Komunikaty PR

Teraz wszyscy potrzebujemy spokoju Wywiad z Julią Zahordnią Ukrainką, mieszkają

2024-02-28  |  12:00
Biuro prasowe

O swoich obserwacjach opowiada Julia Zahorodnia, która jest Ukrainką, ale mieszka w Polsce od dziewięciu lat. Julia mówi po polsku, studiuje tutaj i pracuje, prowadzi normalne życie. W ramach Grupy VIPoL pomaga w znalezieniu pracy w Polsce obcokrajowcom ze Wschodu, a w ramach Fundacji VIPoL Wspieramy Razem wspiera osoby z doświadczeniem uchodźczym, które przyjechały do Polski po 24 lutego 2022 w wyniku eskalacji konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

 

Rocznica wybuchu wojny w Ukrainie to trudny moment dla wszystkich, szczególnie dla Ukraińców.  Wojna wciąż trwa, ale teraz jakby mniej się o niej mówi. Czy to oznacza, że jest spokojniej, czy po prostu media w Polsce już zmęczyły się tym tematem? 

 

Szczerze mówiąc, trudno mi jest uwierzyć w to, że ta wojna wciąż trwa. Nadal żyjemy w ogromnym poczuciu zagrożenia, a ci, którzy zdecydowali się wrócić do kraju, nadal obawiają się o swoje życie. Wydaje się, że nawet, jeśli się już ta wojna skończy, świat nie wróci do normalności. Teraz media w Polsce już zmęczyły się tym tematem, ale rozmowy z moimi przyjaciółmi i bliskimi, którzy mieszkają w Ukrainie, utwierdzają mnie w przekonaniu, że wojna wcale się nie skończyła. W Ukrainie mówi się o wojnie non stop, nie da się o niej zapomnieć, wciąż wyją syreny, ludzie permanentnie są zmuszani do tego, by schodzić do schronów. Trudno sobie wyobrazić takie życie z perspektywy spokojnej Polski.  Tutaj życie toczy się normalnie, nowe fakty przykrywają temat Ukrainy, widzowie programów informacyjnych też już są zmęczeni tematem konfliktu na wschodzie. To jednak nie znaczy, że jest lepiej – wręcz przeciwnie. W Ukrainie ludzie wciąż nie wiedzą, co się może wydarzyć – nie tylko jutro, ale też w kolejnych minutach. Żyjemy w stanie wojny.

 

Czy teraz już nie boisz się odwiedzać bliskich w Ukrainie, czy jednak wciąż jest poczucie zagrożenia i raczej unikasz wyjazdów?


Moja rodzina mieszka na zachodzie Ukrainy, gdzie zawsze było spokojniej. Odwiedziłam tatę rok temu, pojechałam też do Kijowa, gdzie na własnej skórze poczułam, czym jest schodzenie do schronu, jak smakuje poczucie zagrożenia. Ja, mieszkając w Polsce od dziewięciu lat, przyzwyczaiłam się do spokoju. Tak naprawdę nie mam za bardzo czasu, by wyjeżdżać – pracuję, studiuję w Polsce i tutaj spędzam czas. Chętnie pojechałabym do ojca, za którym bardzo tęsknię – pomimo, że wojna wciąż trwa, jeśli miałabym więcej czasu – nie wahałabym się ani chwili i odwiedziła tatę. On tam został, a rzeczywistość Ukraińców jest w tej chwili naprawdę trudna. Nasza tutaj w Polsce też – wciąż drżymy o życie bliskich, gdy np. nie odbierają telefonów.

 

Mieszkasz w Polsce od kilku lat - czy postrzegasz ją już jako swój kraj, z którym wiążesz przyszłość? 


Tak, ja mieszkam w Polsce już dość długo, przyjechałam tu na studia, nauczyłam się języka, widzę w Polsce wiele możliwości rozwoju zawodowego dla siebie. 

 

A jak Twoim zdaniem przebiega proces integracji polsko--ukraińskiej w tym momencie. Jakie są największe wyzwania do pokonania z Twojej perspektywy?

 

Wszyscy są już zmęczeni wojną, również Polacy, którzy przyjęli uchodźców i ich wciąż wspierają. To jest zrozumiałe. Pomimo tego zmęczenia następuje jednak konsekwentny proces integracji, oswajania się ze sobą – choć oczywiście występują nieporozumienia, konflikty, pogorszenie nastrojów.  Wszyscy są zmęczeni sytuacją, maja też własne problemy – to zrozumiałe. W moim środowisku obserwuję jednak, że na co dzień ludzie coraz lepiej dogadują się ze sobą i naprawdę jest im to obojętne, jakiej są narodowości. Jeżeli jednak pojawia się jakaś trudność w komunikacji, ktoś spotka się z agresją na tle narodowościowym – wtedy od razu pojawia się poczucie lęku i myśli się o wyjeździe z danego kraju. Ten problem dotyczy głownie tych, którzy jeszcze się tutaj nie zakorzenili. Takie osoby jak ja, które już długo mieszkają w Polsce, pełnią trochę rolę łączników między różnymi kulturami, bo znamy jedną 
i drugą stronę. 

 

Relacje polsko-ukraińskie stały się bardziej napięte?

 

Tak, wszyscy to czujemy i wiemy, że wynika to z wielu rzeczy, o których wciąż się rozmawia na różnych poziomach. Ale ja wierzę, że kryzys w relacjach minie, a Ukraińcy, którzy zdecydowali się budować dalsze życie w Polsce, będą spotykać się z otwartością i przyjaznym podejściem. To jest według mnie właściwy kierunek, który warto wciąż na nowo wyznaczać i który pomaga w rozwiązywaniu bieżącyc problemów i pokonywaniu wszelkich wyzwań w procesie integracji. Uważam, że istnieje duża szansa na to, że Polacy i Ukraińcy nauczą się ze sobą żyć i stworzą lepszy świat dla nas samych i następnych pokoleń.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Polityka zagraniczna Polska przyciąga obcokrajowców Biuro prasowe
2024-04-16 | 01:00

Polska przyciąga obcokrajowców

Życie poza granicami swojego kraju zazwyczaj niesie ze sobą wiele wyzwań, ale niekiedy również otwiera nowe możliwości rozwoju. Zmiana miejsca zamieszkania zawsze wymaga
Polityka zagraniczna Zachodnia Ukraina: Analiza Sytuacji Gospodarczej i Inwestycyjnej
2023-12-28 | 11:00

Zachodnia Ukraina: Analiza Sytuacji Gospodarczej i Inwestycyjnej

Warsaw Enterprise Institute przedstawił raport poświęcony sytuacji gospodarczej i inwestycyjnej w zachodnich obwodach Ukrainy. Celem raportu ekspertów z WEI jest dostarczenie
Polityka zagraniczna Luis Zuniga Rey - Walka o Wolność na Kubie
2023-09-29 | 15:26

Luis Zuniga Rey - Walka o Wolność na Kubie

Luis Zuniga Rey urodził się w Hawanie w 1947 roku. Jego ojciec pracował w angielskiej firmie naftowej, a matka zajmowała się domem. Gdy był nastolatkiem, na Kubie rozpoczęła się

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Prawo

Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

Transport

Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.