Mówi: | Miłosz Kurzawski |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży |
Firma: | Blue Media |
W obszarze usług finansowych Polacy wciąż najbardziej ufają bankom. Coraz bardziej otwierają się na ofertę innych podmiotów
Polski rynek fintechów, czyli innowacyjnych firm z pogranicza finansów i nowych technologii, wart jest niemal 860 mln euro – wynika z raportu Deloitte „CEE FinTech Report”. Z ich produktów i usług korzysta co piąty Polak, ale wielu z nich robi to nieświadomie. W przekonaniu Polaków usługi finansowe to wciąż domena banków i to im ufają najbardziej. Stają się jednak coraz bardziej otwarci na nowinki technologiczne w obszarze finansów. Ten proces powinna przyspieszyć unijna dyrektywa PSD2.
– Sektor bankowy cieszy się największym zaufaniem w Polsce. Wynika to z historycznych uwarunkowań. Sektor bankowy od zawsze był naturalnym miejscem, w którym deponowaliśmy środki, stąd też ufa mu 70 proc. Polaków. Dla porównania globalnym przedsiębiorstwom technologicznym ufa znacznie mniej, bo 40 proc. Polaków. Co ciekawe, Polacy chętniej zaufaliby swojemu dostawcy usług telekomunikacyjnych niż dużym, globalnym graczom technologicznym – mówi agencji Newseria Biznes Miłosz Kurzawski, ekspert Blue Media.
Jak wynika z raportu „Podejście Polaków do fintechów” firmy Blue Media, mimo stosunkowo wysokiego zaufania do takich koncernów jak Google, Facebook, Amazon czy Apple, Polacy niechętnie korzystaliby z oferowanych przez nich usług finansowych lub udostępniliby im swoje dane do bankowości internetowej. Taką gotowość zadeklarowało 8 proc. badanych, podczas gdy innemu bankowi takie dane przekazałoby 33 proc. ankietowanych, a e-sklepowi – 24 proc.
– Polacy przede wszystkim obawiają się o bezpieczeństwo swoich danych. Jest to też spowodowane nowymi przepisami RODO, które 25 maja br. weszły w życie. Polacy od tego czasu zdecydowanie bardziej patrzą na to, gdzie, komu i w jakim celu powierzają swoje dane. Większość Polaków w badaniach wskazuje, że tego boją się w nowinkach technologicznych – mówi Miłosz Kurzawski.
Badanie Blue Media wskazuje jednak, że Polacy otwierają się na innowacyjne usługi finansowe oferowane przez inne podmioty niż instytucje finansowe, np. fintechy. Wprawdzie zaledwie 7 proc. jest gotowych z nich skorzystać (czyli mniej niż rok temu), jednak zdecydowanie stopniał odsetek tych, którzy mówią takim rozwiązaniom zdecydowane „nie” (Z 81 proc. do 44 proc.).
– Fintechy, czyli przedsiębiorstwa z sektora finansowo-technologicznego, cieszą się coraz większym zaufaniem Polaków i coraz chętniej Polacy korzystają z ich usług. Bardzo często nawet nie wiedzą, że korzystają z usług fintechów – mówi ekspert Blue Media.
Raport „CEE FinTech Report” pokazuje, że obecnie z usług instytucji fintechowych korzysta ponad 20 proc. Polaków. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych z technologii finansowych korzysta tylko 15 proc. Amerykanów. Badanie Deloitte prognozuje, że jeszcze przed 2020 rokiem w Polsce odsetek ten wzrośnie do ok. 50 proc.
– Polacy bardzo pozytywnie zapatrują się na wszelkiego rodzaju nowinki technologiczne. Jesteśmy pod tym względem jednym z najbardziej rozwiniętych na świecie rynków finansowych. Dla Polaków płatności zbliżeniowe są w zasadzie naturalne. Podobnie jak przelewy ekspresowe. Wszystkie nowości są bardzo szybko adaptowane i stają się w Polsce standardem – mówi Miłosz Kurzawski.
Dużą rolę w rozwoju fintechów odegra PSD2, czyli Payment Services Directive II – unijna dyrektywa o usługach płatniczych, a także przepisy dostosowujące do niej polskie prawo. PSD2 wpłynie w znaczącym stopniu na kształt całego rynku usług płatniczych, a tym samym na działalność między innymi banków, instytucji płatniczych, podmiotów oferujących karty sklepowe, karty paliwowe, niezależnych operatorów bankomatów czy innych niebankowych dostawców usług płatniczych.
– PSD2 wprowadza nam przede wszystkim dwie nowe instytucje. Wprowadza nam TPP, czyli trzecią zaufaną stronę, oraz usługi inicjacji płatności, a także usługi dostępu do informacji. Są to usługi, których dotychczas nie było. Nowe podmioty z sektora finansowo-technologicznego będą mogły na wyraźne żądanie użytkownika zainicjować w jego imieniu płatność, np. w sklepie internetowym, lub też uzyskać dostęp do rachunku płatniczego użytkownika i wyciągnąć z niego informacje, np. w celach oceny wiarygodności kredytowej – mówi Miłosz Kurzawski.
Z raportu „Sektor finansowy coraz bardziej fintech” globalnej firmy doradczej PwC wynika, że 57 proc. klientów banków jest skłonnych zastąpić doradcę rozwiązaniem technologicznym. Fintechy mogą w nadchodzących latach przejąć do 33 proc. światowego rynku usług finansowych.
– PSD2 to dyrektywa europejska, co otwiera nam znacząco rynek. Polskie fintechy będą mogły dostarczać swoje usługi klientom z innych krajów europejskich, ale zadziała to również w drugą stronę, czyli podmioty z innych rynków europejskich będą mogły zaoferować swoje usługi w Polsce. Oznacza to pojawienie się zupełnie nowych, dotychczas niedostępnych dla klientów usług – dodaje Miłosz Kurzawski.
Czytaj także
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-13: Brak wiedzy może hamować termomodernizację budynków w Polsce. Co czwarty właściciel nie planuje takich inwestycji
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-21: Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym
O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.
Handel
Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.