Komunikaty PR

Długa tradycja świątecznych przysmaków – pierogi i mocne trunki na polskim stole

2020-12-17  |  08:10
Biuro prasowe
Do pobrania IP_MPW ( 0.11 MB )

Różnorodność zwyczajów bożonarodzeniowych może zaskakiwać – każdy z nas ma zapewne własne świąteczne przyzwyczajenia, jednak wszystkie opierają się na bogactwie tradycyjnych smaków. Nie każdy wie, że wiele z wyczekiwanych dań i deserów, ulubionych świątecznych trunków i napojów wywodzi się z długich tradycji mocno zakorzenionych w historii naszego kraju. Pierwsze wzmianki o pierogach i piernikach na naszych ziemiach pochodzą ze średniowiecza,  a Polska Wódka towarzyszy nam już od ponad 500 lat.

Pierogi - różnorodność treści w tradycyjnej formie


Legenda głosi, że przepis na pierogi przywiózł do polski w XIII wieku dominikanin Jacek Ordowąż. Ów święty kościoła katolickiego miał polubić potrawę podczas swego pobytu na Rusi Kijowskiej, a następnie po powrocie do kraju i najazdach tatarskich, karmił ubogich pierogami własnego wyrobu. Z czasem potrawa podbija staropolskie stoły – w najstarszej polskiej książce kucharskiej (Compendium ferculorum z 1682 roku) znajdziemy już wiele przepisów na pierogi, które zaczęły stanowić ważny element wielu polskich kuchni regionalnych. Każda z nich wykształciła własny, charakterystyczny rodzaj farszu. W polskiej kuchni ludowej jako farszu do pierogów używano jarzyn takich jak kapusta, marchew czy tarte buraki. Sięgano również po grzyby, soczewicę, fasolę, groch, kaszę czy ziemniaki, a na stołach szlacheckich królowały pierogi z farszem mięsnym, owocowym, bądź serowym. Kiszona lub świeża kapusta również stanowiła popularny składnik farszu – o pierogach z kapustą i grzybami pisała już Lucyna Ćwierczakiewiczowa w swoich słynnych „365 Obiadach” z 1871 roku.


Świąteczne smakołyki w domowej apteczce   


Pierniki to przysmak nieodmiennie kojarzony ze Świętami Bożego Narodzenia, w Polsce cieszący się długą tradycją. Najstarsza wzmianka dotycząca wytwarzania pierników w Europie Środkowej pochodzi 1293 roku, a pojawia się w dokumentach miejskich Świdnicy. Dziś pierniki częściej kojarzymy z Toruniem – stąd wywodzą się słynne katarzynki, a tradycje toruńskiego piernikarstwa sięgają XIV wieku. Dawniej pierniki były synonimem luksusu – używane do ich produkcji przyprawy korzenne czy pieprz były niezwykle drogie – wypiekano je w fantazyjnych formach, często stanowiły rodzaj prezentu czy dekoracji, a nawet element posagu panien!
Dawniej zarówno piernikom jak i wódce przypisywano rozliczne właściwości lecznicze, dlatego taki zestaw często pojawiał się w szlacheckich domowych apteczkach.


„Wierzono, że gorzałka wpływała na trawienie, zwłaszcza po spożyciu potraw mięsnych, tłustych i słodkich. Dla przykładu – piołunówki miały pobudzać apetyt, orzechówki wspierać trawienie. Przekonanie o ich właściwościach zdrowotnych nabierało szczególnego znaczenia w czasie świątecznego biesiadowania, gdy wspomagały nieprzywykłe do obfitości jedzenia, wyposzczone po adwencie żołądki” – opowiada Agnieszka Honkowicz, przewodnik w Muzeum Polskiej Wódki.


Wojna postu z karnawałem


W czasach staropolskich post obowiązywał zarówno w czasie adwentu jak i w dniu Wigilii. Podczas wieczerzy stroniono nie tylko od mięs – unikano również masła, serów, mleka, jaj oraz mocnych alkoholi, które nie wpisywały się w ideę umartwiania. Jednak już po Pasterce wystrój stołu zmieniał się diametralnie – pojawiały się mięsiwa, desery i oczywiście gorzałka. Na stołach królowała dziczyzna oraz ptactwo.


