Sztuczna inteligencja? Pracownicy w Polsce dalecy od entuzjazmu
Be Communications
ul. Kijowska 5
03-738 Warszawa
j.kowalczuk|becomms.pl| |j.kowalczuk|becomms.pl
+48 603 98 18 72
www.becomms.pl
Tylko jedna trzecia pracowników (34 proc.) w typowym europejskim miejscu pracy wiąże z AI duże nadzieje i uważa, że jej wprowadzenie zdecydowanie poprawi warunki i organizację ich pracy. W Polsce takich pracowników jest jeszcze mniej, bo zaledwie 27 procent. Takie dane przynosi badanie przeprowadzone przez Great Place To Work® wśród ponad 26 tysięcy europejskich pracowników[1].
To sceptyczne w Polsce nastawienie do produktów i usług opartych na sztucznej inteligencji potwierdzają także inne badania i analizy. Z badania CBOS z czerwca 2024 r. wynika, że 38 proc. respondentów dostrzega więcej zagrożeń niż korzyści płynących z rozwoju sztucznej inteligencji. Przeciwnego zdania jest tylko co czwarty badany. Większość respondentów obawia się, że rozwój AI przyczyni się do wzrostu bezrobocia.
Globalny wyścig technologiczny trwa
Na tle innych regionów świata Europa nie błyszczy. Pod względem poziomu inwestycji w rozwiązania oparte na AI znajduje się poza czołówką. Z analizy przygotowanej dla Parlamentu Europejskiego w 2023 r. wynika, że łączne inwestycje w sztuczną inteligencję na Starym Kontynencie były czterokrotnie niższe niż w USA. Już samo to zestawienie może skłaniać do myślenia z niepokojem o konkurencyjności europejskiej gospodarki. Ale inwestycje nie stanowią jedynego problemu Europy. Wśród wyzwań do pokonania analitycy wymieniają: niezbędne regulacje prawne do wdrożenia, zbyt niską digitalizację europejskich firm, niedopasowanie umiejętności kadry do bieżących potrzeb oraz… problemy z zaufaniem ze strony pracowników.
Kto się boi sztucznej inteligencji?
Z badania Great Place To Work wynika, że największe obawy wobec sztucznej inteligencji mają przede wszystkim ci pracownicy, którzy nie mają zaufania do swoich liderów. W dobie nowych technologii i szybkiej transformacji cyfrowej przedsiębiorstw na świecie sprawy mogą potoczyć się różnie. Dla pracowników nie jest jasne, która opcja zwycięży w firmie: inwestycje w ich rozwój zawodowy czy uzupełnianie brakujących kompetencji na drodze pozyskiwania nowych, najczęściej młodszych, pracowników. Na razie tylko 27 proc. pracowników typowych miejsc pracy w Europie (w Polsce to 25 proc.) deklaruje, że ich firmy dołożyły starań, aby zainwestować choćby w ich podstawową wiedzę, pokazując zarówno korzyści, jak i ryzyka związane z praktycznym wykorzystaniem AI. Jeszcze mniej pracowników, bo 25 proc. w Europie i tylko 20 proc. w Polsce, potwierdza udział w konkretnych szkoleniach dedykowanych wykorzystaniu sztucznej inteligencji w ich pracy. To skromny dorobek, także w perspektywie najnowszej edycji badania Edelman Trust Barometer (2024) poświęconego innowacjom. Jego wyniki wyraźnie pokazują, że prawie dwie trzecie pracowników objętych badaniem w 28 krajach na świecie liczy na to, że prezesi będą zarządzać zmianą społeczną, a 8 na 10 pracowników oczekuje od liderów wyższego szczebla, że będą wypowiadać się na temat umiejętnościach przyszłości (82 proc.) oraz etycznego wykorzystania technologii (79 proc.)[2].
