Komunikaty PR

Ubezpieczenia komunikacyjne odporne na wzrosty cen, taryfikator i kradzieże aut

2023-04-05  |  12:00
Biuro prasowe
  • Ceny polis OC były w pierwszym kwartale 2023 o 1,5 proc. niższe niż przed rokiem. W rezultacie średnia składka w skali kraju wyniosła 526 zł.
  • Spadku nie powstrzymał fakt, że kierowcy dostali w ub. roku ponad 2,7 mln mandatów, a towarzystwa dostęp do taryfikatora punktów karnych, który miał spowodować wzrost stawek ubezpieczeniowych dla piratów drogowych.
  • Wśród najczęściej kradzionych marek, najwięcej za autocasco płacą posiadacze Audi  (1423 zł) oraz Toyoty (1038 zł). To więcej niż średnia, która wyniosła w Polsce 947 zł i była o 9,8 proc. wyższa w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy ub. roku.

 

Eksperci CUK Ubezpieczenia przeanalizowali, jak kształtowały się ceny polis komunikacyjnych w Polsce w pierwszym kwartale tego roku. Informacje są pozytywne. Ubezpieczenia to wciąż jedna z nielicznych dziedzin, która jest odporna na inflację. Co więcej, średnie ceny OC w dalszym ciągu jadą w dół. Większego wpływu na poziom stawek nie ma jednakowo ilość wystawionych w ub. roku kar dla kierowców, jak i wgląd ubezpieczycieli do taryfikatora mandatów i punktów karnych. Autocasco podrożało z kolei niespełna 10 proc. Na ochronie nie opłaca się jednak oszczędzać, gdyż najpopularniejsze marki samochodów są jednoczenie w czołówce pod względem liczby kradzieży.

OC dalej tanieje. Ubezpieczyciele jadą na rezerwie

Średnia składka OC komunikacyjnego wyniosła w pierwszym kwartale 526 zł i była o 1,5 proc. niższa niż w tym samym okresie ub. roku. Najdrożej za polisę płacili kierowcy w woj. dolnośląskim (638 zł), pomorskim (596 zł) oraz zachodniopomorskim (569 zł). Najtaniej było z kolei w woj. świętokrzyskim (444 zł), na Lubelszczyźnie (448 zł) oraz Podkarpaciu (450 zł). Ubezpieczenie potaniało praktycznie we wszystkich regionach z wyjątkiem Małopolski i właśnie woj. podkarpackiego, ale tutaj podwyżki były symboliczne i wyniosły maksymalnie 1,7 proc.

Wśród najczęściej ubezpieczanych przez Polaków marek najniższe średnie koszty OC ponosili właściciele Fiatów (473 zł), Renault (509 zł), Opli (511 zł), VW (515 zł) oraz Toyot (519 zł). Z droższymi polisami musieli natomiast liczyć się użytkownicy np. niemieckich BMW (637 zł), Audi (570 zł) oraz japońskiej Mazdy (583 zł).

 - Ubiegłoroczne prognozy wzrostu cen OC okazały się przedwczesne. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest duża konkurencja wśród ubezpieczycieli w obszarze ubezpieczeń komunikacyjnych. W jej efekcie towarzystwa są w dalszym ciągu skłonne akceptować średniookresowe straty na tym ryzyku. Jest to oczywiście dobra wiadomość dla kierowców, którzy mogą ubezpieczać samochody po stosunkowo niskich stawkach. Niemniej z rynku zaczynają pomału płynąć sygnały o możliwych wzrostach cen w najbliższych miesiącach. Na aktualną sytuację nie wpłynął ponadto przyznany ubezpieczycielom w połowie ubiegłego roku wgląd do taryfikatora mandatów i punktów karnych – stwierdza Marcin Dyliński, Dyrektor Departamentu Marketingu i E - Commerce w CUK Ubezpieczenia.

Piraci drogowi bez ubezpieczeniowych konsekwencji

Z danych CEPiK wynika, że w Polsce prawo jazdy posiada ok. 22 mln osób. Jednocześnie w 2022 roku policjanci ruchu drogowego wystawili blisko 2,7 mln mandatów. Oznacza to, że w tym czasie przeciętnie co ósmy kierowca złamał przepisy drogowe. Najczęściej wiązało się to z przekroczeniem prędkości, nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu, czy nieprawidłowym wyprzedzaniem. Poza drastycznym podwyższeniem wysokości kar jedną z metod poskromienia piratów miał być dostęp ubezpieczycieli do taryfikatora mandatów i punktów karnych. Dzięki temu uzyskali oni bowiem nowy atrybut do wyceny polis OC.

- Założeniem wglądu do taryfikatora było, aby osoby sprawiające zagrożenie na drogach płaciły wyższe stawki za ubezpieczenie, a kierowcy jeżdżący zgodnie z przepisami otrzymywali dodatkowe przywileje. I część towarzystw faktycznie wprowadziło już ten parametr do swojego algorytmu wyliczeniowego. Jednak większość wciąż nie w pełni wykorzystuje posiadane w związku z tym możliwości. Na skutek tego reprezentowany styl jazdy, na razie nie przekłada się istotnie na wysokość płaconej składki, a głównym kryterium w tym aspekcie pozostaje wiek i doświadczenie kierowcy – mówi Marcin Dyliński z CUK Ubezpieczenia.

