Newsy

Citroën chce w tym roku sprzedać w Polsce 17,5 tys. aut. Mają mu w tym pomóc tegoroczne premiery

2018-04-11  |  06:25

Zaprojektowany od zera, bardziej modułowy i przestronny Citroën Berlingo oraz nowy C4 Cactus po liftingu, wyposażony w szereg technologicznych nowinek – to główne gwiazdy marki Citroën przedstawione na poznańskich targach Motor Show. W zanadrzu czeka kilka kolejnych premier, w tym Citroën C5 Aircross, duży SUV segmentu D, który pojawi się w drugiej połowie roku. Koncern chce w tym roku zamknąć sprzedaż na polskim rynku na poziomie 17,5 tys. samochodów osobowych i dostawczych. Bestsellerem pozostaje niezmiennie C3.

– Nowy Citroën Berlingo to legenda, model, którego ponad 3 mln egzemplarzy sprzedaliśmy od momentu jego wprowadzenia od 1996 roku. Trzecia generacja jest zupełnie nowa, stworzona na modułowej platformie EMP2. Nowy Berlingo zmienił się, ma dziewiętnaście systemów wspomagania jazdy, bardziej modułowe wnętrze czy choćby dwa rozstawy osi. Jest jeszcze bardziej praktyczny. Co ciekawe, będzie wyposażony w polskie serce, ponieważ od przyszłego roku gama benzynowych silników 1.2 PureTech będzie produkowana w Polsce – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sebastian Domeracki, dyrektor marki Citroën w Polsce.

Od początku produkcji w 1996 roku marka Citroën sprzedała już przeszło 3,3 mln egzemplarzy Berlingo. Najnowsza, trzecia generacja modelu, który zapoczątkował segment kombivanów, miała premierę raptem trzy tygodnie temu w Genewie. Po raz drugi samochód został zaprezentowany na zakończonych właśnie targach MotorShow Poznań – największej imprezie motoryzacyjnej w Polsce.

– Citroën Berlingo to dla nas samochód ikoniczny, bo jest twórcą segmentu kombiwan. Został zaprojektowany, żeby łączyć funkcje samochodu rodzinnego z dostawczym. Kombiwany na stale zagościły na rynku samochodowym i stały się bardzo popularną odmianą nadwozia w Polsce i w Europie – mówi Tomasz Mucha, PR manager, Citroën w Polsce. – Wersja dostawcza to auto typowo do pracy, ale z drugiej strony ma wszystko, do czego przyzwyczaja nas dzisiaj motoryzacja. Idziemy w stronę autonomizacji, wspomagania prowadzenia – tu nowy Berlingo ma m.in. adaptacyjny tempomat, który hamuje do zera, system rozpoznawania znaków, czy system przypominający o konieczności zrobienia przerwy w czasie jazdy itd.

Poznańskie targi MotorShow były pierwszą okazja, żeby na żywo zobaczyć w Polsce nowego Citroëna Berlingo. W salonach samochód pojawi się po wakacjach: w październiku w wersji osobowej, a w styczniu przyszłego roku w wersji dostawczej. Będzie dostępny w dwóch długościach nadwozia (4,4 m lub 4,75 m), z krótszym lub dłuższym rozstawem osi, w wersji 5- lub 7-osobowej. Najnowsza generacja jest też bardziej przestronna, schowki mają pojemność do 186 litrów, a bagażnik aż do 775 litrów (w wersji M) i 1050 ( w wersja XL) i wyposażona w dziewiętnaście systemów wspomagania prowadzenia, które zwiększają bezpieczeństwo użytkowania.

– Pierwszy raz w nowym Berlingo, i w tym segmencie będziemy mieli zastosowany head-up display, czyli system wyświetlający informacje przed kierowcą w polu widzenia drogi – podkreśla Sebastian Domeracki.

Druga premiera Citroëna na poznańskich targach MotorShow to nowy C4 Cactus, który przeszedł głębokie zmiany w zakresie technologii i silników. Model ma zapewnić kierowcom komfort, jaki był do tej pory niedostępny w samochodach kompaktowych.

– To pierwszy model, który będzie miał nowe progresywne poduszki hydrauliczne. Citroën od zawsze kojarzony jest z komfortem i doskonałym zawieszeniem i właśnie to wszystko jest na nowo zdefiniowane w nowym C4 Cactus. Ten model kierowany jest do klientów aut kompaktowych w segmencie C, z pełną paletą silników benzynowych rodziny PureTech turbo i diesla – podkreśla dyrektor marki Citroën w Polsce.

Nowy C4 Cactus wjechał do salonów z początkiem kwietnia. Ceny rozpoczynają się od 52 990 zł za wersję Live. Producent spodziewa się, że na polskim rynku najpopularniejsza będzie druga wersja wyposażenia, z turbodoładowanym silnikiem o mocy 110 KM PureTech, która ma kosztować 61 990 zł.

