Komunikaty PR

Kierowcy zawodowi – dobrze zarabiają, dużo ryzykują

2022-09-06  |  11:30
Biuro prasowe
  • W Polsce jest 2,5 mln osób z uprawnieniami do kierowania pojazdami ciężarowymi. Aż 1,5 mln może się pochwalić także kategorią C+E pozwalająca na prowadzenie cięższych samochodów – powyżej 3,5 t.
  • Przewozem osób z licencją taksówkarską zajmuje się blisko 120 tys. osób. Drugie tyle zarejestrowanych kierowców mają łącznie największe aplikacje mobilne do przewożenia osób lub jedzenia. 
  • Nieco ponad 200 tys. kierowców w Polsce ma uprawnianie D1 upoważniające do prowadzenia tzw. busa.
  • Ryzyko wypadków jest u zawodowych kierowców dosyć wysokie. W przypadku pracy w transporcie ryzyko jest większe niż np. w rolnictwie czy budownictwie.

 

Zawodowi kierowcy – czasem mówi się o nich „szeryfowie dróg”, „złotówy” czy „busiarze”. To zajęcie, któremu towarzyszy stres, walka z czasem, często – samotność. Przede wszystkim profesjonalni kierowcy bardziej niż inne zawody, są narażeni na wypadki drogowe.

Branża transportowa mierzy się z dużymi brakami kadrowymi, co potęguje zmęczenie i przeciążenie pracą. To kolejny ważny element podnoszący poziom ryzyka. Nie wspominając już o fakcie, że jest to jeden z najszybciej „starzejących” się zawodów. Średni wiek zawodowego kierowcy wynosi ponad 50 lat – dane Międzynarodowej Organizacji ds. Transportu (IRU). Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wynika, że aż 29% z 1,5 mln kierowców zawodowych ma powyżej 65 lat.

 

2,5 mln Polaków może prowadzić „tira”

W Polsce łączna liczba osób uprawnionych do kierowania pojazdami (posiadających prawo jazdy) wynosi 22 mln, ma je zatem więcej niż połowa Polaków. Wśród nich jest 2,5 mln osób z kategorią C uprawniającą do kierowania pojazdami ciężarowymi. Aż 1,5 mln może się pochwalić także kategorią C+E pozwalająca na prowadzenie ciągnika siodłowego z naczepą. Oczywiście nie wszyscy posiadający uprawnienia do kierowania tirem czy busem zajmują się tym cały czas zawodowo. Z drugiej strony branżowe organizacje transportowe szacują, że w Polsce brakuje pomiędzy 100 a 400 tys. kierowców pojazdów ciężarowych.

 

240 tysięcy „na taksówce”

W 2021 roku w Polsce usługi transportowe świadczyło ponad 120 tys. licencjonowanych taksówkarzy.

Przybywa jednak kierowców pracujących we flotach, a ubywa samozatrudnionych. 90 proc. nowych kierowców rozpoczyna pracę w popularnych firmach flotowych. Zsumowana liczba kierowców zarejestrowanych w największych, mobilnych aplikacjach taksówkarskich też daje liczbę około 120 tys., ale nie jest to liczba osób „jeżdżących na Uberze”, bo wielu kierowców jest zarejestrowanych w kilku aplikacjach. Liczba taksówkarzy zatrudnionych w firmach flotowych w stosunku do samozatrudnionych zwiększa.

Przewozem osób zajmują się też tzw. „busiarze”. W Polsce uprawnianie D1 upoważniające do prowadzenia tzw. busa ma nieco ponad 200 tys. kierowców.

 

Praca dobrze płatna, ale ryzykowna

Praca kierowców zawodowych w Polsce bywa dobrze płatna. Kierowcy ciągników siodłowych nierzadko mogą znaleźć zatrudnienie za kwotę przekraczająca 10 tys. złotych, szczególnie ci obsługujący ruch zagraniczny. Spore dochody mogą też osiągnąć kierowcy taksówek z aplikacji, oczywiście pod warunkiem, że dużo jeżdżą (według danych Uber, statystyczny kierowca korzystający z aplikacji ma za sobą średnio ponad 2500 przejazdów). Na dochody nie powinni też narzekać właściciele i kierowcy busów, szczególnie przewożący turystów w górach czy nad morzem.

