Karta przedpłacona dla ubezpieczonych – nowość MediSky International
MediSky International wprowadza kolejne udogodnienie dla swoich klientów: przedpłaconą kartę umożliwiającą realizacje płatności za leczenie bez angażowania środków ubezpieczonego. To rozwiązanie to kolejny, obok ochrony międzynarodowej i leczenia szpitalnego, wyróżnik oferty ubezpieczyciela.
– Prezentowane dziś rozwiązanie to odpowiedź na potrzeby naszych klientów. Realizując proces wdrażania kart mieliśmy na uwadze przede wszystkim ich wygodę. Dzięki karcie pacjenci nie będą zmuszeni do używania własnych środków na żadnym z etapów. Jak wiadomo, koszty opieki medycznej mogą być dotkliwe. Według GUS-u, zaledwie w ciągu roku ceny towarów i usług związanych ze zdrowiem, w tym wizyt prywatnych, poszły w górę średnio o 3,9 proc. – komentuje Arkadiusz Piątek z MediSky International.
W ramach ubezpieczenia można korzystać z usług dowolnie wybranych specjalistów w Polsce i Europie, zarówno w placówkach publicznych, jak i prywatnych. Karta jest aktywowana przez ubezpieczyciela w dniu wizyty. Transakcje z pomocą nowego środka płatniczego można realizować we wszystkich placówkach, wyposażonych w terminale.
Klienci MediSky International dzięki wprowadzeniu kart przepłaconych mogą uniknąć problemu „zamrożenia” środków. Zdarza się, że zwrot kosztów leczenia następuje dopiero po przedstawieniu ubezpieczycielowi odpowiednich dokumentów, co sprawa, że dana kwota, przynajmniej na jakiś czas jest niedostępna dla pacjenta. Konieczność przeznaczenia niejednokrotnie dużych środków i możliwość ich odzyskania dopiero po określonym czasie może skutecznie utrudnić i tak skomplikowaną już sytuację osób zmagających się z problemami zdrowotnymi.
Polacy musza leczyć się prywatnie
Polska Izba Ubezpieczeń podaje, że ponad połowa Polaków mimo regularnego opłacania składek zdrowotnych ponosi dodatkowe koszty leczenia. Tylko co trzeci obywatel leczy się wyłącznie w ramach publicznej opieki zdrowotnej. Średnie ceny jednorazowej porady zazwyczaj znajdują się w przedziale od 80 do nawet 200 zł. Na wyższe wydatki muszą przygotować się pacjenci korzystający z usług specjalistów, na których zapotrzebowanie w kraju jest największe. Mowa tu o m.in. neurologach, ginekologach, urologach czy endokrynologach.
– Nie dziwi zatem rosnąca popularność prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, w ramach których ubezpieczeni mogą korzystać z usług oferowanych w ramach prywatnej opieki zdrowotnej. Dołączenie do naszej oferty kart przedpłaconych, za pomocą których można zrealizować płatność za wizytę w dowolnej placówce w znacznym stopniu usprawni cały proces i w znaczącym stopniu wpłynie na komfort korzystania z polisy – dodaje Arkadiusz Piątek z MediSky International.

88% rolników sięga po dodatkowe ubezpieczenia

Cyberpolisa nie uchroni przed hakerem, ale złagodzi skutki ataku

Cyberzagrożenia wobec portów morskich w Europie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.