7 600 km w trasie – Girteka podsumowuje projekt „Mindaugas on the road”
Girteka, wiodący europejski przewoźnik drogowy, bazujący na cyfryzacji usług, angażuje się w promowanie zawodu kierowcy pojazdu ciężarowego. „Mindaugas on the road” to najnowszy projekt firmy, w ramach którego Mindaugas Paulauskas, dyrektor generalny Girteki Transport, wraz z Sergeyem Kovalevem, doświadczonym kierowcą, wyruszył w trasę z Litwy do Hiszpanii i z powrotem, by zrealizować dostawy dla klientów. Jak sobie poradził i co udało się osiągnąć kierowcom? Girteka podsumowuje projekt „Mindaugas on the road” i przedstawia najważniejsze wnioski.
7600 km w ciągu 11 dni, przy zużyciu 27 l paliwa na 100 km - to tylko część danych, które zostały przeanalizowane podczas trasy Mindaugasa Paulauskasa. Oprócz ważnych doświadczeń, możliwości dzielenia się wiedzą, rozmów z innymi kierowcami czy dyskusji w mediach społecznościowych, projekt „Mindaugas on the road” dostarczył też informacji na temat wydajności, trasy i umiejętności jazdy obu kierowców.
Wyzwania na trasie udokumentowane
Głównym celem projektu było bliższe poznanie codziennego życia zawodowych kierowców, i tym samym lepsze zrozumienie specyfiki tego zawodu i wyzwań i korzyści, z jakimi się spotykają w pracy. W czasie trasy Mindaugas Paulauskas i Sergey Kovalev nagrali ponad 8 godzin materiałów wideo, w tym wywiadów z innymi kierowcami, ujęć z parkingów, zaplecza, ruchu drogowego czy realizacji codziennych zadań. W efekcie powstało blisko 40 filmów nie tylko dokumentujących całą trasę, ale też pokazujących pracę i codzienne życie kierowców. Wszystkie dostępne są na dedykowanej stronie www.girteadrivers.com/motr
W ramach projektu zadaniem Mindaugasa Paulauskasa była realizacja dostaw ładunków do klientów. W trasie zmagał się z wyzwaniami takimi jak terminowość dostaw, przygotowanie samochodu, tankowanie i eko jazda, a także zabezpieczenie ładunku czy kontakty ze służbą celną. Ale nie tylko. Zmierzył się też z konsekwencjami braku odpowiedniego zaplecza, zimnej wody w prysznicach czy zatłoczonych parkingów, co także pokazał na swoim wideoblogu dostępnym na kanale YouTube Grupy Girteka.
Stały monitoring
Przez 11 dni Mindaugas Paulauskas i Sergey Kovalev pokonali 7600 kilometrów, przejeżdżając przez 10 krajów, a ich samochód był monitorowany w czasie rzeczywistym, podobnie jak wszystkie auta we flocie Girteki.
„Dzięki oprogramowaniu Telematica i Fleethand możemy na bieżąco monitorować samochody ciężarowe. Nie tylko, aby uzyskać konkretne informacje o miejscu ładunku i jego warunkach, ale także pracy kierowców, w tym kwestiach technicznych związanych z silnikiem i wydajnością ekologiczną” - mówi Dainius Augutis, Transport Function Support Department Manager, Girteka.
Podczas całej trasy Mindaugas Paulauskas i Sergey Kovalev realizowali dostawy ładunków, z dostosowaniem do sytuacji na drodze, natężenia ruchu, czasu, itp. Ostatecznie przejechali 2800 km z prędkością poniżej 80 km/h i ponad 4400 km z prędkością między 81 a 83 km/h. Podczas całej trasy wyemitowali 3 900 kg CO2, tym samym otrzymując 90 punktów w 100-stopniowej skali eco. To bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę poziom doświadczenia Mindaugasa Paulauskasa.
Efekt skali o dużym znaczeniu dla branży
„W ramach oceny eko przeanalizowaliśmy wiele wskaźników, takich jak dystans toczenia, obciążenie silnika, użycie tempomatu czy czas pracy na biegu jałowym. Na tej podstawie system ocenia wydajność każdego z kierowców i na bieżąco dostarcza im informacje o wynikach za pośrednictwem telefonów komórkowych, dzięki czemu mogą łatwo dostosować sposób, w jaki prowadzą samochód" - wyjaśnia Karolina Žekaitė, Training Center Manager w Girtece.
