Newsy

Media społecznościowe to miejsce najgorętszych dyskusji o bankach i oszczędzaniu. Pojawiło się tam 90 proc. wzmianek na ten temat

2016-04-27  |  06:30

Internauci chętnie dyskutują w sieci o oszczędnościach. W I kwartale tego roku w mediach społecznościowych pojawiło się blisko 90 proc. wszystkich wzmianek o bankach – wynika z badania IMM. Klienci radzą, czasami dają gotowe rozwiązania. Może być to wskazówką dla banków do prowadzenia aktywnej komunikacji z klientami właśnie w social mediach – przekonuje Karolina Masalska, ekspertka IMM.

Dzięki danym z modułu analitycznego IMM wskazaliśmy grupę banków, które są najbliżej klienta, najczęściej odpowiadają na ich pytania i reagują na różne sygnały sprzedażowe, które pojawiają się w social mediach. Wyłoniliśmy 10 banków, które mają największą liczby publikacji we wszystkich mediach. Liderem zestawienia jest PKO Bank Polski, na temat którego ukazało się 29 proc. wszystkich wzmianek na temat badanych banków – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Karolina Masalska, specjalistka ds. PR w IMM.

Ponad 14 proc. publikacji dotyczyło mBanku, ok. 12 proc. – Banku Zachodniego WBK. Na temat Banku Pekao SA ukazało się blisko 9 proc. wszystkich publikacji, niewiele mniej o Alior Banku (7 proc.), Banku Ochrony Środowiska (ok. 7 proc.) oraz Getin Noble Banku (ok. 6 proc. ). Czołową dziesiątkę zamykają ING Bank Śląski, Raiffeisen Polbank (po 5,7 proc.) oraz Deutsche Bank (5,3 proc.).

W badanym okresie 90 proc. informacji, które pojawiły się na temat banków, opublikowano właśnie w mediach społecznościowych. To świadczy o tym, że te kanały cały czas zyskują na znaczeniu. Z jednej strony pokazuje to, że dyskusje na temat oszczędności budzą wiele emocji wśród internautów, a z drugiej strony jest wskazówką dla banków do budowania relacji z klientem właśnie poprzez social media – ocenia ekspertka IMM.

Banki z czołówki zestawienia są aktywne na swoim fanpage'ach. W ten sposób prowadzą regularną korespondencję z klientami i są w stanie szybko reagować na ich zapytania, wątpliwości czy problemy.

Większość opinii znalazła się na Facebooku (66 proc,), Twitterze (20 proc.) oraz pod komentarzami na portalu onet.pl (5 proc.). To także miejsca, gdzie toczą się najgorętsze dyskusje. Wzmianki w mediach tradycyjnych stanowiły jedynie niewielki wycinek. Tylko 6 proc. wszystkich przekazów znalazło się w prasie, jeszcze mniej w radiu i telewizji (odpowiednio 2 i 1 proc.).  

Branża bankowa z racji tego, że korzystamy z niej na co dzień, jest również narażona na różnego rodzaju komentarze nacechowane emocjonalnie. Z danych z modułu analitycznego IMM dowiadujemy się, że najwięcej pozytywnych komentarzy pojawiło się na temat lidera zestawienia, czyli PKO Banku Polskiego. Stosunek wzmianek pozytywnych do negatywnych wyniósł 84 do 16 proc. – wskazuje Masalska.

Dobry wizerunek w sieci ma także BZ WBK, gdzie liczba pozytywnych komentarzy do negatywnych wyniosła 91 do 9 proc. Również mBank zanotował więcej korzystnych opinii (60 do 40 proc.).

Łącznie wybrane banki wzbudziły w sieci ponad 2,3 mln interakcji, w tym polubień, udostępnień oraz komentarzy. Liderem jest PKO Bank Polski, który wywołał ich ponad 700 tys. i wyprzedził pod tym względem Bank Pekao (390 tys. aktywności) oraz BZ WBK (blisko 240 tys.).

Najwięcej pytań od klientów dotyczy szybkości, z jaką mogą otworzyć konto w banku, dokonać przelewu, chcą wiedzieć, czy wiąże się np. to z jakimiś dodatkowymi formalnościami. Najczęściej narzekamy na to, że banki ukrywają przed nami jakieś informacje bądź dodatkowe opłaty – wyjaśnia Masalska.

W ostatnich miesiącach istotnym tematem był również program „Rodzina 500 plus”.

Zestawienie banków wygląda nieco inaczej, kiedy pod uwagę weźmiemy dane z admonitu IMM, czyli narzędzia, służącego do analizy wydatków reklamowych danej marki oraz jej konkurencji w prasie, radiu i telewizji. Wedle zestawienia reklamodawców najwięcej pieniędzy na emisję reklam przeznaczył PKO Bank Polski, ponad 24,5 mln zł, co przełożyło się również na liczbę publikacji we wszystkich źródłach przekazu – mówi Masalska.

Niewiele mniej na emisję reklam wydał ING Bank Śląski (24,3 mln zł), jednak nie przełożyło się to na wysoką liczbę publikacji w mediach (9 tys. przy 45 tys. PKO BP), podobnie jak w przypadku Millenium Banku (15 mln przeznaczonych na emisję reklam przy 8 tys. publikacji).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.