Telemedycyna przyspieszyła w pandemii i wciąż rośnie jak na drożdżach
Jeszcze przed pandemią polski rynek usług telemedycznych był wart 4,1 mln złotych, a zgodnie z prognozami ekspertów do 2023 roku jego wartość miała wzrosnąć do 143,4 mln złotych.[1] Podobne przewidywania dotyczyły całego świata. Przed pandemią Fortune Business Insides podawał, że globalna wartość rozwiązań z zakresu telemedycyny powinna osiągnąć do 2026 r. wartość 185,66 mld USD (w 2018 r. wynosiła 14,6 mld USD).[2] Powyższe analizy nie przewidziały jednak pandemii, która spowodowała, że rozwój usług telemedycznych jeszcze bardziej przyspieszył. Z badań konsumenckich wynika, że w czasie pandemii 82 proc. usług poradni podstawowej opieki zdrowotnej było świadczonych przez Internet, a 92 proc. osób, które z nich korzystały potwierdziły, że ich problemy zdrowotne zostały rozwiązane.[3] Czy przed telemedycyną jest świetlana przyszłość? Tak, choć nie bez wyzwań.
Nowe technologie i cyfryzacja sprawiają, że dostęp do lekarza jest znacznie łatwiejszy. Przez telefon lub internet można skorzystać z porady lekarskiej, czy otrzymać receptę elektroniczną. Co prawda polskie prawo już od 2016 roku dopuszcza możliwość udzielania świadczeń zdrowotnych na odległość, ale to właśnie z powodu pandemii telemedycyna wrzuciła szósty bieg, a jej rozwój przyspieszył jak bolid pędzący po torze.
– W 2021 roku przeprowadziliśmy pierwszą konsultację telemedyczną. Od tego czasu udzieliliśmy ponad 300 tys. konsultacji lekarskich, a z naszych usług skorzystało ponad 150 tys. pacjentów. Na początku powołaliśmy do życia serwis internetowy erecept.pl, póżniej powstała aplikacja mobilna działająca w trybie 24/7 – mówi Paweł Białas, Prezes erecept., jednej z najszybciej rozwijających się w firm w branży medycznej w Polsce. Aplikację mobilną, która uzupełnia serwis internetowy, ściągnęło dotychczas ponad 50 tys. osób (dane z GooglePlay) oraz drugie tyle z AppStore. W obu sklepach aplikacja ma średnią ocenę 4,9, a liczba jej użytkowników wciąż rośnie.
Telemedycyna to przyszłość
Jeszcze przed pandemią Fortune Business Insides podawał, że do 2026 roku globalna wartość rozwiązań z zakresu telemedycyny powinna osiągnąć 185,66 mld USD (w 2018 r. wynosiła 14,6 mld USD). Na dodatek Światowa Organizacja Zdrowia wymieniła telemedycynę, jako jedną z podstawowych usług odgrywających kluczową rolę w polityce reagowania na kryzys związany z COVID-19. Jednocześnie wydała zalecenia, by wdrażać tego typu rozwiązania.[4] Po pandemii szał na telemedycynę nie osłabł. Zresztą telemedycyna to nie tylko konsultacje medyczne prowadzone online lub przez telefon.
Telemedycyna to przyszłość współczesnej medycyny. Dziś, dzięki cyfryzacji można zyskać dostęp do lekarza i skonsultować się z nim przez telefon lub internet, a następnie dostać receptę i zwolnienie lekarskie. W niedalekiej przyszłości, dzięki nowym technologiom (chociażby sieci 5G oraz Mixed Reality) lekarz będzie mógł założyć specjalne okulary MR i skonsultować zdalnie zmiany skórne u pacjenta dermatologicznego lub inne dolegliwości, które wymagałyby wizyty stacjonarnej. Dynamicznie będzie się też rozwijał monitoring stanu zdrowia pacjentów, w tym osób starszych. Już dziś z powodzeniem działa aplikacja PulsoCare wdrożona przez Ministerstwo Zdrowia, która dzięki systemowi informatycznemu na smartfonie (który jest połączony z pulsoksymetrem) pozwala zdalnie monitorować tętno i wysycenie tlenem krwi u seniorów.[5] Za kilka lat wykorzystanie możliwości jakie daje Mixed Reality stanie się jeszcze bardziej powszechne nie tylko w diagnostyce medycznej, ale też w usprawnieniu działania pracy jednostek medycznych.
