MDR - niepotrzebny obowiązek?
Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
Raportowanie MDR dotyczy w dużej mierze transakcji, które przedsiębiorcy są zobligowani raportować w inny sposób – np. za pomocą formularzy JPK czy TRR. Organy podatkowe wiedzą więc o ich istnieniu. Czy zatem raportowanie MDR ma sens?
Przepisy dotyczące raportowania schematów podatkowych obowiązują w Polsce od 1 stycznia 2019 r. Polska jako jeden z pierwszych krajów wdrożyła Dyrektywę Rady zmieniająca dyrektywę 2011/16/UE w zakresie obowiązkowej automatycznej wymiany informacji w dziedzinie opodatkowania w odniesieniu do raportowanych uzgodnień transgranicznych. Warto zaznaczyć, że w Polsce obowiązek raportowania schematów podatkowych dotyczy wszystkich podatków i jest bardziej rozbudowany niż w innych krajach Europy. Dodatkowo zakres polskich przepisów nie jest do końca jasny, a część schematów, które podlegają raportowaniu definiuje nie ustawa, lecz formularz Ministerstwa. Ponadto przedsiębiorcy muszą często raportować transakcje, o których organy podatkowe już wiedzą, na podstawie innych formularzy (np. JPK, TPR itp.). W związku z powyższym pojawia się naturalne pytanie czy zakres raportowania MDR określony w przepisach, jak też techniczne uwarunkowania nie są przykładem nałożenia na przedsiębiorców nieproporcjonalnych obowiązków administracyjnych w stosunku do efektów jakie te działania wnoszą w kontekście kontroli płacenia podatków.
Statystyki
W celu udzielenia odpowiedzi na powyższe pytanie warto w pierwszej kolejności zacząć od statystyk, które w dniu 13.01.2023 zostały udostępnione na oficjalnych stronach administracji podatkowej.
Łącznie w okresie od 1 stycznia 2019 r. złożonych zostało 36 603 różnego rodzaju formularzy MDR, z czego największą część stanowią formularze MDR-1 oraz powiązane z nimi formularze MDR-3. Innymi słowy jeżeli połączono by formularze MDR-1 i MDR-3 w jeden, co wydaje się racjonalne, to liczba składanych formularzy zmniejszyłaby się o 1/3.
W tym czasie urzędnicy wzywali przedsiębiorców do uzupełnienia formularzy MDR łącznie aż 4 506 razy. W tym zakresie wezwania dotyczyły kwestii „formalnych” związanych z pełnomocnictwem oraz kwestii „merytorycznych” takich jak: rodzaj schematu – transgraniczny, tzw. krajowy, podmioty uczestniczące w schemacie, kryterium głównej korzyści, cechy rozpoznawcze czy przepisy prawa podatkowego. Jednocześnie nie zostało wskazane czy w zakresie MDR wykonywane były jakiekolwiek inne niż powyższe kontrole. Powody wezwań pokazują dwie kwestie. Po pierwsze nieprecyzyjność przepisów i skomplikowanie formularzy, a po drugie istnienie dodatkowych, uciążliwych obowiązków po stronie przedsiębiorców.
Nie wszystkie schematy miały nadany NSP, czyli specjalny numer schematu. Takich numerów wydano jedynie 9 809, oznacza to, że około 3 tys. schematów nie ma jeszcze nadanego numeru schematu podatkowego. Nadanie tego numeru wiąże się z szeregiem obowiązków, które obciążają przedsiębiorcę.
Transakcje z podmiotami z Rosji
Kolejnym obowiązkiem w zakresie raportowania MDR, który wszedł niedawno w życie jest konieczność raportowania transakcji z podmiotami z Rosji. 14 lutego 2023 r. ministrowie gospodarki i finansów państw członkowskich UE zdecydowali w ramach ECOFIN o wpisaniu Federacji Rosyjskiej do unijnego wykazu jurysdykcji niechętnych współpracy do celów podatkowych przyjmowanym przez Radę Unii Europejskiej (tzw. rajów podatkowych).
Zaktualizowana lista została opublikowana 21 lutego w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Poza Rosją, znalazły się na niej także Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Kostaryka i Wyspy Marshalla. Oznacza to, że podatnicy muszą przeanalizować listy swoich dostawców oraz odbiorców pod tym kątem i jeżeli mają transakcje z podmiotami z Rosji, odpowiednio je zaraportować.
Zawieszenie raportowania
Raportowanie MDR dla tzw. schematów krajowych jest obecnie zawieszone, tj. żadne terminy obecnie nie biegną. Termin zawieszony do 30. dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ogłoszonego w związku z COVID-19 na podstawie przepisów Tarczy Antykryzysowej. Dla tak zwanych schematów transgranicznych terminy biegną bez zmian.
