CZY WORK-LIFE BALANCE JEST MOŻLIWY?
Coraz więcej osób szuka złotego środka na zachowanie równowagi w życiu. Firmy w ogłoszeniach o pracę zachęcają kandydatów deklaracją, że dbają o work-life balance, zapewniają szereg benefitów, które mają im w tym pomóc. Pracownicy zaś często podchodzą do pracy typowo zadaniowo, przełączając się na tryb działania tylko w godzinach 9:00 – 17:00. Dla obu stron ważne jest, by pracownik był szczęśliwy, bowiem ma to wpływ na jego efektywność w pracy. Pojawia się jednak pytanie, czy sztywny podział pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym jest najlepszym rozwiązaniem?
Na poczucie szczęścia w życiu duży wpływ ma satysfakcja z życia zawodowego i prywatnego. Obie te sfery przenikają się bardzo mocno i osiąganie sukcesów tylko na jednej płaszczyźnie często nie jest wystarczające, by powiedzieć, że jesteśmy w życiu spełnieni.
Skrajności bywają szkodliwe
Zespół złożony z pracowników w wieku 25 – 60 lat prezentuje odmienne postawy. Dla wielu czterdziesto - czy pięćdziesięciolatków praca była i jest „świętością”, o którą się dba i spędza w niej często więcej godzin, niż to było ustalane na początku. Zupełnie inną perspektywę ma pokolenie Z, którego przedstawiciele już od etapu rozmowy rekrutacyjnej deklarują, że praca jest tylko pracą. Jednej niezawodnej recepty na zachowanie równowagi nie ma, warto natomiast spojrzeć na możliwości przybliżające nas do jej osiągnięcia.
– Obserwując rynek pracy i kandydatów do mojej firmy, ale też rekrutując zespoły dla moich klientów, zauważyłam bardzo różne postawy wobec pracy. Rozumiem argument, że młodzi ludzie chcą mieć czas na rozwijanie pasji i życie prywatne. To bardzo dobre i zdrowe podejście. Natomiast sztuczne trzymanie się zasad pracy w godz. 9:00 – 17:00 i deklaracja, że po tej godzinie nawet w sytuacjach awaryjnych nie odbierze się telefonu – to niepokojący sygnał. – mówi Natalia Bogdan, ekspert ds. rynku pracy, właścicielka agencji pracy Jobhouse. Dodaje: Uważam, że na samym początku współpracy warto określić zasady pracy, jednak ponad wszystko trzeba być człowiekiem i w sytuacji wymagającej większej aktywności – elastycznie dostosować się. Mam tu na myśli jednorazowe wydarzenia. Jeśli takie sytuacje zdarzać się będą częściej – warto porozmawiać o tym z managerem.
Zaangażowany i zainteresowany swoją pracą pracownik to perełka dla organizacji. Budujące jest, jeśli naprawdę interesuje się swoją branżą. Mając w zespole takiego pracownika mamy pewność, że mądrze wspierany, może osiągnąć ponadprzeciętne rezultaty. Niestety w takich sytuacjach także występują zagrożenia dla firmy, na które powinna być przygotowana.
– Mądry manager widzi, jak pracuje jego zespół i może dostrzec osoby, które za dużo pracują. Chociaż wielu może się wydawać, że taka osoba działa na korzyść firmy, to przełożony powinien zauważyć pracoholików i ustalić z nimi warunki pracy. Wszystko po to, by na dłużej taka osoba mogła rozwijać się w danej firmie, bowiem wypalony pracownik, szybko przestaje działać efektywnie. W trosce o dobro obu stron, zarówno pracownik, jak i manager powinni dbać o zachowanie równowagi między jego życiem prywatnym, a godzinami spędzanymi w pracy – mówi Natalia Bogdan.
Równowaga może być prostsza niż myślisz
Nie ma idealnego rozwiązania, które zadowoli wszystkich, każdy ma bowiem inne potrzeby. Uświadomienie sobie czego potrzebujemy, by czuć się szczęśliwym, to połowa sukcesu. To pozwoli nam wybrać takie miejsce pracy, które umożliwi pracę na zasadach przez nas respektowanych. Szukanie równowagi to temat ważny nie tylko dla pracowników, ale także przedsiębiorców mających całą gamę obowiązków.
– Zauważyłam, że tym, co pomaga mi i znajomym przedsiębiorcom, jest wypisanie sobie ról, które pełnimy w życiu i poziomu, na jakim chcemy się w nich realizować. Będąc mamą, pracodawcą, miłośniczką sportów, staram się rozłożyć swój czas tak, by zadbać o każdą z tych sfer, tylko wtedy podsumowując miniony tydzień mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z jego przebiegu. – zauważa Natalia Bogdan. Dodaje: Uważam, że sztywne wyznaczanie granic nie jest potrzebne. Czasami sytuacja wymaga, by ktoś z zespołu w ciągu dnia wyszedł np. z dzieckiem do lekarza, a odrobił te godziny w ustalonym terminie. Innym razem pracował zdalnie, ponieważ jest przeziębiony i taka forma będzie dla niego bardziej komfortowa. Jako pracodawca mogę powiedzieć, że można zadbać o zachowanie równowagi między życiem prywatnym i zawodowym, uczciwie i jasno komunikując się ze swoim szefem. Najważniejsza jest dobra intencja i trzymanie się zasady win-win.
Patrząc na swoją karierę zawodową długofalowo, warto podejmować decyzje biorąc pod uwagę rozwój także na innych, ważnych dla nas płaszczyznach. Dlatego określenie ról, które pełnimy w naszym życiu i czas, jaki chcemy na nie poświęcać, może wprowadzić poczucie harmonii i satysfakcji z życia.

Nie ma wakacji od prac sezonowych – trwają cały rok. Jacy pracownicy są najbardziej poszukiwani?

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.