„Za wielki przysmak uchodziła słynna „czarna gęś”, którą przyrządzano przyprawiając mięso zwęglonymi wiechciami słomy, miodem, octem, pieprzem i imbirem. Do dań dobierano popularne wówczas likwory, ratafie czy kordiały, tak, jak dziś czynimy to z winem, np. do popularnej wówczas na dworach dziczyzny szczególnie polecano wiśniówkę” – komentuje Agnieszka Honkowicz, przewodnik w Muzeum Polskiej Wódki.


Długa tradycja Polskiej Wódki 


Jak wyglądała staropolska biesiada? Ucztowanie naszych przodków omawia Jędrzej Kitowicz w swym XVIII-wiecznym dziele – „Opisie obyczajów za panowania Augusta III”, wyczytamy w nim jak to panowie szlachcice „Napiwszy się po kieliszku, przejedli konfitur albo piernika toruńskiego, po tych chleba z masłem lub sucharków cukrowych i znowu powtórzyli raz i drugi po kieliszku wódki”.


Na wsiach gorzałka również cieszyła się niemałym szacunkiem, w święta nie odmawiano jej nawet zwierzętom. „Wierzono, że ich odpowiednie potraktowanie w Wigilię będzie owocowało przez resztę roku, dlatego z trzodą dzielono się resztkami jedzenia, a nawet częstowano trunkiem. Znany jest pomorski zwyczaj, wedle którego w podzięce za budzenie, kogutowi należało podarować odrobinę wódki” – tłumaczy Agnieszka Honkowicz. „Takie przykłady pokazują, jak głęboko w naszej kulturze świętowania osadzona jest Polska Wódka. Od ponad pięciu wieków stanowi ważny element polskich tradycji, w tym tych bożonarodzeniowych. Właśnie o wyjątkowym miejscu naszego narodowego trunku w polskiej historii i tradycji opowiadają na co dzień nasi przewodnicy” – zauważa Agnieszka Rynecka, Manager Muzeum Polskiej Wódki.
Przez wzgląd na tę wielowiekową tradycję, Polska Wódka/Polish Vodka została wpisana na listę Chronionych Oznaczeń Geograficznych. Oznacza to, że może ona powstawać wyłącznie na terenie naszego kraju, na bazie ściśle określonych surowców -  tradycyjnych polskich zbóż, tj. żyta, pszenicy, owsa, jęczmienia i pszenżyta, bądź ziemniaków uprawianych w Polsce. Gwarantuje to jej unikatową w skali światowej jakość i niepowtarzalny smak . Różny, w zależności od surowca, z którego powstała.


Nie tylko napitki – wypieki z Polską Wódką


Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Polską Wódkę z powodzeniem można stosować także w przygotowywaniu świątecznych wypieków. W zależności od sposobu wykorzystania będzie pełnić różnorodne funkcje. Dodana do ciasta przed pieczeniem spowolni proces wytwarzania się glutenu w mące pszennej, w ten sposób zwiększając chrupkość kruchych wypieków czy keksów. Doskonale sprawdzi się do nasączenia biszkoptów – samodzielnie lub jako składnik ponczu. Natomiast delikatne podlanie wódką masy na bazie masła, lekko podkręci jego neutralny smak.


Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, Agnieszka Honkowicz, przewodnik z Muzeum Polskiej Wódki dzieli się sprawdzonym przepisem na świąteczne słodkości z odrobiną Polskiej Wódki! Tym razem na „Makówki” czyli tradycyjny śląski deser wigilijny.


Makówki


Do podania deseru potrzebujemy dużej miski bądź salaterki.