W kwestii ustalenia czy raportowanie MDR nie jest nadmiernym obowiązkiem dla przedsiębiorców warto odnieść się do tego, że raportowanie jest dwa lata zawieszone dla schematów krajowych i nie pojawiają się informacje z ministerstwa o zmianie tego wymogu. Można się zastanowić czy w takim wypadku zaraportowanie transakcji po ustaniu stanu epidemii będzie miało w ogóle jakiś sens dla organów podatkowych. Na pewno będzie wiązać się z dużą ilością dodatkowej pracy administracyjnej dla podmiotów nieraportujących na bieżąco. Dlatego coraz częściej pojawiają się postulaty, żeby raportowanie MDR ograniczyć jedynie do raportowania transakcji transgranicznych, co wydaje się uzasadnione.
Najczęściej raportowane schematy
W praktyce podatkowej najczęściej spotyka się raportowanie w zakresie transakcji z podmiotami z krajów stosujących szkodliwą konkurencję podatkową, raportowanie płatności zagranicznych oraz powiązane z nim raportowanie transakcji WHT powyżej określonych progów w roku kalendarzowym, wypłata dywidendy, podatek odroczony czy zmiana kwalifikacji zdarzenia.
Należy jednak zaznaczyć, że są to tylko przykłady transakcji podlegających raportowaniu. W praktyce przedsiębiorcy często każdorazowo muszą analizować czy dana transakcja będzie podlegała MDR. Rodzi to dodatkowe koszty pracy doradców podatkowych oraz przedłuża czas realizacji transakcji. Dlatego z perspektywy szerokiego zakresu raportowania, który z uwagi na duży stopień ogólności pokrywa wiele zdarzeń gospodarczych, proces raportowania MDR powinien zostać zmodyfikowany, gdyż w obecnym kształcie stanowi nadmierny obowiązek administracyjny i obciążenie dla przedsiębiorców, z którego jak pokazują powyższe dane niewiele wynika.
Autor: Robert Nogacki, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizująca się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców
DUŻA REFORMA PODATKOWA - BCC APELUJE DO MINISTRA FINANSÓW O ROZPOCZĘCIE PRAC
Wakacje od ZUS już w tym roku - kto i kiedy może skorzystać?
Ponad 1,3 tys. jednoosobowych działalności dziennie startowało w ubiegłym roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Światowy system żywnościowy może się załamać w ciągu kilkudziesięciu lat. Potrzebne są innowacje i bardziej zrównoważone metody produkcji
Ukryte koszty związane z negatywnym wpływem światowego systemu żywnościowego na środowisko i zdrowie publiczne wynoszą ok. 15 mld dol. rocznie – pokazał niedawny raport Food System Economic Commission (FSEC). Naukowcy wskazują w nim, że obecne modele produkcji i dystrybucji żywności przyczyniają się m.in. do zmian klimatu, utraty bioróżnorodności, nierówności społecznych i częstszego występowania chorób cywilizacyjnych. Przewiduje się, że wskutek wzrostu populacji te modele załamią się w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat. Według ONZ do 2050 roku liczba mieszkańców Ziemi sięgnie już ok. 10 mld, a prognozy World Resources Institute wskazują, że to pociągnie za sobą aż 56-proc. lukę w produkcji żywności. Żeby wyżywić planetę – a przy tym ograniczyć wpływ na klimat – konieczne będzie przejście na bardziej zrównoważone systemy żywnościowe i innowacyjne metody wytwarzania pożywienia.
Telekomunikacja
Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
Smart city to dziś nie tylko implementowanie w miastach nowoczesnych technologii, ale też dostosowywanie systemów do potrzeb mieszkańców. W inteligentnych miastach życie ma być wygodniejsze, tańsze i bardziej zielone. Ten trend widać również w polskich miastach, które stawiają na smart rozwiązania do zarządzania m.in. infrastrukturą komunikacyjną, wodociągową czy oświetleniową. O korzyściach płynących z takich inwestycji eksperci rozmawiali podczas Kongresu Zdrowe Miasta.
Transport
Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
Naukowcy z Australii sprawdzili, w jakim stopniu turystyka wpływa na naszą kondycję oraz jaki ma wpływ na ciało i psychikę. Wykorzystali do tego teorię stosowaną do tej pory w fizyce. Wnioski nie są jednoznaczne. Podróżowanie sprzyja poprawie zdrowia, pozytywnie oddziałując na najważniejsze układy w organizmie, i opóźnia proces starzenia, ale wyjazdy mogą mieć też negatywne konsekwencje, w postaci np. większego narażenia na choroby zakaźne, wypadki czy przemoc.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.