Komentarz Eksperta
Paweł Białas, Prezes Zarządu erecept.pl
Telemedycyna to przyszłość, ale stoi przed nią sporo wyzwań
Pamiętajmy, że nowe technologie ułatwiają życie konsumentów, ale wiążą się również z pewnymi wyzwaniami. Przed współczesną telemedycyną stoi sporo wyzwań. Najważniejszym celem jest zapewnienie dostępu do profesjonalnej opieki medycznej w dowolnym czasie i miejscu, skrócenie czasu oczekiwania na wizytę lekarską i zmniejszenie kosztów takiej wizyty. Kluczowe jest jednak bezpieczeństwo pacjentów. Konsultacje telemedyczne powinny być prowadzone z dużą dozą staranności, w oparciu o rzetelny wywiad medyczny (w tym wypadku formularz będący odzwierciedleniem wywiadu charakterystycznego dla placówki stacjonarnej). Podmioty działające w branży telemedycznej powinny działać w sposób etyczny, nie przepisywać pacjentom bezpodstawnie opioidów, leków silnie uzależniających lub odurzających. Lekarze powinni mieć dostęp do całej historii recept pacjenta (na Profilu Zaufanym), by wiedzieć jakie leki przyjmuje pacjent, czy nie nadużywa niektórych z nich, jakie mogą być reakcje niepożądane lub interakcje.
[1] https://www.kir.pl/kontakt/biuro-prasowe/komunikaty-prasowe/ip2020/uslugi-zaufania-i-identyfikacji-elektronicznej-przyspieszaja-rozwoj-telemedycyny,18.html
[2] https://www.fortunebusinessinsights.com/industry-reports/telemedicine-market-101067
[3] https://ictmarketexperts.com/aktualnosci/obiecujaca-przyszlosc-telemedycyny/
[4] https://wartowiedziec.pl/polityka-zdrowotna/58234-telemedycyna-przyszlosc-ktora-zaczela-sie-dzis
[5] https://wartowiedziec.pl/polityka-zdrowotna/58234-telemedycyna-przyszlosc-ktora-zaczela-sie-dzis
Giving Grudzień! Rusza charytatywny projekt na rzecz szkolnych psychologów
Wielkie rabaty na dermokosmetyki do -50% z okazji Black Weeks w Ziko Dermo. Odk
Medical Inventi podpisuje umowę o współpracy z Uniwersytetem Bolońskim
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
Komisja Europejska w nowym składzie, pod wodzą Ursuli von der Leyen, właśnie rozpoczyna swoją kadencję. Zgodnie z zapowiedziami ma się skupić na ożywieniu stojącej w miejscu gospodarki UE, zwiększeniu konkurencyjności, odblokowaniu inwestycji i zniwelowaniu luki innowacyjnej dzielącej ją od Stanów Zjednoczonych i Chin. Dużym wyzwaniem będzie także zmniejszenie uciążliwej biurokracji, również w dostępie do europejskich funduszy.
Infrastruktura
Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
W ciągu ostatnich ośmiu lat kluczowe statystyki dotyczące stanu budownictwa i zdrowia publicznego na poziomie UE się nie poprawiły. Budynki nadal zużywają zbyt dużo energii, emitują coraz więcej gazów cieplarnianych, a liczba inwestycji w poprawę efektywności energetycznej wręcz maleje, co skutkuje coraz niższym rocznym wskaźnikiem renowacji. Tym samym budynki w Europie nadal nie zapewniają ich użytkownikom zdrowych i komfortowych warunków, co przekłada się na gorsze samopoczucie i problemy zdrowotne – pokazuje najnowsza, ósma edycja raportu „Barometr zdrowych budynków”.
Problemy społeczne
40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
Większość Polaków obawia się chorób cywilizacyjnych, takich jak nowotwory i choroby sercowo-naczyniowe. Niemal 40 proc. nie czuje się w pełni zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby – wynika z badania zleconego przez Nationale-Nederlanden. Badani obawiają się nie tylko braku zabezpieczenia finansowego, lecz także problemów z uzyskaniem pomocy lekarskiej i dostępem do badań. W odpowiedzi na te potrzeby Nationale-Nederlanden i Grupa LUX MED stworzyły we współpracy ofertę ubezpieczeniową łączącą pomoc finansową i usługi medyczne.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.