Przedsiębiorcy na uratowanie swoich pieniędzy mają czas tylko do 31 maja

Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
Przedsiębiorcy do 22 maja 2023 r. muszą rozliczyć składki zdrowotne za 2022 rok. W przypadku określenia w nich nadpłaty mogą wystąpić o zwrot swoich pieniędzy. A w obliczu licznych zmian podatkowych i zasad rozliczeń z ZUS, o nadwyżkę składek nietrudno. Polski Ład w jej zakresie przygotował pułapkę na przedsiębiorców. Dał im bowiem bardzo krótki czas na złożenie wniosku o zwrot nadpłaty. Z analizy przepisów wynika, że przy znacznych nadwyżkach część pieniędzy może nie zostać przedsiębiorcom zwrócona.
ZUS ma 5 lat na odzyskanie składek, przedsiębiorcy tylko miesiąc, niektórzy 9 dni
Polski Ład wywrócił do góry nogami zasady ustalania podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne osób prowadzących działalność gospodarczą, uzależniając je od formy opodatkowania przedsiębiorcy. Inaczej podstawę składek wyliczają więc prowadzący JDG rozliczający się na zasadach ogólnych, inaczej podatkiem liniowym, ryczałtowcy, a jeszcze inaczej będący na karcie podatkowej. O powstanie różnicy między należnymi a wpłacanymi na bieżąco składek w roku rozliczeniowym jest więc nietrudno. Wystarczy, że kontrahent dostarczy spóźnioną fakturę kosztową, albo któraś z takich faktur zostanie wyjęta z kosztów uzyskania przychodu. W pierwszym przypadku dojdzie do nadpłaty składek, w drugim do niedopłaty. Roczną podstawę wymiaru składki zdrowotnej stanowi bowiem dochód z działalności gospodarczej za dany rok kalendarzowy, czyli różnica między przychodami a kosztami ich uzyskania, pomniejszony o składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe (jeśli nie zostały wcześniej zaliczone do kosztów uzyskania przychodów).
Dostrzegając trudności z rozliczeniem i dochodzeniem wspomnianych różnic, ustawodawca dał ZUS-owi aż 5 lat na ściągnięcie niedopłat. W Polskim Ładzie przemycono natomiast przepisy, które drastycznie dyskryminują i pogarszają sytuację przedsiębiorców chcących odzyskać dokonane nadpłaty składek zdrowotnych zapłaconych za rok 2022.
Przy dużych nadpłatach pieniądze przedsiębiorców po prostu znikną
Na mocy znowelizowanej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ubezpieczonemu przysługuje zwrot nadpłaty składek na ubezpieczenie zdrowotne (art. 81 ust. 2i). W art. 81 ust. 2m tej ustawy zastrzeżono jednak, że zwrot kwoty nadpłaty następuje na podstawie wniosku przygotowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych na profilu informacyjnym utworzonym w jego systemie teleinformatycznym (czyli PUE ZUS), po złożeniu rozliczenia rocznego przez płatnika składek. Wniosek ten może zostać złożony jedynie w terminie miesiąca od upływu terminu do złożenia deklaracji podatkowej za poprzedni rok (ust. 2n), a zatem do 31 maja roku następnego. W przypadku niezłożenia wniosku w terminie, kwota zwrotu podlega rozliczeniu na koncie płatnika do końca roku, oraz zaliczeniu na poczet ewentualnych zaległości w zakresie świadczeń z ubezpieczeń społecznych (ust. 2q i 2qa). Ponieważ na rozliczenie składek za 2022 rok przedsiębiorcy mają czas do 22 maja 2023 r., ci, którzy zrobią to w ostatnim dniu terminu będą więc mieć na złożenie wniosku o zwrot nadpłaty zaledwie 9 dni.
Jeśli więc do 31 maja 2023 r. przedsiębiorca nie złoży skutecznego wniosku o zwrot nadpłaty składek zdrowotnych za rok 2022, to zostanie ona zaliczona na poczet zaległości w ZUS i rozliczona wraz z bieżącymi składkami, jakie przedsiębiorca musiałby wnieść do końca roku 2023. Co jednak, gdy na koniec roku okaże się, że nadpłata była większa niż skompensowane należności? Albo przedsiębiorca zamknie działalność? W przepisach takiej ewentualności nie przewidziano. Stąd istnieje duże prawdopodobieństwo że pieniądze przedsiębiorców wpłacone do ZUS z tytułu składek zdrowotnych za rok poprzedni przepadną.
