Już 3 sierpnia rusza Roadshow, czyli mobilny gabinet
Z początkiem sierpnia w trasę rusza mobilny gabinet konsultacyjno-profilaktyczny programu „Nie palę, bo…”. Zwiedzi wszystkie województwa. Będą mogli się w nim zbadać pracownicy firm uczestniczących w programie. W pierwszym tygodniu podjedzie do firm w świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim.
Gabinet będzie stacjonować pod siedzibami firm, które biorą udział w projekcie „Nie palę, bo…”. Wchodząc do środka pracownicy będą mogli się przebadać i sprawdzić skutki, jakie miało dla ich zdrowia palenie wyrobów tytoniowych i powiązanych. Na miejscu wykonają spirometrię, czyli zbadają pojemność płuc, a także skorzystają ze smokerlyzera, który sprawdzi zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu, oraz dokonają pomiarów – ciśnienia, wzrostu i wagi. Dodatkowo ci, którzy wyrażą chęć rzucenia palenia, wykonają test głębokości uzależnienia od nikotyny oraz przejdą pogłębiony wywiad określający stadium zaawansowania nałogu, a na koniec test motywacji. Wszystkie badania będą przeprowadzone przy zastosowaniu najwyższych standardów bezpieczeństwa przez diagnostów z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej Curie w Warszawie.
Po zakończeniu badań każdy „pacjent” otrzyma dokument zawierający test Fagerstroma, wyniki swoich badań oraz wskazówki, jak walczyć z nałogiem i jak wytrwać w postanowieniu o rzuceniu palenia. To główny cel naszego projektu „Nie palę, bo…”. Chcemy pokazać wszystkim uzależnionym od nikotyny, jak można radzić sobie z chęcią zapalenia oraz w jaki sposób zastąpić przerwę w pracy czymś zdrowym i dobrym dla nas oraz całego otoczenia – mówi Patrycja Kosińska, koordynatorka projektu „Nie palę, bo…”, realizowanego przez Pracodawców RP
Mobilny gabinet dostarczy też pracownikom informacje na temat konsekwencji palenia oraz skutecznych sposobów rozstania się z nałogiem. Będzie można usłyszeć też rady ekspertów i skorzystać z konsultacji ze specjalistami.
Projekt „Nie palę, bo…” jest realizowany w ramach programu: „Prowadzenie działań ograniczających problem używania wyrobów tytoniowych i wyrobów powiązanych w zakładach pracy” Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020. Więcej informacji można znaleźć na stronie: https://niepalebo.pl/

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo

Biznes z misją. Diagnostyka podsumowała działania w obszarze ESG

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.