Dobre lub przynajmniej przyzwoite zarobki wynikają oczywiście z dużego nakładu pracy i zazwyczaj długiego czasu spędzonego „za kółkiem”. Specjalność ta niesie też ze sobą spore ryzyko. To najbardziej oczywiste wiąże się z poruszaniem się po drogach i ryzykiem wypadków. Wg danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w 2021 roku kierowcy ciężarówek byli sprawcami 9,59% wypadków.

Współczynnik wypadków określany na podstawie danych GUS w transporcie i gospodarce magazynowej (które są klasyfikowane w jednej kategorii) jest jednym z wyższych wśród wszystkich branż. W I kwartale 2022 r. poszkodowani w wypadkach przy pracy na 1000 pracujących to w transporcie 1,04. Wyraźnie więcej ma tylko górnictwo i wydobywanie (3,08), ale np. uważane za mocno wypadkowe rolnictwo miało współczynnik 0,89, a budownictwo tylko 0,67. 1,04 to i tak zaskakująco mało, bo w I połowie 2021 roku w wypadkach przy pracy w transporcie ucierpiały 2374 osoby. Liczba poszkodowanych na 1000 pracujących, czyli tzw. czynnik wypadkowości – wynosi 2,54.

 

Koszt, który ponosi kierowca…  

Według raportu Inspekcji Transportu Drogowego, powstałego po skontrolowaniu 20 tys. busów co szósty pojazd wożący ludzi po polskich drogach nie powinien być w ogóle dopuszczony do użytku. Jazda takimi pojazdami bywa ryzykowna dla pasażerów, ale także oczywiście dla ich kierowców.

- Dla kierowców obciążająca jest odpowiedzialność za przewożonych ludzi i towar, a także długi czas przebywania w niekomfortowych, nużących i nierzadko stresujących okolicznościach np. w oczekiwaniu na przekroczenie granicy. Zawodowych kierowców znacznie częściej mogą dotykać różne choroby m.in. otyłość, nadciśnienie, choroby kręgosłupa i inne wynikające z długotrwałej pracy w pozycji siedzącej lub ciężkiej pracy fizycznej. Kierowcy narażeni są na inne szkodliwe czynniki – hałas, spaliny, stres, wibracje. Także zaawansowany wiek to ważny czynnik ryzyka, o czym kierowcy doskonale wiedzą. Zważywszy na te elementy, kierowcy zawodowi chętnie interesują się ubezpieczeniami na życie – mówi Sandra Kucińska z CUK Ubezpieczenia.

 

Według danych Saltus do najczęstszych dolegliwości, z którymi zmagają się kierowcy, zaliczamy choroby układu kostno-stawowego, układu krążenia oraz układu nerwowego. Coraz częściej uskarżają się także na problemy ze wzrokiem i słuchem, wynikającymi z długotrwałego skupiania wzroku w jednym punkcie i nieprzerwanego przebywania w hałasie. Jednak nie wszystkie te problemy klasyfikuje się jako schorzenia zawodowe. Jako takich nie kwalifikuje się np. problemów kardiologicznych oraz nabytych wad postawy.

 

Polisa na życie dla kierowcy zawodowego

Oprócz wypłaty świadczenia w razie śmierci ubezpieczonego, pieniądze z polisy zapewniają też środki finansowe na leczenie najpoważniejszych schorzeń. Ponadto gwarantują wsparcie finansowe w momencie utraty zdolności do pracy, hospitalizacji i wielu innych kryzysowych sytuacji. Według ekspertki CUK Ubezpieczenia przy wyborze odpowiedniej oferty polisy na życie nie ma znaczenia, jakiego rodzaju kierowcą jest ubezpieczający się. Przy zawieraniu umowy po prostu wybierany jest zawód „kierowca zawodowy”, ew. taksówkarz, kurier itp. Zarówno kierowca ciężkiego pojazdu z naczepą, jak również taksówki czy busa może skorzystać ze świadczeń, które w ramach takich ubezpieczeń są oferowane m.in. za uszczerbek na zdrowiu w wyniku wypadku, śmierć w wyniku wypadku komunikacyjnego czy pobyt w szpitalu w wyniku NW.

