Nowa strategia migracyjna: większa kontrola i selektywność
Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy
Polska polityka migracyjna nie będzie już uważana za jedną z najbardziej liberalnych w Europie. Rząd chce większej kontroli nad migracją, w tym także wzrostu poziomu selektywności w polityce wizowej. Gdzie czekają nas największe zmiany?
Przede wszystkim można spodziewać się, że obywatele niektórych krajów – wskazanych przez rządzących – będą mogli korzystać z preferencji w otrzymaniu wiz. To ważny element, bo powinniśmy selektywnie i rozsądnie wybierać kierunki, z których pozyskujemy pracowników. Ważne kryteria oceny to oczywiście bliskość kulturowa i językowa.
Łatwiej ma być też pozyskać wizy dla pracowników o unikatowych umiejętnościach. A te będą oceniane pod kątem zapotrzebowania polskiego rynku pracy. Łatwiej ma być także rekrutować i zatrudniać pracowników w zawodach długotrwale deficytowych – rząd zapowiada stworzenie specjalnych regulacji, tak aby sprawnie uzupełniać niedobory na rynku pracy. I to jest świetna informacja. Migracja powinna bezpośrednio odpowiadać na potrzeby polskiego rynku pracy i wypełniać deficyty tam, gdzie są one widoczne. Aktualnie w skali całego kraju potrzebujemy m.in. lekarzy, pielęgniarek, inżynierów, programistów czy magazynierów. Kiedy jednak popatrzymy na deficyty regionalne, uwzględniające powiaty czy miasta na prawach powiatu, okazuje się, że np. we Wrocławiu deficyt poszukujących pracy występuje także w przypadku ofert dotyczących pracowników fizycznych w produkcji i pracach prostych. W Koszalinie trudno znaleźć pracowników do przetwórstwa mięsa i ryb. I właśnie na tych zawodach powinniśmy się skupiać. Tego typu selektywne podejście do migracji stosowane jest w wielu krajach, w tym m.in. Australii.
Pozytywnym sygnałem jest wpisanie do strategii konieczności cyfryzacji procesów obsługi wniosków wizowych i legalizujących pobyt. Obecnie procedury te zajmują mnóstwo czasu – zdarza się, że firmy muszą czekać na pracownika 4, 6, a nawet 8-miesięcy. Automatyzacja usprawni cały proces i pozwoli na lepszą weryfikację wniosków.
Pozytywnym sygnałem jest również proponowana w strategii migracyjnej modyfikacja modelu funkcjonowania agencji zatrudnienia w kontekście eliminacji nieuczciwych praktyk. A te są podwójnie szkodliwie. Z jednej strony szkodzą kandydatom, bo nieuczciwe firmy pobierają od nich pieniądze za rekrutację. Często widzimy to przy migracji azjatyckiej, gdzie lokalne firmy wykorzystują chęć ludzi do wyrwania się z biedy i pobierają pieniądze za „załatwienie pracy”. To zaburza zaufanie takiego pracownika. Z drugiej strony, stawia to całą branżę w niekorzystnym świetle. A ze względu na to, że pracujemy bezpośrednio z ludźmi, to poziom zaufania i etyki musi być na najwyższym poziomie. I tutaj warto podkreślić, że to właśnie te firmy, które dopuszczają się nieuczciwych praktyk są problemem, a nie outsourcing czy praca tymczasowa. Agencje zatrudnienia, szczególnie te, które działają na rynku międzynarodowym, dają ludziom, którzy decydują się na migrację zarobkową komfort i możliwość zarabiania większych pieniędzy, niż w ich kraju pochodzenia. Tu trzeba podkreślić, że częściej nieprawidłowości dotyczą mniejszych firm, bo te większe, działające długo na rynku, z jasnymi procedurami i tak są na bieżąco kontrolowane.
Finalnie strategię migracyjną oceniamy w momencie, kiedy jej założenia przełożą się bezpośrednio na zmiany w regulacjach prawnych. A te czekają nas prawdopodobnie po nowym roku.
BCC: Rewolucji w kodeksie pracy nie będzie
Kariera kobiet w IT, czyli ciągła walka ze stereotypami
5 trendów, które zdominują polski rynek pracy w 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.