Urzędnicy od lat testują swoją znajomość przepisów na jednym przedsiębiorcy
Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
Dokonująca milionowych obrotów mała firma wpadła w oko urzędnikom skarbowym. Wzięli ją pod lupę i od kliku lat próbują udowodnić, że ma wobec Skarbu Państwa zaległości podatkowe za lata 2014, 2015 i 2016. Toczące się latami kontrole i postępowania nic takiego jednak nie wykazują, a mimo to kolejne urzędy skarbowe starają się znaleźć na przedsiębiorcę haka. Na próżno. Stąd wniosek, że fiskus albo działa nieudolnie, bo poza rzuceniem oskarżenia o oszustwo nie potrafi wykazać na to żadnych dowodów albo po prostu nie zna prawa, na którego straży podobno stoi.
Oskarżenie o wyłudzenie 400 tys. zł zwrotu VAT
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą od 2013 r. działa w branży fotograficznej i trudni się hurtową sprzedażą sprzętu elektronicznego oraz telekomunikacyjnego. W 2017 r. naczelnik urzędu skarbowego w Warszawie wszczął wobec niego kontrolę w podatku VAT za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. W jej wyniku doszedł do wniosku, że firma próbowała wyłudzić 400 tys. zł zwrot VAT w ramach udziału w oszustwie podatkowym karuzeli VAT.
Na początku bieżącego roku przedsiębiorca, reprezentowany przez adwokata Pawła Chmielowca z Kancelarii Prawnej Skarbiec, odzyskał część wstrzymanego mu zwrotu VAT. Naczelnik warszawskiej skarbówki częściowo przychylił się do podniesionych przez pełnomocnika dowodów i argumentacji uwiarygadniających dokonanie zakwestionowanych przez fiskusa dostaw. Naczelnik przyznał, że w odniesieniu do poszczególnych, podanych wcześniej w wątpliwość transakcji, brak jest podstaw do utrzymania zarzutu o świadomym uczestnictwie przedsiębiorcy w oszustwie podatkowym.
Brak dowodów
Przedsiębiorca walczył dalej o odzyskanie pozostałej kwoty ponad 260 tys. zł zwrotu VAT. W sierpniu 2021 r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie uznał argumentację podniesioną przez pełnomocnika firmy, przyznając, że naczelnik urzędu skarbowego nie zgromadził dowodów potwierdzających fikcyjność przedstawionych przez przedsiębiorcę faktur, i uchylił jego decyzję.
Inny urząd, nowe postępowanie
Jak się jednak okazało, nie był to koniec walki przedsiębiorcy ze skarbówką. W lipcu 2020 r. naczelnik jednego z urzędów skarbowych w Bielsku-Białej wszczął wobec niego postępowanie podatkowe w zakresie rozliczeń VAT za 2014 r. W dniu 2 lutego 2021 r. wydał decyzję, w której określił firmie zobowiązanie w podatku od towarów i usług za sierpień 2014 r., a więc ponad 6 lat od upływu ustawowego terminu rozliczenia tego miesiąca. Przy współpracy z adwokatem Pawłem Chmielowcem z Kancelarii Prawnej Skarbiec przedsiębiorca 22 lutego 2021 r. odwołał się od tej decyzji.
Nie ma się od czego odwoływać, bo organ źle wszczął postępowanie
Po pół roku oczekiwania na rozstrzygnięcie odwołania, 8 listopada 2021 r., do pełnomocnika przedsiębiorcy dotarło postanowienie Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, z którego jasno wynika, że wniesione odwołanie jest niedopuszczalne. Dlaczego? Organ odwoławczy stwierdził, że nie może rozpoznać odwołania firmy, bowiem naczelnik urzędu skarbowego doręczył pełnomocnikowi przedsiębiorcy postanowienie z 7 lipca 2020 r. o wszczęciu postępowania podatkowego. Co w tym dziwnego, skoro zgodnie z art. 138a § 1 Ordynacji podatkowej strona może działać przez pełnomocnika? DIAS skonstatował jednak, że firma ustanowiła pełnomocnika 13 listopada 2019 r., a postępowanie podatkowe zostało wszczęte przez organ I instancji niespełna rok po tym fakcie. W opinii dyrektora przedsiębiorca mógł ustanowić w tym postępowaniu pełnomocnika, składając odpowiednie oświadczenie do akt sprawy dopiero po wszczęciu postępowania podatkowego. I dopiero od tego momentu organ podatkowy, który wszczął postępowanie, mógł doręczać wszelkie pisma temu ujawnionemu w aktach sprawy reprezentantowi.
