Przejdź do trybu offline i włącz aktywność dla zdrowia
Rozwój cywilizacyjny przestaje zapewniać ludziom niezbędną do prawidłowego funkcjonowania dawkę aktywności fizycznej. Czynności, kiedyś wymagające choć minimalnego wysiłku mięśni, dziś wykonują za człowieka komputery i maszyny. On sam przede wszystkim siedzi – co trzeci Polak nie podejmuje żadnego ruchu nawet raz w miesiącu[1]. Zdaniem eksperta, regularna aktywność fizyczna jest zapisana w naszym DNA, a my, choć rozleniwieni przez technologię, wciąż jesteśmy przystosowani do aktywności o znacznie większym nasileniu, niż obecna. Warto więc przejść do trybu offline i włączyć aktywność dla zdrowia.
Intensywny rozwój technologii i wszechobecna wygoda mają także swoje negatywne konsekwencje – zabijają aktywność fizyczną, która dawniej była jednym z ważniejszych czynników wpływających na kondycję i zdrowie człowieka. Niestety współczesność dramatycznie nas rozleniwiła.
– Wyszukiwarki, znajdujące hasła w 0,52 s., zastępują wyjście do biblioteki, a windy dawno zastąpiły schody. Hulajnogi stały się elektryczne. Odkurzacze sprzątają same, a do sklepu podjeżdżamy samochodem, który mocno ogranicza aktywność fizyczną – już prawie 87 proc. gospodarstw domowych ma przynajmniej jedno auto, a co czwarte dwa[2].Dzięki precyzyjnym mapom online tracimy nawet szansę na zgubienie się w nowym mieście i zrobienie kilku nadprogramowych kilometrów. Jak wynika z raportu MultiSport Index 2019, jeszcze przed pandemią blisko połowa Polaków spędzała ponad 5 godzin dziennie w pozycji siedzącej, a 16 proc. z nas siedziało nawet 9 godzin na dobę. Dodajmy do tego wyniku dwa lata ograniczonej aktywności podczas pandemii, a liczby te z pewnością będą jeszcze większe – komentuje Piotr Czyżewski, ekspert programu Zdrowie na Etacie prowadzonego przez Benefit Systems i trener sportowy.
Wysiłek fizyczny wpisany w DNA
Od powstania rodzaju ludzkiego Homo ok. 2,4 mln lat temu, nasi przodkowie żyli jako łowcy-zbieracze przez ok. 84 tys. pokoleń. Zdobywanie pożywienia czy ucieczka przed drapieżnikami wymagały ogromnych nakładów energii[3]. Rewolucja rolnicza (350 pokoleń temu), przemysłowa (7 pokoleń temu) i w końcu cyfrowa (2 pokolenia temu) coraz szybciej redukowały ilość wysiłku fizycznego w codziennym życiu. Jednak ukształtowane ewolucyjnie wymagania, co do ilości ruchu, pozostają takie same, jak u naszych przodków z czasów kamienia łupanego[4].
– Regularna aktywność fizyczna jest zapisana w naszym DNA od tysięcy lat. Jednak ewolucja technologiczna zaszła z prędkością światła i jako gatunek nie mieliśmy czasu na zredukowanie potrzeb ruchowych. Oznacza to, że współcześni właściciele hybrydowych aut, odkurzaczy-robotów czy smartfonów z setkami funkcjonalności, z którymi śpią, jedzą czy nawet randkują, nadal są przystosowani do aktywności typowej dla łowców-zbieraczy, czyli aktywności o znacznie większym nasileniu, niż obecna – dodaje Piotr Czyżewski.
Rozwój technologiczny a choroby cywilizacyjne
Według najnowszych rekomendacji WHO dorośli potrzebują minimum 300 minut umiarkowanego lub 150 minut intensywnego wysiłku fizycznego w tygodniu. Jesteśmy od tego daleko: jak wynika z badania MultiSport Index 2021, 32 proc. Polaków jest nieaktywnych fizycznie, a około 40 proc. nie ma szans na wypełnienie podstawowych zaleceń WHO w tym zakresie. Efekt: choroby cywilizacyjne, które dotykają coraz młodsze pokolenia.
– Według badania HBSC w 2018 roku, a więc jeszcze przed pandemią i nauką zdalną, problem nadmiernej masy ciała dotyczył aż 21 proc. dzieci. Inne badania przeprowadzone w trakcie pandemii COVID-19 pokazały, że problem nadprogramowych kilogramów wśród młodego pokolenia jeszcze się pogłębił. Dzieci w wieku od 5 do 11 lat przybrały na wadze średnio 2,2 kg, podczas gdy młodzież w wieku od 12-15 lat i 16-17 lat ważyła odpowiednio 2,3 kg i 1 kg więcej niż rok wcześniej – mówi Piotr Czyżewski.
Kilkaset kroków na dzień
Niestety poziom bezruchu powiększyła dwuletnia pandemia, przynosząc nowe ograniczenia mobilności: lockdowny, home office i pracę hybrydową - według badania przeprowadzonego przez Inquiry, w tym ostatnim modelu chciałoby pracować aż 76 proc. pracowników. To oznacza m.in. eliminację z codziennej rutyny nawet tak prostej aktywności, jak codzienna droga do pracy. Pierwsze skutki pojawiły się błyskawicznie - w okresie pandemii aż 42 proc. Polaków przybrało na wadze średnio 5,7 kg[5].
– W drodze do biura i poruszając się po nim pracownik wykonywał dziennie średnio 5 tys. kroków. W pracy zdalnej porusza się najdalej pomiędzy salonem a kuchnią. W skrajnych przypadkach jego bilans dnia nie przekracza nawet 500 kroków, podczas gdy według WHO każda osoba powinna „wychodzić” minimum 10 tys. kroków dziennie – mówi Piotr Czyżewski.
Ruch – najważniejszy suplement życia
Wnioski? Braki aktywności spowodowane postępem cywilizacyjnym musimy uzupełniać świadomie. Ruch staje się jednym z najważniejszych suplementów, warunkującym utrzymanie dobrej kondycji psychofizycznej. Na szczęście, aby zniwelować negatywne skutki postępu cywilizacyjnego wystarczą wygodne buty, odrobina chęci i świadomość problemu.
[1: Badanie MultiSport Index 2021][2: https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/prawie-kazdy-polak-ma-auto-staroc-ale-i-tak-sie-nim-chwali-badanie-60893.html][3: https://www.amjmed.com/article/S0002-9343(10)00463-8/fulltext ][4: tamże] [5: Badanie Ipsos Covid 365+]
MultiSport to program oferowany w ramach świadczeń pozapłacowych. Umożliwia pracownikom firm (i ich bliskim) korzystanie z ponad 25 dyscyplin sportowych w blisko 4,5 tys. obiektach sportowo-rekreacyjnych zlokalizowanych w 650 miastach Polski. Z kart MultiSport korzysta ponad milion użytkowników w Polsce i za granicą – w Czechach, Bułgarii, Chorwacji i na Słowacji. Od 2021 r. Program rozwijany jest także na rynku tureckim. Misją MultiSport jest aktywizacja ruchowa wszystkich pokoleń, a także budowanie świadomości w zakresie zdrowego i aktywnego stylu życia. Więcej informacji na temat Programu MultiSport odnaleźć można na stronie www.kartamultisport.pl.

Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE

Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.