- Kierowca zawodowy wybierający polisę na życie powinien porównać oferty różnych towarzystw ubezpieczeniowych, bo one mocno mogą się od siebie różnić. Odmienne mogą być nie tylko ceny i sumy ubezpieczenia, ale także zakres wsparcia. Oczywiście niektóre produkty mogą oferować wyższe kwoty ubezpieczenia dotyczące wypadków niż inne. W niektórych przypadkach oprócz standardowego pakietu możemy dokupić do swojej polisy Pakiet Komunikacyjny, dzięki któremu uposażony w polisie otrzymuje m.in. dodatkowe 200 tys. w razie śmierci w wypadku komunikacyjnym. Istotne dla kierowcy zawodowego, który w wyniku wypadku nie może wykonywać swojej pracy, może być 500 zł wypłaty świadczenia za każdy dzień pobytu w szpitalu. W niektórych opcjach można uzyskać nawet 900 zł za jeden dzień – wylicza Sandra Kucińska z CUK Ubezpieczenia.

 

Warto podkreślić, że według danych GUS, niezdolność do pracy przypadająca na jednego poszkodowanego kierowcę wynosi aż 32,5 dni!

Szczególnie wartościowe dla zawodowych kierowców może być ubezpieczenie na życie uzupełnione o pakiet medyczny gwarantujący dostęp do prywatnej ochrony zdrowia. Odpowiednio skonstruowany powinien uwzględniać wszystkie problemy zdrowotne, wynikające ze specyfiki wykonywanego zawodu i warunków pracy. Oczywistym czynnikiem motywującym do takiego rozwiązania jest długi czas oczekiwania do specjalistów w ramach NFZ.

Kierowcy zawodowi najczęściej potrzebują konsultacji specjalistycznych (m.in. kardiolog, okulista, chirurg, neurolog, ortopeda), badań EKG, ECHO serca, badań obrazowych: RTG, rezonans magnetyczny czy szybkiego dostępu do specjalistów od rehabilitacji narządów ruchu. Takie pakiety ubezpieczeniowe dają poczucie bezpieczeństwa i w razie potrzeby – dostępu do specjalistów i właściwych usług medycznych, na które prywatnie pewnie znacznie mniej osób mogłoby sobie pozwolić.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Ubezpieczenia Czy EKUZ wystarczy polskim kibicom na Euro 2024? Biuro prasowe
2024-06-14 | 15:45

Czy EKUZ wystarczy polskim kibicom na Euro 2024?

Kibice z Polski pojadą za reprezentacją na co najmniej trzy mecze fazy grupowej Euro 2024. Jeżeli w podróż zabiorą kartę EKUZ, uzyskają dostęp do publicznej służby zdrowia
Ubezpieczenia Andrzej Klesyk
2024-06-11 | 06:00

Andrzej Klesyk oraz Vincent Vandendael dołączają do Rady Nadzorczej MJM Holdings

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy MJM Holdings SA przegłosowało przyjęcie Andrzeja Klesyka oraz Vincenta Vandendaela w skład Rady Nadzorczej Spółki.
Ubezpieczenia Grupa PIB ujawnia, że kluczowym elementem ich strategii M&A jest zakup portf
2024-06-06 | 13:00

Grupa PIB ujawnia, że kluczowym elementem ich strategii M&A jest zakup portf

W listopadzie tego roku upłyną 4 lata od kiedy PIB Group, brytyjska grupa pośredników ubezpieczeniowych, pojawiło się w Polsce. Zaczęło się od inwestycji w WDB, które w

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.