Przepraszamy za utrudnienia, czyli nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi
Sprawa zalegalizowanej możliwości zawłaszczania sobie pieniędzy przedsiębiorców przez ZUS nie byłaby tak bulwersująca, gdyby tym ostatnim zapewniono możliwość samodzielnego wnioskowania o zwrot nadpłat.. Wtedy każdy rozsądny przedsiębiorca miały realną możliwość wnieść w miesięcznym, czy nawet 9-dniowym terminie wniosek o zwrot nadpłaty w oddziale ZUS, nadać go na poczcie, czy drogą elektroniczną. Zgodnie natomiast z art. 81 ust. 2m przywołanej ustawy, wniosek przygotowywany jest przez ZUS w jego systemie teleinformatycznym. Zatem to od sprawności i wydolności elektronicznego systemu (w tym przypadku PUE ZUS) uzależniono prawo przedsiębiorców do odzyskania nadpłaty składki zdrowotnej. Poprawność działania państwowych portali wystawiona zostanie zatem na dużą próbę. Bo wystarczy przywołać nie tak dawne komunikaty: „Przerwa w dostępności usługi Twój e-PIT” z 4 i 5 maja 2023 r., oraz „Problemy techniczne z Wykazem Podatników VAT” z tych samych dni, zamieszczone na portalu podatki.gov.pl, czy „Informujemy, że w czwartek 11 maja 2023 r. od godziny 20:30 do godziny 22:30 część e-usług może być niedostępna. Planowa przerwa wynika z koniecznych prac serwisowych. Przepraszamy za utrudnienia. Zespół Centralnego Ośrodka Informatyki” – na portalu obywatel.gov.pl na stronie informacyjnej o Platformie Usług Elektronicznych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Brak możliwości korekty rozliczenia
To nie wszystko. Przepis art. 81 ust. 2r ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych stanowi, że po dokonaniu zwrotu nadpłaty składki zdrowotnej, rozliczenie rocznej podstawy wymiaru i należnych składek uznaje się za ostateczne. Co to oznacza dla przedsiębiorców? Jeśli po uznaniu przez ZUS zasadności zwrotu przedsiębiorca z jakichś przyczyn skoryguje swój dochód, a więc i podstawę oskładkowania, co spowoduje zwiększenie kwoty nadpłaty, nie będzie się mógł już o tę powstałą nadwyżkę starać, zatem i te należne przedsiębiorcy środki przepadną, a dokładniej ujmując zostaną zawłaszczone przez ZUS.
Podsumowanie
Nowe zasady odzyskiwania nadpłat z tytułu składek zdrowotnych należy ocenić jako mocno dyskryminujące przedsiębiorców. Na wystąpienie o ich zwrot płatnicy mają tylko miesiąc, podczas gdy ZUS ma na wyegzekwowanie niedopłat aż 5 lat. Spóźnienie się z wnioskiem może przynieść największe straty jednoosobowym przedsiębiorcom prowadzącym dochodowe biznesy, generujące wysokie nadpłaty, które nie zostaną do końca 2023 roku w pełni zaliczone na poczet ich zobowiązań w ZUS. Także tym przedsiębiorcom, którzy po dokonaniu rozliczenia składek zamkną swoją działalność. Pozostaje się spieszyć. Na uratowanie swoich pieniędzy przedsiębiorcy mają czas tylko do 31 maja 2023 r.
Zwłaszcza, że przedsiębiorcy, którym będą przysługiwać nadpłaty składki zdrowotnej na ich zwrot mogą czekać aż do sierpnia 2023 r. Zwroty nie będą oprocentowane. Co w sytuacji, gdy do powstania takiej nadwyżki doszło pomiędzy lutym a grudniem roku 2022 może oznaczać nawet 1,5 roczne kredytowanie Skarbu Państwa bez wynagrodzenia. Dla przypomnienia odsetki za zwłokę należne ZUS w sytuacji powstania zwłoki w zapłacie składek wynoszą obecnie (czyli od 8 września 2022 r.) 16,5% w stosunku rocznym.
Autor: radca prawny Robert Nogacki, partner zarządzający Kancelarią Prawną Skarbiec specjalizującą się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Deklaracja dochodów i zwrot podatku w Europie: odpowiedzi na pytania Polaków

BCC: Podatkowe podsumowanie 2024 roku

Faktura korygująca - poprawienie błędów na dokumencie pierwotnym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.