Newsy

Provident chce w tym roku obsłużyć ok. miliona klientów

2015-03-20  |  06:40
Mówi:Alicja Kopeć
Funkcja:członek zarządu, dyrektor pionu prawnego i ładu korporacyjnego
Firma:Provident Polska
  • MP4
  • Provident jest już liderem na rynku pożyczek pozabankowych udzielanych w sposób tradycyjny i tylko w zeszłym roku obsłużył 850 tys. osób. Celem na ten rok jest przekroczenie poziomu miliona klientów. Spółka chce w tym roku rozwijać sprzedaż pożyczek przez internet. Do pożyczek pozabankowych zachęcać będzie regulacja rynku, która niebawem powinna trafić do parlamentu.

    W zeszłym roku osiągnęliśmy ogromny sukces, o czym świadczy, po pierwsze, rozpoznawalność marki na poziomie powyżej 90 proc., po drugie, obsługa rekordowej liczby klientów, aż 850 tysięcy osób. Chcielibyśmy, żeby liczba klientów w tym roku wzrosła. Może w najbliższym czasie uda nam się zdobyć nawet milion klientów – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Alicja Kopeć, członek zarządu Provident Polska.

    Jak podkreśla Alicja Kopeć, dzięki takiej liczbie klientów Provident jest zdecydowanym liderem rynku pożyczek pozabankowych. Na rynku pożyczek internetowych spółka ma słabszą pozycję, bo działalność w tym segmencie rozpoczęła dopiero kilka miesięcy temu. Między innymi dzięki rozwojowi segmentu pożyczek internetowych Provident liczy na to, że wyniki w tym roku będą co najmniej tak samo dobre jak w poprzednim. Poza pożyczkami internetowymi spółka wprowadziła w zeszłym roku także ofertę dla małego biznesu oraz pożyczki miesięczne.

    Nasze produkty to nie są tzw. chwilówki. One są udzielane za mniejszą cenę i na dłuższy okres. To jest produkt, który cieszy się dużym zainteresowaniem. Stworzyliśmy też produkt dla przedsiębiorców, jesteśmy na początku sprzedaży tej linii produktowej i mam nadzieję, że ona też będzie sukcesem – ocenia Kopeć.

    Dodaje, że w kolejnym roku sytuacja na rynku pożyczek pozabankowych może ulec dużej zmianie ze względu na nową ustawę, nad którą prace trwają od kilku lat. Jeśli ustawę uda się przyjąć jeszcze w tej kadencji Sejmu, może ona wejść w życie w pierwszej połowie 2016 r.

    – Zwiększy ona reputacje rynku pozabankowych pożyczek gotówkowych. My w pełni tą regulację popieramy – podkreśla Kopeć. – Po pierwsze, wprowadzi limitowanie kosztów, a nie tylko odsetek, co jest bardzo prokonsumenckie. Jednocześnie da KNF i UOKiK narzędzia, które zapobiegną takim aferom, jak Amber Gold, które, niestety, zepsuły reputację rynku, który nie ma nic wspólnego z tego typu działalnością.

    Proponowana przez resort finansów nowa ustawa ma m.in. ustalić limit kar i opłat pobieranych przez firmy pożyczkowe. Poziom ten będzie wynosił 55 proc. kosztów pożyczki. Ma ona także ograniczyć liczbę bardzo drogich pożyczek udzielanych na krótki czas, tzw. chwilówek.

    Kopeć podkreśla, że prace nad ustawą były prowadzone w sposób uwzględniający potrzeby zarówno klientów, jak i pożyczkodawców. Provident od początku był w nie mocno zaangażowany. Za stworzenie przejrzystej, odpowiedzialnej i bezpiecznej oferty pożyczkowej dla klientów indywidualnych i małych firm spółka została wyróżniona tytułem Finansowa Marka Roku 2014, które Providentowi przyznała „Gazeta Finansowa”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Ochrona środowiska

    Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii

    Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).

    Handel

    Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

    – Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.

    Farmacja

    Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

    Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.