Newsy

M. Gronicki: rynek pożyczek pozabankowych powinny regulować reguły ostrożnościowe

2013-12-19  |  06:45

Regulacje rynku pożyczek pozabankowych nie powinny mieć charakteru konkretnych nakazów czy zakazów, a raczej reguł ostrożnościowych – uważa ekonomista Mirosław Gronicki. Chodzi o to, by firmy pożyczkowe dokładnie sprawdzały sytuację finansową i historię kredytową nowego klienta, a pożyczkobiorcy zapoznawali się ze wszystkimi dostępnymi informacjami o produkcie, z którego chcą skorzystać.

Ministerstwo Finansów po kilku tygodniach konsultacji społecznych przygotowało nowy projekt założeń w sprawie regulacji rynku pożyczkowego. Zaproponowało m.in. utworzenie rejestru firm pożyczkowych w resorcie gospodarki oraz podniesienie wymagań kapitałowych i prawnych dla podmiotów działających na tym rynku.

Według Mirosława Gronickiego, regulacje rynku powinny pójść przede wszystkim w kierunku ustalenia ładu prawnego i reguł funkcjonowania

 – Uważam, że powinniśmy odejść od szczegółowego ustalania, co dana jednostka gospodarcza powinna robić. Powinniśmy mieć na tyle ogólne reguły prawne, które funkcjonowałyby w sytuacji, kiedy dana jednostka gospodarcza postępuje niewłaściwie. W żadnym wypadku regulacje nie powinny definiować cen, czyli kosztów uzyskania danej pożyczki, wysokości udzielanej pożyczki, czy też innych zakazów i nakazów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mirosław Gronicki, ekonomista i były szef resortu finansów.

Zgodnie z najnowszą propozycją resortu, maksymalny koszt pożyczki nie będzie mógł przekroczyć 50 proc. kwoty udzielonej pożyczki.

Eksperci podkreślają, że nałożenie limitów kosztów, może spowodować likwidację części firm pożyczkowych i zmusić wielu Polaków do pożyczania pieniędzy w szarej strefie. Jednak ministerstwo argumentuje, że w ten sposób uchroni wielu kredytobiorców przed wpadnięciem w spiralę zadłużeń. Ekonomista podkreśla, że to nie jest zadanie państwa.

Jeżeli ktoś czuje się niedoinformowany, to szuka innych sposobów znalezienia informacji – wyjaśnia Mirosław Gronicki. – Jeżeli ktoś podejmuje decyzje o pożyczeniu pieniędzy bez żadnej dodatkowej informacji o produkcie, jego realnych kosztach, to sam popełnia błąd, więc trudno, żeby państwo brało w ochronę ludzi, którzy sami o siebie nie dbają.

Jego zdaniem w kwestii przepisów rynek potrzebuje tzw. reguł ostrożnościowych.

 – Przykładowo, nie można udzielać pożyczki komuś, kto nie wykazuje żadnego dochodu, czyli co do którego wiadomo, że może popaść w tzw. dziurę zadłużeniową i może mieć kłopot – tłumaczy ekonomista.

Resort finansów proponuje również, by wszyscy kredytodawcy – zarówno banki, jak i firmy z sektora pożyczkowego – miały na zasadzie wzajemności dostęp do baz danych, czyli Biura Informacji Kredytowej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów

W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.

Handel

Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.