Spokojny jak… Polak!
Pandemia zmieniła nie tylko oblicze globalnej gospodarki i biznesu, ale przede wszystkim codzienność każdego z nas. Porównując jej oddziaływanie na życie i podejmowanie decyzji w poszczególnych krajach Europy, paradoksalnie okazuje się, że podejście Polaków jest dość zrównoważone. Jak wynika z badań, co czwarte gospodarstwo domowe w naszym kraju ograniczyło wydatki w związku z koronawiruem. To niemal dwukrotnie mniej niż globalna średnia (47 proc.)[1]. Czy to oznacza, że wkrótce wróci u nas zakupowa normalność?
Można śmiało powiedzieć, że pojawienie się pandemii miało wpływ na większość sfer naszego życia. Obostrzenia i wielotygodniowa izolacja były doświadczeniami stosunkowo nagłym i nowym. Okazuje się jednak, że Polacy w dość dużym stopniu zachowali tzw. zimną krew. Z badania EY Future Consumer Index[2] wyłania się obraz konsumentów, którzy co prawda wykazywali skłonność do zmiany typowych reakcji społecznych, ale niemalże połowa (43 proc.) z nas przyjęła postawę zrównoważoną i zachowała spokój w czasie pogłębiającej się pandemii. 26 proc. gospodarstw domowych w naszym kraju obniżyło swoje wydatki, co zaskakująco wyraźnie odróżnia nas od innych krajów na świecie, gdzie procent ten wyniósł aż 47. Podobny optymizm deklarujemy także w perspektywie długofalowej. Tylko 14 proc polskiego społeczeństwa zapowiada obniżenie wydatków – na świecie aż dwukrotnie więcej.
Liczy się równowaga
Rośnie także pragnienie stabilizacji i powrotu do normalności sprzed pandemii. – Niepokój związany z pojawieniem się nowego zagrożenia jest czymś naturalnym, jednak obserwując rynek można już zauważyć nieco bardziej optymistyczne spojrzenie w przyszłość. Konsumenci nadal uważniej analizują swoje wydatki, jednak nie wprowadzają radykalnych ograniczeń i powoli wracają do swoich zwyczajów zakupowych. Zauważalną zmianą jest fakt, że Polacy są coraz bardziej otwarci na nowe formy dokonywania zakupów, np. z odbiorem w sklepie – mówi Stephane Tikhomiroff, Dyrektor Generalny Perfetti Van Melle Polska.
BOPIS czyli czyli buy online, pick up in store to – jak wynika z najnowszej edycji badania Deloitte Global State of the Consumer Tracker – trend, który w Europie najpopularniejszy jest właśnie w Polsce. Rodzimi konsumenci kupują w sieci, a następnie odbierają w punktach stacjonarnych przeważnie ubrania oraz jedzenie w restauracjach (37 proc.), ale także elektronikę (31 proc.) oraz rzeczy do domu (26 proc.). Co ciekawe popularność BOPIS w naszym kraju stale rośnie, m.in. dlatego, że Polacy dostrzegają w tej formie zakupów wiele zalet. Jakich? Aż 59 proc. respondentów uważa, że może w ten sposób zaoszczędzić rezygnując z płatnej dostawy, a dla 39 proc badanych[3] liczy się fakt, że zamówione zakupy trafiają do nich szybciej.
Nowa rzeczywistość
Otwartość na zmiany, korzystanie z nowych rozwiązań lub sięganie po te istniejące, ale pozostające dotychczas poza zasięgiem to z całą pewnością krok ku zakupowej normalności, której potrzebują Polacy. Czy będzie ona taka sama jak przed pojawieniem się pandemii? Eksperci prognozują, że trendy i rozwój świadomości konsumentów, który w ostatnich miesiącach znacznie przyspieszył, z pewnością wpłynie na jej nową definicję.
[1] https://www.ey.com/pl_pl/consumer-products-retail/badanie-ey-future-consumer-index-jak-dotrzymac-kroku
[2] https://www.ey.com/pl_pl/consumer-products-retail/badanie-ey-future-consumer-index-jak-dotrzymac-kroku
[3] https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/press-releases/articles/polacy-coraz-bezpieczniej-czuja-sie-na-zakupach-i-w-restauracjach.html?utm_campaign=IP_Consumer_Tracker_no_7_C-TT-FFF-06761_pl_2020_General_Email_pl&utm_medium=email&utm_source=Eloqua
Mokra czy sucha karma: która jest lepsza dla Twojego psa?
Samsung wprowadza na rynek klasę urządzeń AI
Jak stworzyć strefę kibica w swoim domu? - poradnik od KFC
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
Sektor gier na warszawskim parkiecie reprezentowany jest przez blisko setkę podmiotów, w tym niemal trzy czwarte na rynku alternatywnym. Notowane podmioty dały w tym roku zarobić trzykrotnie więcej niż te z indeksu szerokiego rynku. Na parkiet wchodzą kolejne spółki z branży, zaczynając przeważnie od rynku NewConnect, by potem przenieść się na Główny Rynek GPW.
Przemysł
Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji
Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.
Zdrowie
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.