Newsy

P. Kuczyński: Czeka nas jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych. Dopiero w drugiej połowie roku możemy liczyć na to, że inflacja odpuści

2022-02-11  |  06:20

W ostatni wtorek Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami podniosła referencyjną stopę procentową o 50 pb. Stopy procentowe pozostają jednak realnie mocno ujemne, bo inflacja zapewne przekroczyła w styczniu 9 proc. Według Piotra Kuczyńskiego z Domu Inwestycyjnego Xelion niemal pewna jest kolejna podwyżka w marcu, lecz potem możemy się spodziewać przerwy. Wiele zależy od nowych członków RPP, bo skład Rady zostanie w tym roku wymieniony.

Ta decyzja była oczekiwana, 50 punktów bazowych podwyżki właściwie wszyscy zakładali i tutaj Rada nie zaskoczyła – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kuczyński, analityk rynków finansowych DI Xelion. – ­Może zaskoczyła nieco podniesieniem stopy rezerw obowiązkowych dla banków, co dodatkowo umocniło złotego. Nie jest to niestety koniec: 2,75 proc. to jeszcze jest za mało, myślę, że dojdziemy do 3,25 proc. Tam będzie przystanek i Rada popatrzy, co się będzie działo w gospodarce, co się będzie działo z inflacją.

We wtorek 8 lutego Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podniosła stopy procentowe. Cykl podwyżek zaczął się w październiku, od ruchów gwałtowniejszych niż przewidywane, jednak od grudnia bankierzy centralni postępują w sposób przewidywalny, co uspokaja rynek i wpływa na umocnienie złotego. Realne stopy procentowe wciąż pozostają ujemne, bo inflacja w grudniu wyniosła 8,6 proc., a w styczniu zapewne przekroczyła 9 proc.

Pod koniec stycznia nie poznaliśmy szybkiego szacunku wzrostu cen, ponieważ RPP przelicza na początku roku wagi poszczególnych kategorii produktów w koszyku, więc informację o zmianie cen poznamy dopiero 15 lutego. Według prognoz portalu Macronext.pl wyniesie ona 9,3 proc. rok do roku. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego na kolejnym posiedzeniu, przewidzianym na 8 marca, zobaczymy kolejną podwyżkę.

– Dużo zależy od kolejnych członków Rady Polityki Pieniężnej, a proszę brać pod uwagę to, że skład Rady się zmienia. Już jest dwóch nowych członków, w marcu dojdą następni, więc ich poglądów jeszcze nie znamy – przypomina Piotr Kuczyński. – Tak jak mówi prezes NBP Adam Glapiński, ale również Christine Lagarde, szefowa Europejskiego Banku Centralnego, ta inflacja co najmniej w 50 proc., a myślę, że nawet więcej, pochodzi z zewnątrz. Zależy więc w dużej mierze od tego, co się będzie działo na rynku ropy, gazu, węgla. Tam na razie ceny szaleją. Spodziewam się, że one zaczną spadać w drugiej połowie roku, ale przed połową roku chyba ulgi nie będziemy widzieli.

Jak ocenia, w drugiej połowie roku prawdopodobnie wciąż będzie działać rządowa Tarcza Antyinflacyjna.

– Jakoś dziwnie jestem co do tego przekonany, bo jest to rok przedwyborczy, więc trudno się spodziewać, że rząd nagle powie, że podwyższy nam ceny – uważa analityk rynków finansowych. 

Wysoka inflacja, choć i tak znacznie niższa niż w Polsce, trapi także strefę euro. W styczniu br. wyniosła średnio 5,1 proc., przy czym na Litwie i w Estonii jest już dwucyfrowa, a w Belgii i na Słowacji wyniosła według szacunków 8,5 proc. Christine Lagarde w ostatnich wystąpieniach wyraźnie zmieniła ton na bardziej jastrzębi i przestała utrzymywać, że to zjawisko jest przejściowe. Możliwe więc, że nawet EBC podniesie w tym roku stopy procentowe. W przypadku Stanów Zjednoczonych rynek wycenia już nawet pięć podwyżek, z których pierwsza miałaby mieć miejsce w połowie marca.

– W strefie euro inflacja jest dużo niższa. Jeszcze w tej chwili nie widać nacisku na płace, bo to jest bardzo istotne, trzeba rozpędzać tzw. efekt drugiej rundy, czyli my biegniemy do pracodawcy, żeby on zwiększył nam płace, szybko to wydajemy, nakręcamy inflację. Początki tego widać w Polsce, w strefie euro tego nie widać i dlatego oni są spokojniejsi niż my ­– wyjaśnia Piotr Kuczyński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Ochrona środowiska

UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji

Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.

Polityka

Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.

Ochrona środowiska

Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.