Ręczne wyrabianie chałwy - dlaczego warto?
38 pr & content communication
Łódź
91-035 Łódź
38|pr.pl| |38|pr.pl
000000000
www.38pr.pl
Procesy automatyzacji w produkcji to postępująca konieczność, jednak istnieją produkty spożywcze, których wytwarzanie musi zostać w pewnym stopniu pozbawione pełnego zautomatyzowania. Dotyczy to np. chałwy, której ręczny proces wyrabiania w kluczowy sposób wpływa na jej smak i jakość, dzięki zachowaniu charakterystycznej włóknistej konsystencji. O tym, dlaczego warto oferować konsumentom ręcznie wyrabianą chałwę opowiada Svetlana Vnučko, Marketing Director w firmie Unitop Sp. z o.o.
„Chałwa wyrabiana mechanicznie przestaje być chałwą”
Chałwa to kategoria znana i lubiana przez polskich konsumentów. Unikatowa słodycz o delikatesowym pochodzeniu przywołuje na myśl dzieciństwo i słodkie chwile. Starszym użytkownikom kojarzy się przede wszystkim z klasycznymi formatami, młodzi coraz częściej wybierają nowe, dostosowane do współczesnych oczekiwań (np. format Min-Chałwy, oferujący porcję „na raz”). Niezależnie jednak od formatu, aby chałwa oferowała najlepszą jakość i smak, musi być ręcznie wyrabiana. Pozwala to zachować jej włóknistą konsystencję, która równie mocno wpływa na wrażenia sensoryczne podczas jedzenia. To aspekt, na który zwraca się uwagę od zawsze, choć dziś, w dobie automatyzacji, nabiera jeszcze silniejszego wydźwięku. Jak możemy przeczytać w archiwalnym wywiadzie z 1979 roku, chałwiarz Kazimierz Bartoszewicz z ówczesnego zakładu „Optima” w Łodzi (dziś „Unitop”), wspominał na łamach „Dziennika Popularnego”:
„To, że chałwę trzeba wyrabiać ręcznie – to nie wina braku mechanizacji. Chałwa wyrabiana mechanicznie przestaje być chałwą – maszynowe wyrabianie przecina włókna”[1].
Tę zasadę powinno się utrzymywać do dziś. Odpowiednia praca wyrabiaczy, ugruntowana na bazie eksperckiej wiedzy i wieloletnich doświadczeń oraz indywidualnym stylu, pozwala dodatkowo nadać oryginalności chałwie.
Jak poznać ręcznie wyrabianą chałwę?
Nie każda chałwa obecnie dostępna na rynku jest wyrabiana ręcznie. Zastąpienie zaangażowania wyrabiaczy pracą maszyny jest z pozoru opłacalne z ekonomicznego punktu widzenia dla przedsiębiorstwa, jednak w finalnym rozrachunku – wpływa negatywnie na jakość chałwy, co może zniechęcić konsumentów do sięgania po nią w ramach kolejnych zakupów.
- Mając przed sobą chałwę wyrabianą ręcznie oraz automatycznie, bez problemu dostrzeżemy różnice między nimi. Przede wszystkim chałwa wyrabiana automatycznie jest zbyt krucha i nie pozwala nawet dobrze się pokroić, „sypie się” i oczywiście jest również mniej aromatyczna. Dzięki ręcznemu wiosłowaniu, na charakterystycznych dla chałwy włóknach karmelu osadzają się drobinki miazgi sezamowej, a włókna te nie są przerywane. To wpływa na odpowiednią strukturę produktu, który można pokroić bez obawy o jej rozpadanie się, właśnie dzięki tym włóknom karmelu. Wszystkie wersje chałwy Unitop są wyrabiane ręcznie – zarówno standardowa oferta, nowe formaty (np. Mini-Chałwa), a także aktualnie wprowadzana oferta świąteczna – i na każdym opakowaniu widnieje znak „Ręcznie wyrabiana”, wspomagający wybór konsumenta przy półce w sklepie, który jest gwarantem najwyższej jakości produktu. Badania konsumenckie potwierdzają przypisywanie chałwie lepszej oceny konsystencji, gdy ta jest wyrabiana ręcznie, a pośrednio wpływa to także na pozytywną ocenę jej zapachu czy ogólnej jakości – komentuje Svetlana Vnučko, Marketing Director w firmie Unitop Sp. z o.o.
[1] Dziennik Popularny, nr 283 (9459), Łódź, 18 grudnia 1979 r.
Smak zaczyna się od mięsa
Dlaczego na świątecznych stołach zostaje tyle jedzenia?
„Herbapol. We współpracy z naturą.”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł spożywczy
Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
Zawieszenie ceł przez UE na towary z Ukrainy od czerwca 2022 roku oznacza de facto proces integracji tego kraju z jednolitym rynkiem europejskim, z wyjątkami dotyczącymi kilku produktów rolnych. Oznacza to poważne wyzwania dla polskiego rolnictwa, zwłaszcza że 73 proc. eksportu naszej żywności trafia na rynek unijny. Zdaniem ekspertów w odpowiedzi na tę konkurencję polskie rolnictwo musi postawić bardziej na jakość i innowacje, a nie na niską cenę produktów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.