Newsy

Azoty szukają nowych rynków zbytu. Głównie w krajach UE

2013-12-23  |  06:55

Zmiana polityki gospodarczej Chin wymusza na Grupie Azoty nowe podejście do rynków zagranicznych. Producent nawozów i tworzyw testuje więc nowe możliwości produkcji i zmienia kurs na rynek europejski. 

 – Grupę Azoty czekają wyzwania, które wyznacza nam rynek. Jednak trudno sobie wyobrazić tak dobry okres koniunktury jak ostatnie lata. Nałożenie się dwóch szczytów cykli koniunkturalnych i w nawozach, i tworzywach. Teraz musimy się przygotowywać do stanu, w którym ten cykl się odwróci w jednym i w drugim przypadku. – uważa Witold Szczypiński, wiceprezes zarządu Grupy Azoty.

Jednym z elementów tych przygotowań jest fuzja zakładów w Tarnowie i Puławach, która miała miejsce na początku tego roku.

 – Połączenie zasobów Puław i Tarnowa w części kaprolaktamowej determinuje dalsze działania. Zakładamy wydłużenie łańcucha produktowego, zbilansowanie całości wytwarzanego kaprolaktamu w Polsce, czyli 170 tys. ton. Taki projekt obecnie badamy i sądzę, że w I kwartale przyszłego roku będziemy mogli jednoznacznie odpowiedzieć, jakie są jego efekty. – zapowiada Witold Szczypiński.

Zakład w Puławach jest w stanie wytworzyć 70 tys. ton kaprolaktamu rocznie, co razem z produkcją Tarnowa daje właśnie 170 tys. ton tego tworzywa. Z kolei 70 tys. ton to moce przerobu kaprolaktamu na poliamid w Tarnowie.

Kaprolaktam to organiczny związek chemiczny, który jest stosowanym do produkcji poliamidów (rodzaj syntetycznych włókien) oraz technicznych żywic poliamidowych, wykorzystywanych głównie w motoryzacji i elektrotechnice.

 – W Grupie Azoty przygotowywany jest program inwestycyjny, obejmujący zadania związane z dalszym przetwórstwem kaprolaktamu w ramach grupy. Opracowywana jest nowelizacja studium wykonalności projektu poliamidowego, związana ze zmianami na rynku tego produktu w Chinach. Projekt ten pozwoliłby nam zoptymalizować portfel tworzyw konstrukcyjnych w ramach całej Grupy Azoty – informuje Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy Grupy Azoty.

 – Próbujemy realizować niewielkie projekty wydłużenia łańcucha produktowego z poliamidów na mieszaniny. Ta część byłaby realizowana w Tarnowie. – tłumaczy Witold Szczypiński. – W części związanej z tworzywami, w zasadzie z organiką, alkoholami OXO, w Kędzierzynie, mam nadzieję, że pod koniec przyszłego roku zostanie uruchomiony nowy plastyfikator [środek zmiękczający stosowany w przemyśle chemicznym], odpowiadający w pełni wymaganiom Unii Europejskiej. I to jest bardzo istotne zadanie z punktu widzenia Kędzierzyna.

Kędzierzyńska spółka wchodząca w skład Grupy Azoty jest jedynym producentem alkoholi OXO w Polsce. Dysponuje jedną z najbardziej zaawansowanych technologicznie instalacji OXO w Europie. Alkohole OXO wykorzystuje się jako dodatki do olejów oraz jako rozpuszczalniki w produkcji farb, lakierów i innych gałęziach przemysłu.

 – Te działania mają być odpowiedzią na to, co stało się w ostatnich latach w Chinach, czyli zdecydowany wzrost produkcji kaprolaktamu. W ten sposób chcemy globalnie zmienić nasze rynki dotychczasowe i zamierzamy tę część kaprolaktamu, która lokowana była na rynku chińskim, lokować w postaci poliamidów na innych rynkach, głównie Unii Europejskiej. – informuje Witold Szczypiński. – Poliamid jest produktem bardziej zaawansowanym niż kaprolaktam i liczy się tutaj budowa relacji między producentem bezpośrednim a konsumentem.

Z danych spółki wynika, że już trzy lat temu Państwo Środka zużywało 25 proc. światowej produkcji kaprolaktamu, a według prognoz w 2015 roku osiągnie pułap 40 proc. W 2011 roku aż 5 proc. jego importu pochodziło właśnie z Polski. Jednak Chiny dążą do samowystarczalności w produkcji tego związku, tak aby móc zaspokoić aż 80 proc. zapotrzebowania, dzięki rodzimym dostawcom. W 2011 roku wprowadziły cło antydumpingowe, rozwijają też własną produkcję w tym zakresie. To sprawiło, że Azoty musiały zmodyfikować strukturę sprzedaży na rynkach Dalekiego Wschodu, przeznaczając produkt na rynki inne niż chiński (Tajwan, Malezja) oraz wchodząc na nowe rynki zbytu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Zamrożenie cen prądu do końca września br. Takie mechanizmy nie rozwiązują przyczyn problemu wysokich cen

Zgodnie z decyzją rządu zamrożenie cen energii dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł netto za 1 MWh zostało wydłużone do 30 września 2025 roku. Dzięki temu odbiorcy jeszcze przez co najmniej dziewięć miesięcy nie odczują  wzrostu rachunków za energię elektryczną. – Dopłaty jako sposób walki z wysokimi cenami energii nie są dobrym rozwiązaniem, bo one nie zlikwidują problemu. Znacznie prostszym rozwiązaniem byłby powrót do tańszych źródeł energii, w przypadku Polski takim tanim źródłem jest węgiel i elektrownia atomowa – ocenia europoseł z Konfederacji Marcin Sypniewski.

Prawo

Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą

Projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Polski został przyjęty w grudniu przez rząd i trafił już do Sejmu. Nowe przepisy zakładają pełną elektronizację wnioskowania i wydawania zezwoleń na pracę i rezygnację z testu rynku pracy. Niekoniecznie jednak oznacza to większą otwartość na pracowników z zagranicy. – To nie zmiana jakościowa, ale co najwyżej próba sanacji przeciążonego systemu – ocenia dr Michał Szypniewski z kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.

IT i technologie

Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji ma wystartować w tym roku. Polskie wojsko coraz szerzej korzysta z tej technologii

– Opracowujemy koncepcję funkcjonowania Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji. Szkolimy też odpowiednio naszych inżynierów, współpracujemy z uczelniami wyższymi w tym aspekcie, aby mieć gotowy odpowiedni potencjał intelektualny – mówi gen. dyw. Karol Molenda, dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Nowa formacja będzie odpowiadać za opracowywanie i wdrażanie rozwiązań AI na potrzeby działań militarnych. Podobne instytucje są już powoływane przez inne kraje NATO.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.