Koronawirus. GO Sport wprowadza zmiany w funkcjonowaniu sklepów stacjonarnych.
W nocy, z piątku na sobotę (13-14 marca), w Polsce wprowadzony został stan zagrożenia epidemicznego. Jednym ze skutków tej decyzji jest ograniczenie działalności galerii handlowych i zamknięcie obecnych tam sklepów oferujących sprzedaż ubrań, biżuterii, kosmetyków, narzędzi oraz wszelkich innych towarów. Sportowa sieć GO Sport zalicza się do grona tego rodzaju placówek, w związku z czym wszystkie sklepy stacjonarne marki zostały zamknięte.
Zawieszenie działalności sklepów w centrach handlowych nie oznacza braku możliwości robienia zakupów w GO Sport. Klienci wciąż mogą zamawiać produkty przez stronę internetową, a co więcej, GO Sport wdrożył darmową dostawę dla wszystkich zamówień, niezależnie od ich wartości. Kupujący mogą wybrać spośród dostępnych form dostarczania przesyłek, czyli odbiór z paczkomatów InPost, dostawa kurierem DHL do domu lub do punktu DHL.
Kwestia zwrotów również została dostosowana do aktualnej sytuacji. Towary zakupione w sklepach stacjonarnych przed ich zamknięciem będzie można zwracać do 14 dni od ponownego otwarcia salonów GO Sport. Obecnie w związku z zamknięciem sklepów stacjonarnych nie ma możliwości zwrotu w sklepie. Z kolei produkty zakupione online, należy standardowo zwracać przez stronę internetową.
Więcej informacji dotyczących funkcjonowania sklepów GO Sport znajduje się na stronie https://www.go-sport.pl/funkcjonowanie-sklepow-go-sport-od-14-03-2020.
Aktualne informacje na temat COVID-19 można znaleźć na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej – gis.gov.pl lub na stronie Ministerstwa Zdrowia – www.gov.pl/web/koronawirus.

Doskonale warunki na narty w Szczyrku. Narciarze tłumnie odwiedzają Beskid Sport Arenę!

Znamy datę Rosa Challenge Tour 2025

Zielona Infrastruktura Sportowa Przyszłości – nie moda tylko konieczność!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.