Organ uznał przedsiębiorcę za oszusta

Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
W przypadku stwierdzenia dopuszczenia się oszustwa podatkowego chociażby przez jedną z firm, organy skarbowe biorą pod lupę wszystkich jej kontrahentów uczestniczących w łańcuchu dostaw. W przypadku braku oczywistych dowodów na ich świadomy udział w nielegalnym procederze, organy chętnie wysuwają zarzut braku dochowania należytej staranności przy doborze kontrahenta. Czasem zarzuty te są tak absurdalne, jak rozmowa z przedstawicielem zagranicznej firmy po polsku.
Oskarżenie o udział w karuzeli VAT
W sprawie jednej ze spółek z o.o. chodziło o usługi wykonane przez nią na rzecz cypryjskich i brytyjskich kontrahentów w 2016 roku. Organy skarbowe stwierdziły, że obie zagraniczne firmy dopuściły się nieprawidłowości w swoich rozliczeniach VAT, poprzez udział w oszustwie podatkowym. Naczelnik urzędu skarbowego wszczął więc wobec spółki kontrolę podatkową w zakresie jej rozliczeń w VAT, którą w maju 2021 r. przekształcił w postępowanie podatkowe. Bieg 5-letniego terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego przerwało wszczęcie postępowania karnego skarbowego w ostatnim roku biegu tego terminu. Naczelnik ustalił przedsiębiorcy zobowiązanie w podatku od towarów i usług stwierdzając, że do wykazanych przez nią na fakturach sprzedaży usług nigdy nie doszło.
Miejsce świadczenia usług
Organ zarzucił polskiej firmie, że nie zweryfikowała brytyjskiego i cypryjskiego odbiorcy jej usług transportowych. W przypadku usług świadczonych na rzecz kontrahenta z innego państwa członkowskiego UE transakcja taka nie podlega opodatkowaniu VAT w Polsce. Obowiązek uregulowania tego podatku spoczywa na odbiorcy usługi w miejscu jej świadczenia. A zgodnie z art. 28b ustawy o VAT, miejscem świadczenia usług jest siedziba usługobiorcy, lub stałe miejsce prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, a w przypadku ich braku – miejsce stałego zamieszkania lub zwykłe miejsce pobytu.
Rozmowy po polsku z zagranicznymi kontrahentami
Organy podatkowe uznały, że w sprawie spółki nie może znaleźć zastosowania art. 28b, bowiem nie dochowała ona należytej staranności przy weryfikacji swoich zagranicznych kontrahentów. Przedsiębiorca nigdy nie był w ich biurach ani przedstawicielstwach, ani nie posiada żadnej wiedzy na temat ich siedziby i osób zarządzających tymi podmiotami. W opinii dyrektora izby administracji skarbowej, do dochowania wymogów należytej staranności przy doborze kontrahenta nie wystarczy jedynie sprawdzenie go w unijnym rejestrze VAT.
Poza tym, zdaniem organów za świadomym uczestnictwem spółki w oszustwie podatkowym przemawia fakt, że kontaktowała się ona z przedstawicielami zagranicznych kontrahentów telefonicznie i mailowo po polsku, a kontrahenci, mimo że zagraniczni, uruchomili rachunki bankowe w Polsce. Zatem spółka w ramach dokonanej przez siebie dostawy nie była uprawniona do zastosowania odwrotnego obciążenia na fakturze, przez co zawyżyła wartość dokonanych dostaw poza granice UE, jednocześnie zaniżając swoje zobowiązanie w VAT o 23%.
Przedsiębiorcy to nie organy ścigania
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, do którego skargę wniósł przedsiębiorca, uznał wywód organów za całkowicie nieuzasadniony, niezrozumiały i nietrafiony. Przywołał wyroki m.in. NSA z 27 stycznia 2022 r., sygn. akt I FSK 2312/21, i z 1 marca 2022 r., sygn. akt I FSK 647/18, w których wskazano, że ogromna większość przedsiębiorców nie ma możliwości organizacyjnych, ani narzędzi prawnych, które umożliwiłyby im sprawdzenie podanego przez kontrahenta adresu firmy, czy jest on zgodny z miejscem faktycznego sprawowania jej zarządu. Gdański sąd zadał organom pytanie, jakich zatem działań należy wymagać od dostawcy usługi, aby móc stwierdzić, że pozostawał on w dobrej wierze co do posiadania przez kontrahenta siedziby we wskazanym kraju.
