Mówi: | dr hab. Aneta Hryckiewicz |
Funkcja: | profesor finansów |
Firma: | Akademia Leona Koźmińskiego |
Banki zwiększają inwestycje w cyberbezpieczeństwo. Wymusza to na nich rosnący udział nowych technologii i zaufanie klientów
Presja klientów i konkurencji oraz coraz surowsze otoczenie legislacyjne skłaniają sektor finansowy do wdrażania i rozwijania nowych technologii, jak sztuczna inteligencja, big data, uczenie maszynowe i chatboty, które wspierają obsługę klientów i pełnią rolę wirtualnych doradców. Rosnący udział nowych technologii w finansach oznacza jednak również konieczność większych inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Tym bardziej że klienci – coraz częściej bankujący online i mobilnie – mają do instytucji finansowych duże zaufanie.
– Banki i instytucje finansowe cieszą się największą wiarygodnością i zaufaniem klientów, w związku z czym bezpieczeństwo naszych pieniędzy powinno być ich priorytetem. Instytucje finansowe dużo inwestują w najnowsze technologie, które mają to bezpieczeństwo zapewnić, natomiast – podobnie jak w każdej innej branży – może dochodzić do wycieków danych czy błędów w kodach, przez co np. pieniądze trafią na niewłaściwe konta. Taka sytuacja mogłaby spowodować pewne zwolnienie automatyzacji w sektorze finansowym – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr hab. Aneta Hryckiewicz, profesor finansów na Akademii Leona Koźmińskiego.
Robo-doradcy, wirtualne oddziały, spersonalizowane oferty pożyczek w czasie rzeczywistym oraz kupowanie na kredyt z reklamy po jej zeskanowaniu – tak Polacy wyobrażają sobie przyszłość bankowości i usług finansowych. Z tegorocznego badania #finanseprzyszłości dla Banku Millennium wynika również, że zdaniem 90 proc. Polaków własnoręczny podpis zostanie zastąpiony elektronicznym, obsługa w większości oddziałów będzie automatyczna, a prawie wszystkie sprawy będzie można załatwić z pomocą wirtualnej rzeczywistości (VR).
Zdecydowana większość klientów bankowości spodziewa się kolejnych innowacji i technologicznych ułatwień w kontaktach z bankiem. Sektor finansowy, aby sprostać tym oczekiwaniom, musi się rozwijać i inwestować w nowe technologie. Skłania go do tego także coraz surowsze otoczenie regulacyjne, presja ze strony fintechów i konieczność zadbania o cyberbezpieczeństwo.
Firma badawcza IDC prognozuje, że jeszcze w tym roku globalne wydatki na sztuczną inteligencję i systemy kognitywne sięgną 19,1 mld dol. W 2021 roku na tej technologii ma się opierać już większość aplikacji biznesowych, a nakłady na tę technologię sięgną 52,2 mld dol. – z czego najwięcej przeznaczy na nią właśnie bankowość. Z raportu Digital Banking wynika, że co najmniej jedno rozwiązanie z zakresu machine learing wdrożyło już 35 proc. organizacji finansowych, natomiast w raporcie „Rise of the robots” eksperci KPMG prognozują, że na przestrzeni najbliższych 15 lat od 45 do nawet 75 proc. zadań w sektorze finansowym zostanie przejętych przez roboty.
Ekspertka podkreśla, że rosnący udział nowych technologii w finansach wymusza na bankach i instytucjach z tego sektora konieczność przyłożenia większej uwagi do obszaru cyberbepieczeństwa i zadbania o poufność danych. Zwłaszcza że klienci coraz powszechniej bankują online i mobilnie – z danych Związku Banków Polskich wynika, że na koniec II kwartału liczba aktywnych użytkowników bankowości mobilnej przekroczyła już 7 mln, a internetowej – 16 mln.
– Zagrożenia są cały czas, ich liczba będzie się zwiększać wraz z rozwojem nowych technologii i automatyzacji w sektorze finansowym. Do tej pory nie mieliśmy drastycznych wycieków pieniędzy czy danych klientów bankowości. Natomiast nie możemy tego wykluczyć w przyszłości, zważywszy na to, że większość tych technologii nie powstaje w instytucjach finansowych, ale jest dostarczana przez partnerów i firmy współpracujące, co także powoduje pewne zagrożenia – mówi dr hab. Aneta Hryckiewicz.
Oprócz dbałości o cyberbezpieczeństwo i wdrażania najnowszych zabezpieczeń banki i instytucje finansowe muszą też podnosić świadomość swoich klientów i pracowników, ponieważ zwykle to człowiek jest najsłabszym ogniwem.
– Przy tak dynamicznym rozwoju technologii i pojawianiu się coraz bardziej innowacyjnych rozwiązań nie jesteśmy w stanie wyeliminować zagrożeń. Natomiast wszelkie testy i audyty związane z bezpieczeństwem takich technologii będą powodować, że nasze pieniądze będą lepiej zabezpieczone – ocenia wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego.
Jak wynika z badań Kantar TNS na zlecenie Związku Banków Polskich, 91 proc. Polaków uważa korzystanie z bankowości internetowej i mobilnej za bezpieczne, a 42 proc. postrzega banki jako liderów cyberbezpieczeństwa. Z drugiej strony 82 proc. Polaków uważa też, że rośnie ryzyko stania się ofiarą cyberataku, a 78 proc. klientów zgłasza incydenty w obszarze cyberbezpieczeństwa co najmniej raz w roku (kwietniowy Monitor Bankowy).
Co warto podkreślić, polski sektor bankowy należy do najbardziej zaawansowanych technologicznie na świecie, a polscy klienci bankowości szybko chłoną wszelkie nowinki technologiczne. Dobrym przykładem są płatności zbliżeniowe – Polska należy do grupy dziesięciu czołowych państw świata przodujących w tej technologii – wynika z raportu „Sektor finansowy coraz bardziej #fintech” PwC.
Czytaj także
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-03-27: Polacy obawiają się o swoje cyberbezpieczeństwo w obszarze finansów. Połowa odczuwa braki w wiedzy na ten temat
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.