Wychowani na śwince skarbonce nadal odkładamy oszczędności w domu?
W dzieciństwie dwie trzecie z nas miało świnkę skarbonkę, przy czym blisko połowa regularnie zbierała z jej pomocą swoje pierwsze oszczędności. Co trzeciemu Polakowi, który odkłada na przyszłość, gromadzenie pieniędzy w domu weszło w nawyk – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie VeloBanku. Zbytnie przywiązanie do papierowego pieniądza jednak „kosztuje”. Inflacja powoduje, że tracą one na wartości. W domu są też bardziej narażone na zniszczenie czy zgubienie. Dlatego większość Polaków wybiera bardziej bezpieczne metody oszczędzania (66%), w tym co drugi uważa, że najbezpieczniej i najwygodniej odkładać je z pomocą banku.
Przypadający na 31. października Dzień Oszczędzania to dobra okazja, aby sprawdzić jaki jest stosunek Polaków do odkładania pieniędzy. Zapytani w badaniu dorośli respondenci wskazali, że aż 49% z nich zbierało w dzieciństwie pieniądze do popularnej świnki lub innej skarbonki. Dla 17% stanowiła ona tylko ozdobę, a co trzeci badany nie miał w domu takiego pomocnika oszczędzania. Co ciekawe, niemal połowa ankietowanych podkreśla, że sama nauczyła się systematyczności w odkładaniu na przyszłość. Dopiero co trzeci oszczędzający Polak wskazuje, że poczucie, że warto to robić wyniósł z domu.
Co trzeci oszczędzający zmienił świnkę na skrytkę
W dorosłym życiu większość Polaków przestawiła się ze zbierania gotówki w domu na bardziej nowoczesne metody gromadzenia środków na przyszłość. Filozofię trzymania oszczędności fizycznie pod ręką wyznaje jednak wciąż nieco ponad co trzeci odkładający pieniądze Polak (34%). Świnkę skarbonkę zamienił tylko na mniej oczywisty schowek czy skrytkę.
– Badanie pokazuje, że częściej to młodsi niż starsi są skłonni do trzymania swoich oszczędności w gotówce. Wbrew powszechnej opinii przysłowiowe oszczędzanie do skarpety to domena tych, którzy „żyją chwilą”. W tej formie swoje pieniądze przechowuje aż 56% osób w wieku od 18 do 24 lat. W przeciwieństwie do starszych, bo wśród osób 55 plus ten odsetek spada do zaledwie 17%. To jednak nie powinno wcale dziwić, bo osoby starsze są bardziej doświadczone życiowo i mimo czasem słabszej znajomości technologii rozumieją, że trzymanie oszczędności w banku to rozsądniejszy wybór. Spośród grupy badanych, która woli zaufać bankom co drugi Polak wskazuje, że to bezpieczniejsza i wygodniejsza forma odkładania na przyszłość. Wśród najstarszych ten odsetek jest wyższy niż średnia dla wszystkich roczników – zauważa Dawid Zaleśny, Kierownik Sekcji Depozytów w Biurze produktów oszczędnościowych i rachunków w VeloBank.
Fizyczne przywiązanie
Badanie pokazało także, że blisko co trzeci oszczędzający w gotówce Polak (31%) przechowywał lub przechowuje w swojej skrytce środki w wysokości powyżej 10 tys. zł. Częściej duże sumy trzymali mężczyźni (39%) niż kobiety (22%).
Głównym powodem, dla którego wolimy przechowywać swoje pieniądze w domu jest chęć posiadania ich na wszelki wypadek (59% wskazań). Na 41% odkładających gotówkę piętno odcisnęła w ostatnich latach pandemia oraz zawirowania związane z wojną toczącą się za wschodnią granicą. Oszczędzają bowiem do „skarpety” właśnie na czarną godzinę i w obawie przed takimi wydarzeniami. 27% woli wiedzieć, gdzie znajdują się jego środki i mieć do nich natychmiastowy dostęp. Co ciekawe, 15% robi to po prostu z przyzwyczajenia. Co dziesiąty deklaruje natomiast, że nie chce tracić na opłatach i prowizjach bankowych.
– Trzymanie oszczędności w banku nie tylko zabezpiecza je przed zniszczeniem czy zgubieniem, ale także może dawać wymierne korzyści, w dodatku bez potrzeby zamrażania dostępu do środków. Przykładem jest konto oszczędnościowe, na którym gromadzone środki mogą rosnąć dzięki oprocentowaniu. To niezwykle wygodne, bo możemy zasilać z jego pomocą nasze główne konto, gdy tylko tego potrzebujemy, bez wpływu na oprocentowanie rachunku oszczędnościowego. W VeloBanku nie bez powodu nazwaliśmy je właśnie Elastycznym Kontem Oszczędnościowym – wskazuje Dawid Zaleśny z VeloBanku.
Chomikujemy nie tylko złotówki
Polacy w domach przechowują gotówkę nie tylko w polskich złotych. Jak wynika z przeprowadzonego badania w obcej walucie ma ją co trzecia osoba trzymająca pieniądze w mieszkaniu. Najczęściej jest to pozostałość po naszych podróżach zagranicznych, ale już co piąty badany podkreśla, że preferuje oszczędzać w innej walucie niż złotówki. Co dziesiąty woli mieć takie środki pod ręką, bo obawia się opłat bankowych i prowizji związanych z przewalutowaniami.
Metodologia badania: Badanie „Świnka skarbonka czy lokata. Jak oszczędzają Polacy?” zostało przeprowadzone na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1038 osób w terminie 6-11 października 2023 r. Kwoty dobrane według reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda badawcza: CAWI.

Pożyczki online dla Polaków mieszkających za granicą – kto może je dostać i na jakich warunkach?

Nie tylko dla gigantów. Jak zarządzanie emisjami pomaga MŚP sięgać po zielone finansowanie

Jak zapewnić bezpieczne transakcje w swoim sklepie online?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.