Największa różnica: uczciwość
Niski poziom zaufania utrudnia wprowadzenie nowych technologii, takich jak AI. W jaki zatem sposób firmy mogą budować zaufanie, aby przyspieszyć transformację cyfrową i uzyskać akceptację pracowników? Źródłem cennych spostrzeżeń są wyniki badania organizacji z tegorocznej listy 100 Best Companies to Work For™ in Europe. Jak przystało na światowych liderów firmy te potrafią skutecznie wspierać swoich pracowników także w dobie ekonomicznych wyzwań, dystansując innych graczy rynkowych. W rankingu 100 Best 78 proc. pracowników twierdzi, że awanse są sprawiedliwe w porównaniu z zaledwie 37 proc. pracowników, którzy twierdzą to samo w typowym miejscu pracy w Europie (w Polsce to 35 proc.). Więcej pracowników zwycięskich firm stwierdziło również, że organizacja uczciwie dzieli się z nimi wypracowanymi zyskami – 70 proc. w porównaniu z 36 proc. w typowym miejscu pracy (w Polsce 26 proc.) oraz że menedżerowie w ich firmie starają się nikogo nie faworyzować – 81 proc. w porównaniu z zaledwie 43 proc. w typowych firmach (38 proc. w Polsce).
Przekonanie ludzi o tym, że ich firma jest uczciwym miejscem pracy sprzyja gotowości do uczenia się i angażowania w innowacyjne projekty. Niezależnie widać to w europejskim badaniu rynkowym. Gdy pracownicy deklarowali, że w ich firmie awansują ci, którzy na to zasługują, byli o 29 punktów procentowych bardziej skłonni do korzystania z narzędzi sztucznej inteligencji. Podobnie, gdy deklarowali możliwość rozwoju zawodowego i udział w szkoleniach, byli o 30 punktów procentowych bardziej skłonni do korzystania z narzędzi AI.
Jak przygotować grunt dla sztucznej inteligencji
Nikt nie może przewidzieć, jak AI zmieni nasze codzienne życie i organizację naszej pracy w niedalekiej przyszłości. Nic więc dziwnego, że pracownicy obawiają się o to, jak sztuczna inteligencja wpłynie na ich miejsca pracy i czy nie ograniczy im możliwości rozwoju kariery. Tymczasem, jak wynika z badania „Jak polskie firmy wdrażają AI”[3] przeprowadzonego na zlecenie EY Polska, wśród przedsiębiorców przekonanie o konieczności wdrażania rozwiązań bazujących na AI konsekwentnie rośnie. Za działania priorytetowe uważa je już 59 proc. ankietowanych organizacji. Pracownicy ilu z nich są do tych zmian odpowiednio przygotowani?
Przewaga konkurencyjna świetnych miejsc pracy, które co roku wyłania Great Place To Work, nad typowymi firmami polega na tym, że na co dzień budują silne więzi z pracownikami, które prowadzą do większej elastyczności i odporności całej organizacji. Regularnie sięgają po audyt wynagrodzeń i weryfikują system premiowania, tak aby na uczciwych zasadach był dostępny dla wszystkich grup pracowników. Inwestują w mobilność talentów, umożliwiając pracownikom podejmowanie nowych ról, które mogą być okazją do awansu na przejrzystych zasadach. I w końcu, po prostu szczerze rozmawiają z pracownikami o przyszłości sztucznej inteligencji w ich miejscu pracy.
Więcej informacji na www.greatplacetowork.pl
[1] Typowe miejsca pracy: badanie przeprowadzone przez Great Place To Work® w maju 2024 r. na próbie 26 tysięcy europejskich pracowników jako część niezależnego badania globalnego.
[2] https://www.edelman.com/trust/2024/trust-barometer
[3] Badanie „Jak polskie firmy wdrażają AI” opracowane na zlecenie EY Polska w październiku 2024 r. na próbie 501 dużych i średnich przedsiębiorstw działających w branżach produkcyjnej, usługowej i handlowej.
Kariera kobiet w IT, czyli ciągła walka ze stereotypami
5 trendów, które zdominują polski rynek pracy w 2025 roku
Czy nowa fala migracji zarobkowej zaspokoi potrzeby rynku pracy?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.