Toyota na topie, także wśród złodziei

W zależności od potrzeb do polisy OC można dokupić różne rodzaje ubezpieczenia autocasco np. minicasco, AC w wariancie kosztorysowym, partnerskim, czy ASO. Bez względu na formułę dla tego typu ochrony istotny wpływ na wysokość składki ma ryzyko kradzieży.  Jak wskazuje Instytut Badań Rynku Samochodowego Samar, w 2022 roku najczęściej łupem złodziei padały modele Toyoty – łącznie skradziono ich blisko 800 sztuk. W czołówce znalazły się ponadto pojazdy produkcji niemieckiej i koreańskiej. W rezultacie właściciele popularnych na rynku pierwotnym i wtórnym samochodów Toyota w pierwszym kwartale tego roku płacili za ochronę AC średnio 1038 zł, a np. posiadacze Audi 1423 zł. Zdecydowanie tańsze stawki były dla VW - 858 zł oraz marek koreańskich ok. 877 zł.

- Aby wyliczyć wysokość składki autocasco, ubezpieczyciele analizują nie tylko wartość i markę pojazdu, charakterystykę kierowcy i szkodowość, ale również posiadane zabezpieczenia antykradzieżowe oraz policyjne statystyki dotyczące kradzieży. Duże znaczenie odgrywa więc miejsce parkowania samochodu oraz region, w którym będzie na co dzień użytkowany – zauważa Joanna Zielińska, Specjalista ds. Wsparcia Sprzedaży w CUK Ubezpieczenia.

Autocasco na podjeździe, ale ceny pozostają atrakcyjne

W pierwszych trzech miesiącach średnia cena autocasco w Polsce osiągnęła poziom 947 zł i była o 9,8 proc. wyższa niż przed rokiem. Natomiast w porównaniu do ostatniego kwartału 2022 koszt ochrony pozostał na niezmienionym poziomie. Najwięcej za ubezpieczenie płacili kierowcy z zachodniopomorskiego (1132 zł), Dolnego Śląska (1107 zł) oraz woj. lubuskiego (1104 zł). Wydatki powyżej tysiąca złotych ponieśli jeszcze właściciele aut w woj. mazowieckim, podkarpackim i pomorskim. Na przeciwległym biegunie znalazło się woj. łódzkie (844 zł), wielkopolskie (870 zł) oraz kujawsko-pomorskie (871 zł), gdzie ochrona AC kosztowała najmniej. Zbliżony do średniej krajowej poziom cen odnotowano w Małopolsce (962 zł). Jednocześnie najwyższe, blisko 13 proc. wzrosty składek w porównaniu do pierwszego kwartału ub. roku miały miejsce na Mazowszu, Opolszczyźnie, Podkarpaciu oraz Pomorzu Zachodnim. Jedynym województwem, gdzie ceny polis AC nieznacznie, ale jednak potaniały było świętokrzyskie.

- Bez względu na to, czy chcemy ubezpieczyć pojazd nowy, czy używany, zawsze warto porównać warunki kilku towarzystw. Przy autocasco nie można ponadto kierować się wyłącznie ceną, lecz przede wszystkim dopasowaniem ochrony do faktycznych potrzeb. Elementami, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze oferty, są też m.in. wysokość udziału własnego, franszyza, czy sposób wyceny i likwidacji ewentualnej szkody. Stąd przed dokonaniem wyboru zasadne jest skorzystanie z wiedzy doradcy ubezpieczeniowego. Klarownych informacji dostarczają także internetowe porównywarki, które są wciąż najkorzystniejszą pod względem cenowo zakresowym opcją wyboru ubezpieczenia komunikacyjnego – podsumowuje Joanna Zielińska z CUK Ubezpieczenia.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Ubezpieczenia W majówkę rośnie odsetek pijanych sprawców wypadków… Biuro prasowe
2024-04-30 | 09:30

W majówkę rośnie odsetek pijanych sprawców wypadków…

W 2023 r. policja zatrzymała w czasie długiego weekendu majowego 1840 nietrzeźwych kierowców – podaje Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji (BRD KGP). Z
Ubezpieczenia Nowe horyzonty w ubezpieczeniach – śniadanie pod chmurą
2024-04-30 | 01:00

Nowe horyzonty w ubezpieczeniach – śniadanie pod chmurą

W hotelu Crowne Plaza Warsaw The HUB 24 kwietnia 2024 odbyło się wyjątkowe wydarzenie, które rzuca nowe światło na przyszłość branży ubezpieczeniowej. Spotkanie pt.
Ubezpieczenia Allianz Partners notuje rekordowe wyniki za 2023 rok
2024-04-24 | 12:00

Allianz Partners notuje rekordowe wyniki za 2023 rok

Kluczowe dane: Przychody w 2023 r.: 9,3 mld euro (+13% w porównaniu do 2022 r.) Zysk operacyjny: 301,2 mln euro (+5,8% w porównaniu do 2022 r.) Wskaźnik

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.