– Citroën to marka, która słynie z komfortu, to słowo odmieniane przez wszystkie przypadki, a C4 Cactus jest tego świetnym przykładem. Ten samochód przeszedł kurację odmładzającą, zmieniając styl, ale z drugiej strony – także głęboką metamorfozę technologiczną. W modelu debiutuje nowe zawieszenie Progressive Hydraulic Cushions, które będziemy stopniowo wprowadzali do innych modeli Citroëna. Nowy Cactus to także nowe wygłuszenie kabiny, grubsze szyby boczne, lepsza akustyka – wylicza Tomasz Mucha.

Jak informuje Sebastian Domeracki, Citroën chce w tym roku zamknąć sprzedaż na poziomie 17,5 tys. samochodów osobowych i dostawczych. Aktualnym bestsellerem Citroëna jest C3, piąte auto w segmencie małych samochodów pod względem wielkości sprzedaży. W tym roku jego szacunkowa sprzedaż ma sięgnąć ok. 4 tys. sztuk. Na poznańskim stoisku Citroëna można było zobaczyć również limitowaną edycję modelu C3 Elle i wyczynowego C3 WRC, odnoszącego sukcesy na rajdowych trasach.

– Seria specjalna z we współpracy z magazynem „Elle” na naszym szlagierze C3 to kompletna nowość. Te samochody dopiero zaczną wjeżdżać do Polski. C3 Aircross z kolei, który okrzyknięty został w kilku plebiscytach ulubionym samochodem czytelników i internautów, to auto, które zaledwie od 3 miesięcy jest obecne na polskim rynku, a zatem mamy same nowości. W zanadrzu czeka kilka kolejnych nowości, wersja blaszak nowego Berlingo i Citroën C5 Aircross, duży SUV segmentu C, który pojawi się w drugiej połowie roku – zapowiada Tomasz Mucha.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Newseria na Europejskim Forum Nowych Idei

Handel

Jeden z największych koncernów tytoniowych zwiększa inwestycje w Polsce do 1,3 mld dol. Rozwinie fabrykę nowatorskich wyrobów tytoniowych koło Łodzi

Rynek wyrobów nowatorskich rośnie dynamicznie i stanowi dziś ok. 11 proc. całego rynku wyrobów tytoniowych w Polsce. Dostrzegając ten trend, grupa JTI nie tylko wprowadza na polski rynek nowe urządzenie do podgrzewania tytoniu, ale również rozbudowuje swój zakład wyrobów nowatorskich w Starym Gostkowie koło Łodzi. Wartość tej inwestycji w tym roku osiągnie ok. 200 mln dol. Jedna z najnowocześniejszych tego typu fabryk w Europie do końca roku znacząco zwiększy też zatrudnienie. – Polska doskonale spełnia warunki dla centrum produkcyjnego, więc inwestycja na tutejszym rynku jest logicznym wyborem – mówi Edoardo Voletti, prezes zarządu JTI Polska.

Telekomunikacja

Sztuczna inteligencja wymusza zmianę i podnoszenie kompetencji. Potrzebne będą nowe kategorie specjalistów IT

Przyspieszonemu rozwojowi sztucznej inteligencji, o której w tym roku – wraz z pojawieniem się ChatGPT – jest bardzo głośno, stale towarzyszy rozmowa o rynku pracy, zagrożeniach i szansach dla niego. Chociaż SI może zastąpić ludzi na niektórych stanowiskach, szczególnie tych związanych z powtarzalnymi i żmudnymi zadaniami, to jednocześnie „wygeneruje” zapotrzebowanie na nową kategorię specjalistów. Wymusi to na programistach podnoszenie i zdobywanie nowych kwalifikacji. Jedynie 20 proc. przedstawicieli firm informatycznych i działów IT firm nieinformatycznych uważa, że dostępne dziś na rynku kompetencje są wystarczające – wynika z badania Sektorowej Rady ds. Kompetencji Informatyka i firmy Antal.

Media i PR

Rosyjskie społeczeństwo bardzo podatne na manipulacje Kremla. Propaganda wymierzona jest także w społeczność międzynarodową

Większość rosyjskiego społeczeństwa popiera lub milcząco akceptuje rządy Władimira Putina i wojnę prowadzoną w Ukrainie. Co więcej, po inwazji na ten kraj poparcie dla działań Kremla w sondażach opinii publicznej znacząco wzrosło – pokazała ubiegłoroczna analiza Ośrodka Studiów Wschodnich. Ten wzrost poparcia jest jednak efektem prowadzonej na ogromną skalę dezinformacji i rozbudowanej machiny propagandowej, która od początku wojny przedstawia rosyjskiemu społeczeństwu zafałszowany obraz rzeczywistości. Kremlowski reżim nie szczędzi na ten cel pieniędzy, podobnie jak na propagandę nakierowaną na społeczność międzynarodową, również na Polaków. Tutaj jednak nie działa prosta manipulacja, więc Kreml wykorzystuje do tego słabości społeczeństwa i pojawiające się napięcia między Ukraińcami i Polakami.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.