Newsy

Budowa elektrowni wiatrowych w pobliżu lasów i zabudowań ma być zakazana. W Sejmie toczą się prace nad tzw. ustawą odległościową

2014-03-20  |  06:35

Dziś sejmowa podkomisja zajmie się projektem przepisów dotyczących zmian w ustawach o zagospodarowaniu przestrzennym, prawie budowlanym i innych aktach prawnych. Według propozycji autorstwa Prawa i Sprawiedliwości farmy wiatrowe nie będą mogły powstawać w odległości mniejszej niż 3 km od lasów i zabudowań. Ma to przynieść korzyści zdrowotne, jednak organizacje społeczne i eksperci obawiają się, że regulacja zniszczy polską energetykę wiatrową i obniży bezpieczeństwo energetyczne kraju. 

Konfederacja Lewiatan obawia się, że w efekcie nowych regulacji, wprowadzających wymóg stawiania wiatraków w odległości co najmniej 3 kilometrów od lasów i zabudowań, zostanie całkowicie zahamowany rozwój energetyki odnawialnej w Polsce. A na tym z kolei może stracić bezpieczeństwo energetyczne kraju.

 – W Polsce zabudowa jest bardzo rozrzucona, a 30 proc. powierzchni kraju stanowią lasy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Daria Kulczycka, ekspert ds. energetycznych Konfederacji Lewiatan. – Jeżeli taki przepis zostanie wprowadzony, to w bardzo wielu gminach elektrownie wiatrowe w ogóle nie będą mogły powstać  Co więcej, ponieważ prawo zgodnie z projektem ma działać wstecz, to te, które już istnieją, będą musiały zostać rozebrane.

Według Konfederacji Lewiatan przyjęcie takiego rozwiązania oznaczać może gigantyczne straty, zwłaszcza dla gmin. 

 – Wiatraki przynoszą dochód dzięki podatkowi od nieruchomości czy od budowli – zauważa Kulczycka. – Na przykład w Wielkopolsce są gminy, w których wiatraków jest 60. Ich likwidacja byłaby poważnym ciosem dla gminnego budżetu.

Według ekspertki, istniejące regulacje są i tak dość rygorystyczne, a proponowane przez PiS zmiany sprawiłyby, że ustawa byłaby najbardziej restrykcyjną w Europie.

 – Uważamy, że istniejące przepisy prawa są wystarczające do tego, żeby wiatraki powstawały, a jednocześnie nie wprowadzały zakłócenia dla mieszkańców i dla krajobrazu Polski – mówi Kulczycka.

Przeciwko propozycjom PiS występują również przedstawiciele branży energii odnawialnej. Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, odległość 3 km jest ustalona arbitralnie, a nowa regulacja jest równoznaczna z zakazem działania polskiej energetyki wiatrowej, co utrudni m.in. realizację unijnych wymogów klimatycznych. Do odrzucenia projektu ustawy wezwało też Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc

Do 2030 roku z gospodarki o obiegu zamkniętym ma pochodzić co czwarty surowiec. Aby przyspieszyć ten proces, w Polsce potrzeba nowej, międzysektorowej Mapy Drogowej dla Gospodarki o Obiegu Zamkniętym – wskazywali eksperci w trakcie Polish Circular Forum. Obecny dokument nie spełnia już swojej roli i wymaga aktualizacji. Na braku jasnych przepisów i systemu wsparcia najbardziej cierpią przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. – Z naszych badań wynika, że tylko 3–3,5 proc. firm z sektora MŚP jest świadomych i przygotowanych do transformacji – ocenia Agnieszka Zdanowicz, wiceprezes Klastra Gospodarki Cyrkularnej i Recyklingu.

Prawo

Wspólna polityka rolna do deregulacji. Trwają prace nad uproszczeniami dla rolników

Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po uproszczeniu wspólnej polityki rolnej. Zaproponowany w maju przez Komisję Europejską pakiet zmian zakłada redukcję części obowiązków administracyjnych, które dziś spoczywają na rolnikach ubiegających się o unijne wsparcie. Szczególnie dotyczy to płatności dla drobnych rolników. Jak podkreślają eksperci, wszelkie zmiany, które będą działać na rzecz konkurencyjności unijnego rolnictwa, są wskazane, ale przy uwzględnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa żywności.

Polityka

W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji

W rosyjskiej niewoli przebywa około 10 tys. obywateli Ukrainy, z czego ponad 8 tys. to żołnierze. Łącznie jednak może ich być nawet kilkukrotnie więcej. ONZ podaje, że ponad 95 proc. ukraińskich jeńców wojennych jest poddawanych torturom. – Pogarszająca się sytuacja międzynarodowego bezpieczeństwa i wzrost wpływów do budżetu Federacji Rosyjskiej ze względu na wzrost cen ropy mogą się negatywnie odbić na planowanych wymianach jeńców – ocenia Michał Dworczyk, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.