Aktywność fizyczna Polaków – czy jest z nami aż tak źle?
Jak mówi znane polskie przysłowie – „ruch to zdrowie”. Każdy z nas wie, że aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na nasz organizm i nasze samopoczucie, zwłaszcza gdy spędzamy większość czasu w jednej pozycji, np. przy biurku. Czy to jednak mobilizuje Polaków i Polki, aby więcej czasu przeznaczali na ćwiczenia fizyczne? Jak pod tym względem wypada Polska na tle innych europejskich narodów? I jak zachęcić Polaków i Polki, żeby uprawiali więcej sportu?
Co trzeci mieszkaniec Polski wciąż stroni od sportu
Chociaż stereotyp Polaka, który swój wolny czas spędza na kanapie przed telewizorem, jest dość mocno zakorzeniony w naszej kulturze, to jednak coraz więcej naszych rodaków zaczyna uprawiać sport. Jak wynika z badania MultiSport Index 2019 przeprowadzonego przez Kantar, w ubiegłym roku 64% Polek i Polaków było aktywnych fizycznie. To o 2 punkty procentowe więcej niż w 2018 roku. Jest to grupa, która uprawia jakikolwiek sport przynajmniej raz w miesiącu. Są to proste czynności, jak spacery czy jazda na rowerze do pracy. Najczęściej aktywną fizycznie grupą są osoby młode, od 15 do 24 roku życia (zadeklarowało to aż 80% ankietowanych w tym wieku). Przybywa też osób, które ćwiczą regularnie – aż 19% badanych przyznało się do tego, że uprawia sport 5 razy w tygodniu. Czy to jest jednak powód do dumy i oznaka, że wspomniany stereotyp zniknął na dobre? Niestety nie – co trzeci mieszkaniec naszego kraju w 2019 roku nie podjął żadnej aktywności fizycznej. Jest to jeden z najgorszych wyników wśród państw Unii Europejskiej.
Aktywność fizyczna raz w miesiącu – czy to wystarczy?
Radość z rosnącej liczby ćwiczących Polaków umniejsza również fakt, że aktywność fizyczna raz w miesiącu to niestety wciąż zbyt mało, żeby określać się mianem sportowego narodu. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) minimalny czas ruchu dla osób dorosłych to 150 minut umiarkowanego lub 75 minut intensywnego wysiłku fizycznego na tydzień. Oczywiście każdy jest inny i potrzebuje różnej aktywności, ale dane te i tak są przerażające, także wśród dzieci. WHO wskazuje, że minimalna dawka ruchu dla dzieci w wieku od 5 do 17 lat to 60 minut dziennie. Obowiązkowy wymiar zajęć wychowania fizycznego dla uczniów klas IV–VIII szkół podstawowych wynosi jedynie 4 godziny lekcyjne, a dla uczniów szkół ponadpodstawowych – 3 godziny lekcyjne w tygodniu. Rodzice sami powinni więc dbać o to, żeby ich dzieci uprawiały sport. Jak to jednak zrobić w dobie cyfryzacji, smartfonów i Internetu?
Zachęcamy do uprawiania sportu
Z pomocą przychodzi… cyfryzacja, smartfony i Internet, dzięki którym dostęp do profesjonalnych ćwiczeń do wykonania w domu jest łatwiejszy. Wystarczy włączyć na ekranie dowolnego urządzenia elektronicznego trening ze znanym sportowcem czy trenerem i po prostu uprawiać sport. To jednak nie do końca zastąpi ruch na świeżym powietrzu. To właśnie dzięki aktywnościom na zewnątrz mamy najwięcej energii, dotleniamy swój organizm, hartujemy go i dostajemy ogromny zastrzyk witaminy D. Z setek bezpłatnych treningów zarówno online, jak i offline dla każdego będzie można skorzystać 19 września w ramach Narodowego Dnia Sportu. To wielkie święto wszystkich osób aktywnych fizycznie i doskonały pretekst do rozpoczęcia nowego, sportowego życia przez tzw. „kanapowców”. Celem kampanii jest popularyzacja sportu wśród dzieci i dorosłych oraz stworzenie możliwości do poznania i spróbowania swoich sił w nieznanych dotąd dyscyplinach sportowych. „Poprzednie edycje Narodowego Dnia Sportu przyciągały tysiące osób, a wydarzenia w ramach NDS liczyliśmy w setkach. W tym roku – z powodu niepewnej sytuacji epidemiologicznej – część naszych działań przenosimy do przestrzeni wirtualnej. Chcemy udowodnić wszystkim Polakom, że do uprawiania pełnowartościowego sportu wystarczy kawałek podłogi w naszym mieszkaniu. Nie rezygnujemy jednak z tego, z czego Narodowy Dzień Sportu słynie. Organizujemy bezpłatne treningi w całym kraju, angażując lubianych i utytułowanych sportowców, ośrodki sportowe, siłownie i kluby fitness” – mówi Krystyna Radkowska, Prezeska Fundacji Zwalcz Nudę, organizatora kampanii społecznej.
Bezpłatne treningi w ramach Narodowego Dnia sportu odbędą się 19 września m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Toruniu czy mniejszych miejscowościach, takich jak Ciechocinek, Biała Podlaska oraz Bełchatów. Treningi organizowane online będzie można obejrzeć na stronie www.narodowydziensportu.pl oraz na Facebooku Narodowy Dzień Sportu. Kampania społeczna jest współfinansowana przez Ministerstwo Sportu.
Narodowy Dzień Sportu
19 września
Strona internetowa: www.narodowydziensportu.pl
Facebook: www.facebook.com/NarodowyDzienSportu

Doskonale warunki na narty w Szczyrku. Narciarze tłumnie odwiedzają Beskid Sport Arenę!

Znamy datę Rosa Challenge Tour 2025

Zielona Infrastruktura Sportowa Przyszłości – nie moda tylko konieczność!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.