Mówi: | Grzegorz Rutkowski, dealer produktów walutowych w Citi Handlowy Tomasz Pol, dyrektor Pionu Zarządzania Produktami Detalicznymi, Usługami Maklerskimi i Segmentami, Citi Handlowy |
Banki chcą konkurować z kantorami internetowymi
Kantory internetowe zdobywają coraz większą część rynku wymiany walut. W 2013 roku Polacy wymienili za ich pośrednictwem ponad 20 mld zł. W tym może to być nawet dwa razy więcej. Na tę grupę klientów otwiera się bank Citi Handlowy, który chce oferować kompleksowe usługi walutowe. Nie tylko wymianę po atrakcyjnym kursie, lecz także możliwości inwestowania w walucie. Przewagą banku na kantorami internetowymi ma być konkurencyjna cena waluty i bezpieczeństwo.
Miejscem, w którym Polacy najczęściej wymieniają walutę, są kantory. Jedną z podstawowych motywacji jest niski kurs walut. Polacy porównują kursy między różnymi bankami i kantorami, a także platformami internetowymi, które pojawiły się na rynku w ostatnich 2-3 latach. Wybierają zwykle to miejsce, w w którym jest najtaniej.
Walutę najczęściej wymieniają przedsiębiorcy, którzy zajmują się np. handlem zagranicznym, transportem czy sprowadzaniem samochodów. Coraz ważniejszą grupą klientów kantorów i banków są osoby posiadające kredyt walutowy. Jak wynika z informacji Narodowego Banku Polskiego na początku br. łączne zadłużenie i inne należności tylko we franku szwajcarskim wyniosły 147,7 mld zł, z czego 134,3 mld zł stanowiły pożyczki mieszkaniowe.
– Od 2008 roku liczba kredytów udzielanych w walutach ze względu na decyzję KNF-u i banków spadła. Niemniej cały czas spłacane są pożyczki, które były zaciągane wcześniej. Szczególnie od 2011 roku, kiedy zaczęła obowiązywać ustawa antyspreadowa, kredytobiorcy walutowi coraz częściej korzystają z usług kantorów, i to nie tyle stacjonarnych, co internetowych – ze względu na duże niższą cenę – podkreśla Grzegorz Rutkowski, dealer produktów walutowych w Citi Handlowy.
Na rynku działa ok. 50 tego rodzaju serwisów. W 2012 roku obroty we wszystkich były na poziomie ok. 10 mld zł, rok później przekroczyły 20 mld zł. W ekspansji pomogły przede wszystkim znacznie niższe od bankowych opłaty pobierane w związku z obrotem. Banki już zaczynają dostosowywać swoją ofertę do zmian na rynku.
– Rzuciliśmy rękawice innym bankom i oferujemy korzystne kursy wymiany walut – przekonuje Tomasz Pol, dyrektor Pionu Zarządzania Produktami Detalicznymi, Usługami Maklerskimi i Segmentami, Citi Handlowy. – Walutę można wymienić szybko, wygodnie, również za pomocą telefonu komórkowego.
Jak podkreśla, Citi Handlowy przez ostatnie dwa lata budował całościowy system związany z obsługą walut. Usługa wymiany jest jedną z wielu.
– Dajemy klientom także możliwość podpięcia karty, którą ma, do jego rachunków walutowych. W ten sposób, realizując transakcję za granicą, unika kosztów przewalutowania – wymienia Pol.
Bank chce również wykorzystać fakt, że w środowisku niskich stóp procentowych – i spodziewanych dalszych obniżek – inwestorzy poszukują alternatywnych dla lokat sposobów na pomnażanie pieniędzy. Jak przekonuje Rutkowski, inwestycje na rynku walutowym są krótkoterminowe, ich zaletą jest więc dostępność kapitału.
– W każdych oddziałach dla klientów zamożnych znajdują się dealerzy produktów walutowych oraz dealerzy produktów FX-owych. Istnieje możliwość porozmawiania o rynku w kontekście analizy technicznej, analizy fundamentalnej, również możliwość rozpoczęcia takiej inwestycji w bardzo wygodny sposób – telefonicznie bądź poprzez bankowość internetową – wymienia dealer produktów walutowych w banku Citi Handlowy.
– Inwestycje dwuwalutowe to produkt, który pozwala przy relatywnie wysokim poziomie bezpieczeństwa osiągać stopy zwrotu rzędu 8 do 12 proc. w chwili obecnej – mówi Tomasz Pol.
Z nowej oferty banku na razie mogą korzystać zamożni klienci z segmentu Citigold. Jeśli spotka się ona z dużym zainteresowaniem, zostanie udostępniona również innym klientom.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.