Składniki:
1 puszka masy makowej (około 0,5 kg)
1 opakowanie tłustego mleka
ulubione bakalie w preferowanej ilości ( np. rodzynki, skórka pomarańczowa, orzechy włoskie)
1 łyżka masła
2 lub 3 białe bułki pokrojone w plastry (bądź w wersji słodszej i bardziej delikatnej – chałka)
150-200 ml Polskiej Wódki (jeśli chcemy, by deser miał bardziej słodki smak, warto postawić na wódkę ziemniaczaną, a jeśli zależy nam na rozgrzewającym efekcie – sięgnijmy po wódkę żytnią)
odrobina aromatu migdałowego


Przygotowanie:
W płaskim naczyniu umieszczamy plastry bułki (chałki) zalewamy je Polską Wódką, tak by całkowicie nasiąknęły płynem; dodatkowo możemy je również skropić odrobiną aromatu migdałowego. 
Garnek ustawiamy na rozgrzanym palniku, w środku umieszczamy masę makową, cały czas mieszając stopniowo dolewamy do niej mleka aż do uzyskania lekko płynnej konsystencji. Następnie zagotowujemy, dodajemy masło i bakalie. Ściągamy garnek z ognia i pozwalamy by masa przestygła. Gdy jest gotowa i odpowiada nam jej konsystencja wybieramy naczynie docelowe – może to być większa salaterka bądź miska. Następnie dno naczynia wykładamy plastrami bułki (chałki), a na nie wylewamy część masy Makówek. Przekładamy całość naprzemiennie warstwami (bułki-masa makowa – bułki-masa makowa), aż do całkowitego wypełnienia naczynia. Tak przygotowane makówki ozdabiamy z wierzchu bakaliami, a następnie odstawiamy w chłodne miejsce na minimum godzinę. Deser można też przygotować już na dzień przed wigilią i przechować w lodówce.

Więcej informacji na temat Polskiej Wódki, polskich tradycji bożonarodzeniowych oraz przepisów na wigilijne dania  Polską Wódką w tle można znaleźć na stronie Muzeum Polskiej Wódki: https://muzeumpolskiejwodki.pl/ w zakładce Edukacja. 

Polub nas na Facebooku: www.facebook.com/MuzeumPolskiejWodki


Definicja Polskiej Wódki precyzuje, że może być ona wytworzona jedynie z tradycyjnych polskich zbóż (żyto, jęczmień, owies, pszenica, pszenżyto) lub ziemniaków, a wszystkie etapy jej wytwarzania muszą odbywać się 
na terenie Polski. 
Poza definicją tym, co wyróżnia Polską Wódkę, na tle innych tego typu trunków, jest droga od surowca z pola upraw do alkoholu dostępnego na sklepowych półkach. Produkcja przebiega w gorzelni, zakładzie rektyfikacji 
i produkcji wódek, gdzie nad całym procesem czuwa człowiek.
O zgodności alkoholu z definicją informuje umieszczony na butelce napis Polska Wódka / Polish Vodka. Warto również wiedzieć, że Polska Wódka jest Chronionym Oznaczeniem Geograficznym, dlatego wódki stosujące 
to oznaczenie, to gwarancja unikatowego charakteru oraz wielowiekowej tradycji związanej z polskimi ziemiami, jak również wysokiej jakości produktu.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Przemysł spożywczy Monster Munch z loterią - Rower Dobry Dla Ducha! Biuro prasowe
2024-07-02 | 08:00

Monster Munch z loterią - Rower Dobry Dla Ducha!

Monster Munch ogłasza start wyjątkowej loterii, której motywem przewodnim jest promowanie bezpiecznej jazdy na rowerze oraz korzyści płynących z kolarstwa. Do wygrania są
Przemysł spożywczy Wakacyjne odchudzanie - jak utrzymać motywację podczas zrzucania kilogramów?
2024-06-25 | 23:20

Wakacyjne odchudzanie - jak utrzymać motywację podczas zrzucania kilogramów?

Zapewne myślami jesteś już na wakacjach w nadmorskim kurorcie, ale sporym wyzwaniem wydaje się utrzymanie zdrowej diety podczas błogiego lenistwa na all inclusive. Ale jak tu nie
Przemysł spożywczy Etniczny street food i klasyka w nowej odsłonie
2024-06-24 | 11:15

Etniczny street food i klasyka w nowej odsłonie

Kolejną okazją do tego były warsztaty dla influencerów, zorganizowane w siedzibie Akademii – zabytkowym Dworku Ziemiańskim w Woli Suchożebrskiej. Tematem było grillowanie, a

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.