydatki w 2023 roku tylko w Wielkiej Brytanii wyniosą 184,55 GBP – w porównaniu z 171,66 GBP w 2022 r.[6]
Zielona alternatywa
Green Friday przebiega równolegle z jego czarną wersją, przypadając w tym roku na 24 listopada. Jego przekaz jest prosty: kupuj świadomie i w sposób zrównoważony. To ruch, który powstał w 2015 roku w kontrze do Czarnego Piątku. Jako główny cel stawia sobie budowanie świadomości na temat negatywnych skutków zwyczajów zakupowych społeczeństwa. Pierwsza wersja tego wydarzenia odbyła się w Kanadzie w 1992 r. i była nazywana „dniem niekupowania”. Współcześnie, ruch zachęca konsumentów nie tyle do całkowitej rezygnacji z zakupów, co do podejmowania etycznych i uważnych decyzji. Zielony Piątek jest wspierany przez wielu interesariuszy, na czele z przedstawicielami Komisji Europejskiej, którzy podkreślają, że istotą jest pogodzenie konsumpcji i zaspokajania wszystkich potrzeb konsumentów z jednoczesnym poszanowaniem środowiska.
Nowe wybory
Według Wunderman Thompson konsumenci zmieniają swoje nastawienie. W tym roku, prawie jedna trzecia konsumentów (30%) zdecydowała się ponownie przemyśleć swoje dotychczasowe nawyki zakupowe związane z Black Friday – właśnie ze względu na kwestie ochrony środowiska. - Green Friday to okazja do refleksji i przyjrzenia się swoim przyzwyczajeniom, a rezultacie do podejmowania lepiej przemyślanych decyzji. To dzień, w którym możemy wybrać dla siebie nową drogę i postawić na zrównoważone zakupy przedmiotów, np. z drugiego obiegu lub dać przykład innym, angażując się w jedną z ekologicznych inicjatyw, takich jak Game4Planet – mówi Sylwester Beekhoven, Game4Planet Business Manager.
Game4Planet to program społeczno-edukacyjny oparty na promowaniu idei gospodarki obiegu zamkniętego. Jego celem jest propagowanie etycznego i odpowiedzialnego podejścia do mody, znajdowanie i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie recyklingu i edukacja konsumentów. W ramach Game4Planet konsumenci mogą, nienoszone już przez siebie rzeczy, przynosić do niemal 100 punktów w całej Polsce – dając swoim ubraniom szansę na drugie i kolejne życie. - W Polsce zaledwie 6% rynku tekstylnego jest zagospodarowane, co oznacza, że szansę na ponowne wykorzystanie bezpowrotnie tracą setki tysięcy ton ubrań. Realizując program Game4Planet chcemy to zmienić – dodaje Sylwester Beekhoven.
Green Friday daje możliwość zmniejszenia wpływu na środowisko poprzez zakupy w sposób zrównoważony, zaangażowanie się w ekologiczne inicjatywy czy po prostu – całkowitą rezygnację z uczestnictwa w Black Friday.
[1] https://phys.org/news/2019-11-black-friday.html
[2] https://www.finder.com/black-friday-statistics
[3] https://www.wwf.pl/aktualnosci/od-dzis-wszystkie-slonie-na-swiecie-sa-zagrozone-wyginieciem
[4] https://www.money.co.uk/credit-cards/dirty-delivery-report
[5] https://www.driveresearch.com/market-research-company-blog/black-friday-holiday-shopping-statistics/
[6] https://www.wundermanthompson.com/news/black-friday

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Amazon 5. rok z rzędu największym na świecie korporacyjnym nabywcą energii odnawialnej

Poznaliśmy zwycięzców globalnego konkursu "Go Green with Taiwan"
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Firma
Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.
Ochrona środowiska
Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.