Rozsądne działania weryfikacyjne
Sąd odwołał się w tym zakresie do art. 18 unijnego rozporządzenia wykonawczego w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej, który w lit. b ustanawia, że wystarczającym do tego jest, aby dostawca usługi dokonał w rozsądnym zakresie sprawdzenia prawdziwości informacji przedstawionych przez usługobiorcę, za pomocą zwykłych, handlowych środków bezpieczeństwa. Użyte określenia sprawdzenia „w rozsądnym zakresie” i przy użyciu „zwykłych handlowych środków bezpieczeństwa” sugerują, że do dochowania należytej staranności przy weryfikacji istnienia danego podmiotu w danym kraju i pod wskazanym przez niego adresem nie jest wymagane podjęcie żadnych nadzwyczajnych działań oprócz tych, które zwykle wykonuje się przy weryfikacji kontrahenta.
Spółka dokonała sprawdzenia zagranicznych odbiorców jej usług w prowadzonym przez Komisję Europejską systemie wymiany informacji o podatku od towarów i usług VIES (VAT Information Exchange System). Korzystający z niego przedsiębiorca ma prawo pozostawać w zaufaniu co do prawdziwości ujawnionych tam danych.
E-mail i telefon to w XXI wieku standardowe środki komunikacji
Sąd nie podzielił stanowiska organów podatkowych również w zakresie pozostałych zarzutów. W dobie bowiem rozwoju technologii szybkiego porozumiewania się na odległość, nawiązywanie współpracy z innymi przedsiębiorcami za pomocą elektronicznych środków komunikacji nie jest niczym nienaturalnym. Zwłaszcza z firmami z zagranicy. Takie zachowanie przedsiębiorcy pozwala mu na ograniczenie kosztów takich transakcji i dzięki temu na zyskanie wyższej rentowności przedsięwzięcia. Służy temu właśnie komunikowanie się za pomocą poczty elektronicznej i telefonu.
Przedstawiciel kontrahenta rozmawiał po polsku, bo prowadził interesy w Polsce
Brak również uzasadnienia dla zarzutu, że o oszustwie przedsiębiorcy miałby przemawiać fakt, że rozmawiał on z przedstawicielami brytyjskich i cypryjskich firm w języku polskim, skoro kontrahenci ci prowadzili swoje interesy na terytorium RP. Wzbudzać podejrzeń nie powinno również posiadanie przez tych kontrahentów rachunków w polskich bankach. Przeciwnie, fakt posiadania takich kont rozliczeniowych w kraju, w którym prowadzi się interesy, zwiększa wręcz wiarygodność takiego partnera biznesowego. Uruchamiając takie rachunki, przedsiębiorcy ci również musieli wykazać przed bankiem adres swojej zagranicznej siedziby.
Podsumowanie
Wyrok gdańskiego sądu dostarcza kilku wniosków. Po pierwsze, przedsiębiorca nie jest organem skarbowym i nie posiada jego narzędzi i środków do wielowarstwowej, szeroko zakrojonej weryfikacji klienta. Zresztą, unijne przepisy od niego tego nie wymagają. Weryfikacji służą urzędowe rejestry, jeśli system VIES zawiera nieprawdziwe informacje, to stanowi to problem administracji skarbowej i urzędników, którzy go prowadzą. Po wtóre stawianie wymogu weryfikacji kontrahenta w miejscu, w którym znajduje się jego zagraniczna siedziba jako warunku uznania, że podatnik działał z należytą starannością jest nie do pogodzenia z realiami współczesnego obrotu gospodarczego. Podsumowując, każdy przedsiębiorca, któremu organ zarzucił niedochowanie należytej staranności przy weryfikacji swojego kontrahenta, ma prawo odwołać się od takiego rozstrzygnięcia i je zaskarżyć. Zwłaszcza w obliczu tak abstrakcyjnej argumentacji, jakiej użył fiskus w omawianej sprawie.
Autor: radca prawny Robert Nogacki, partner zarządzający Kancelarią Prawną Skarbiec specjalizującą się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Deklaracja dochodów i zwrot podatku w Europie: odpowiedzi na pytania Polaków

BCC: Podatkowe podsumowanie 2024 roku

Faktura korygująca - poprawienie błędów na dokumencie pierwotnym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.