Dyrektor katowickiej izby stwierdził więc, że nie może on rozpoznawać wniesionego przez firmę odwołania, bowiem nie było od czego się odwoływać – naczelnik bielskiego urzędu skarbowego nie dokonał wobec przedsiębiorcy skutecznego wszczęcia postępowania. Dla organu odwoławczego bez znaczenia jest to, czy przedsiębiorca i radca prawny mieli świadomość wszczęcia postępowania podatkowego i jaka była ich postawa wobec czynności podejmowanych przez organ I instancji.
Podsumowanie
- Organ podatkowy musi się teraz głęboko zastanowić, co zrobić z pismem dyrektora izby skarbowej. Niewykluczone, że zdecyduje o ponownym wszczęciu postępowania podatkowego i powtórzeniu wszystkich czynności procesowych w tej sprawie, a może to zrobić, z uwagi na wciąż funkcjonujące zawieszenie biegu terminu zobowiązania podatkowego sprzed 7 już lat – powiedział pełnomocnik przedsiębiorcy z Kancelarii Prawnej Skarbiec.
Cała sprawa nasuwa pytanie – co z firmą, która przez te wszystkie lata musi funkcjonować w zawieszeniu, obciążona oskarżeniami o oszustwa? Sytuacja jest szczególnie uciążliwa, również z uwagi na proceduralne błędy organów i ich nieznajomość przepisów prawa, co dodatkowo wydłuża cały proces. Kilkumilionowy obrót, a może sam fakt prowadzenia działalności hurtowej sprzedaży sprzętu elektronicznego i telekomunikacyjnego, a więc w tzw. branży wrażliwej, sprawia, że organy automatycznie obejmują przedsiębiorcę szczegółową kontrolą?
Pozytywnym aspektem tej sytuacji jest fakt, że mimo trwających latami kontroli i postępowań firma wciąż działa. Jeszcze.
Autor: mec. Paweł Chmielowiec
Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi.
DUŻA REFORMA PODATKOWA - BCC APELUJE DO MINISTRA FINANSÓW O ROZPOCZĘCIE PRAC
Wakacje od ZUS już w tym roku - kto i kiedy może skorzystać?
Ponad 1,3 tys. jednoosobowych działalności dziennie startowało w ubiegłym roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
Spółka PGE Dystrybucja podpisała z firmą Ericsson umowę na dostawę blisko 600 systemów zasilania dla radiowych stacji bazowych i transmisyjnych węzłów agregacyjnych w ramach Programu LTE450. Jest to już ostatni kontrakt na dostawę kluczowych składników sprzętu telekomunikacyjnego sieci LTE450. Jego realizacja ma umożliwić budowę sieci o kluczowym znaczeniu dla sektora energetycznego, co przyspieszy jego cyfryzację.
Ochrona środowiska
Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
Lasy Państwowe przedstawiły plan zwiększenia ochrony dla 17 proc. terenów leśnych, którymi zarządzają. To w sumie ponad 1,2 mln hektarów, z których 0,5 mln ha ma być całkowicie wyłączone z pozyskania drewna. Dodatkowa ochrona obejmie najcenniejsze przyrodniczo lasy w Polsce, w tym m.in. nadleśnictwa Puszczy Białowieskiej i najstarsze lasy w Polsce. Przedstawiciele LP podkreślają, że propozycja jest bezpieczna gospodarczo, ponieważ uwzględnia potrzeby przemysłu drzewnego i lokalnych mieszkańców.
Telekomunikacja
M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
– Nie pohukiwanie w Parlamencie Europejskim, ale twarde sankcje, które Komisja powinna jak najszybciej zaproponować – mówi Maciej Wąsik, europoseł z PiS, zapytany o potrzebną reakcję państw Unii Europejskiej na uszkodzenie kabli biegnących na dnie Morza Bałtyckiego. Jak podkreśla, nikt nie ma wątpliwości, że to element wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję. Dlatego potrzebna jest jednolita i silna odpowiedź UE oraz większe wsparcie dla Ukrainy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.