Chociaż dla Mindaugasa Paulauskasa była to pierwsza tak długa trasa za kierownicą samochodu ciężarowego, udało mu się uzyskać platynowy wynik w eco – drivingu, co oznacza redukcję emisji na bardzo wysokim poziomie.
„Dlaczego to jest tak ważne? Posiadanie kilku tysięcy samochodów ciężarowych i zmniejszenie ich wpływu na środowisko nawet o 1-2% w przeliczeniu na każdy pojazd, w ogólnym rozrachunku znaczy bardzo wiele. Tak więc małe kroki dla mnie mogą mieć ogromne znaczenie dla całego sektora. I dlatego chciałem sam to wypróbować i przetestować. I co było dla mnie równie istotne, udowodnić, że może to zrobić nawet początkujący kierowca” - podkreśla Mindaugas Paulauskas.
Ważne dla promocji zawodu kierowcy
Projekt „Mindaugas on the road”, udokumentowany na wielu filmach, przybliżył rzeczywistość codziennej pracy zawodowych kierowców, z sukcesami i problemami, z którymi mierzą się w trasie. Jego celem było też pokazanie prawdziwych możliwości, jakie wiążą się z wykonywaniem tego zawodu i tym samym zwiększenie jego atrakcyjności. Co więcej, projekt udowodnił także jak ważną rolę odgrywają zawodowi kierowcy samochodów ciężarowych, nie tylko dla firm, w których pracują, ale przede wszystkim dla wszystkich, którzy na co dzień korzystają z dostarczanych przez nich towarów. Pozwolił docenić ich pracę, która zasługuje na szacunek i zrozumienie. Projekt „Mindaugas on the road” pokazał też jak duże znaczenie ma odpowiedzialność i dbałość firmy o kierowców, także dzięki zrozumieniu ich potrzeb w praktyce. Takie podejście zwiększa atrakcyjność i znaczenie wykonywanej przez nich pracy.
Jubileuszowa gala z okazji 15-lecia Colian Logistic
Girteka stawia na rozwój intermodalnej sieci kolejowej
Transport do Norwegii zimą – jak przygotować się na specyficzne warunki drogowe?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
Wciąż nie milkną echa po publikacji raportu byłego premiera Włoch i eksszefa Europejskiego Banku Centralnego dotyczącego konkurencyjności UE. Zdaniem byłego komisarza UE ds. budżetu Janusza Lewandowskiego jest to wyzwanie, ale i szansa dla zbliżającej się polskiej prezydencji w UE na zwiększenie środków na inwestycje w nowym budżecie UE na lata 2028–2034, zwłaszcza w obliczu nominowania Polaka Piotra Serafina na komisarza do spraw budżetowych.
Konsument
Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
Już 97 proc. Polaków deklaruje, że segreguje odpady – wynika z badania SW Research na zlecenie Fundacji ProKarton. To o 5 pkt proc. więcej niż w 2023 roku. Rośnie również świadomość dotycząca recyklingu kartonów do płynnej żywności, a 58 proc. osób deklaruje, że prawidłowo wyrzuca je do żółtego pojemnika. Wciąż jednak pojawiają się wątpliwości co do tego, jak segregować poszczególne odpady do konkretnych pojemników. – Frakcje z poszczególnych pojemników są niekiedy zanieczyszczone innymi odpadami, co utrudnia proces sortowania i obniża jakość surowca do recyklingu – ocenia Łukasz Sosnowski, prezes Fundacji ProKarton.
Konsument
Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
Smartfony, monitory komputera, telewizory podłączone do sieci lub konsoli do gier mogą negatywnie wpływać na zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne – twierdzą lekarze. Dodatkowo nadużywanie elektronicznych gadżetów może niekorzystnie wpływać na nawyki żywieniowe. Między innymi z tego powodu coraz więcej mówi się o potrzebie higieny cyfrowej. Jej brak może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.