Mówi: | dr Christopher A. Hartwell |
Funkcja: | prezes |
Firma: | CASE – Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych |
Coraz większe znaczenie think tanków w Polsce. Wyzwaniem jest uzyskanie finansowania pozwalającego zachować niezależność
Instytucja think-tanków w Polsce staje się coraz popularniejsza – przekonuje dr Christopher A. Hartwell, prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. Obecnie w kraju działa ponad 40 think tanków i jesteśmy w czołówce regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jak ocenia ekspert, przyszłością think tanków jest ich specjalizacja, bo tylko w ten sposób mogą zaoferować wartość dodaną. Najważniejszym wyzwaniem jest zaś stabilne finansowanie przy zachowaniu pełnej niezależności od sektora prywatnego i administracji rządowej.
– Think tanki to rodzaj niezależnego głosu, który proponuje innowacyjne rozwiązania problemów politycznych i jest niezależny od rządów. Ich historia rozpoczęła się w Stanach Zjednoczonych w latach 70., a dwie dekady później dotarły do Europy. Myślę jednak, że Europejczycy nie do końca rozumieją, jaka jest ich rola i to problem, z jakim wiele think tanków się zmaga. Dlatego ich wpływ na politykę bywa zróżnicowany – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Christopher A. Hartwell, prezes think tanku Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE).
Według rankingu Global Go To Think Tank Index Report Uniwersytetu Pensylwania na świecie działa blisko 7 tys. think tanków, z czego najwięcej, bo blisko 30 proc., w Stanach Zjednoczonych. W Europie ich liczba przekracza 1,7 tys. (blisko 26 proc.). Jak wskazuje ekspert, problemem europejskich think tanków jest ich afiliowanie przy partiach politycznych, mają więc zawsze określone nastawienie ideologiczne.
– Moim zdaniem w przyszłości think tanki będą coraz bardziej wpływowe, pod warunkiem że pozostaną niezależne od nacisków politycznych i będą dążyły do tzw. polityki opartej na dowodach. Biorąc pod uwagę falę populizmu zalewającą świat, coraz trudniej jest się nam przebić z naszym głosem, ale jednocześnie uważam, że dziś jest on potrzebny bardziej niż kiedykolwiek – wskazuje Hartwell.
W Polsce liczba think tanków stopniowo rośnie i obecnie jest ich 42. Choć wciąż daleko nam do czołówki europejskiej, to w regionie jesteśmy jednym z liderów (po Rosji –122, Rumunii – 54 i Ukrainie – 47). Jak podkreśla prezes CASE, w Polsce przestrzeń dla tego typu organizacji jest ograniczona, jednak w ciągu ostatniej dekady wpływ think tanków znacząco się zwiększył.
– W Polsce każdy może znaleźć dla siebie przestrzeń. Nie chcemy zbyt mocno ze sobą konkurować, bo łączy nas jeden cel, jakim jest dostarczanie rzetelnych informacji niezbędnej w procesie podejmowania decyzji politycznych, bez względu na to, czy będą brane pod uwagę – mówi Hartwell. – Każdy kolejny rząd ma własne pomysły na politykę, ale mimo wszystko w ciągu ostatnich 10 lat zaczęto słuchać nie tylko ministrów finansów czy gospodarki, lecz także think tanków. To pozytywny sygnał, który oznacza, że nadal powinniśmy tworzyć dogłębne, rzetelne analizy i naświetlać nowe idee, które decydenci mogą podchwycić i wdrożyć w życie.
CASE skupia się na czterech obszarach tematycznych: rozwoju i handlu, polityce fiskalnej, demografii i polityce oraz innowacji, energii i klimacie. Od 1991 roku organizacja sfinalizowała ponad 350 projektów w 50 krajach. W najnowszym rankingu Global Go To Think Tank Index Report CASE okazało się najlepszym think tankiem w Europie Środkowej i Wschodniej. Znalazło się również wysoko wśród światowych organizacji zajmujących się polityką społeczną (3. miejsce).
– Na przyszłość think tanków można spojrzeć dwojako. Jedną drogą jest nieustanny rozwój, co niekoniecznie musi być pożądane. Drugą – lepszą drogą – jest ich specjalizacja. Zamiast wielkich organizacji potrzebne są mniejsze, które specjalizują się w jednej konkretnej kwestii. My staramy się to łączyć, nie zajmujemy się więc polityką bezpieczeństwa, zmianami klimatycznymi, tylko koncentrujemy się na makroekonomii, polityce społecznej i tematach pokrewnych. W ten sposób think tanki mogą zaoferować wartość dodaną – przekonuje ekspert.
Jak ocenia prezes CASE, największym wyzwaniem, jakie stoi przed think tankami, jest ich finansowanie. Niezależnie od źródła – rządowego lub prywatnego – może budzić wątpliwości i wpływać na niezależność organizacji.
– Moim zdaniem to jednak nieprawda tak długo, jak zachowuje się pewne zasady. Darczyńcy i fundatorzy mogą pochodzić z wielu różnych kręgów. Znalezienie trwałych źródeł finansowania i utrzymanie ich bez uszczerbku dla niezależności i wiarygodności to wyzwanie dla think tanków – przyznaje Christopher A. Hartwell.
Czytaj także
- 2025-08-19: Ponad 300 mln osób na świecie potrzebuje pomocy i ochrony. Poważnym problemem niedobory żywności
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-08-12: Polscy naukowcy jako pierwsi na świecie stworzyli cyrkularne mRNA metodą chemiczną. To może pomóc w leczeniu genetycznych chorób rzadkich
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-02: Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

UE przyspiesza inwestycje w obronność i bezpieczeństwo. Pomagają w tym nowe narzędzia finansowe i uproszczenia dla przemysłu obronnego
Unijne inwestycje w bezpieczeństwo i przemysł obronny nabierają tempa. Strategia Gotowość 2030 zakłada integrację krajowych przemysłów obronnych państw członkowskich oraz rozwój nowych technologii w armiach. Komisja Europejska proponuje też różne możliwości zwiększenia finansowania wydatków obronnych. – Unia Europejska postawiła na bezpieczeństwo nie tylko w wymiarze deklaracji, ale też konkretnych programów – podkreśla Michał Szczerba, europoseł z Platformy Obywatelskiej.
Handel
Inflacja w nadchodzących miesiącach będzie pozostawała w celu inflacyjnym. Pojawia się duża przestrzeń do obniżek stóp procentowych

Inflacja już znajduje się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego i wszystko wskazuje na to, że pozostanie w nim przez dłuższy czas. Rada Polityki Pieniężnej również ma tego świadomość. Dlatego w czasie najbliższych posiedzeń powinny się pojawić obniżki stóp procentowych. Zdaniem ekonomisty dr. Jarosława Janeckiego rozsądnym poziomem głównej stopy procentowej byłby poziom 3,5–4 proc., czyli można się spodziewać obniżek o 100–150 punktów bazowych.
Nauka
Pomiar dokładnej liczby ludności pozostaje dużym wyzwaniem. W erze migracji wymaga to nowych narzędzi i definicji

Dokładne i porównywalne dane na temat ludności są niezbędne m.in. do celów statystycznych i administracyjnych. Dlatego rośnie zapotrzebowanie na statystyki z zakresu demografii, migracji, starzenia się społeczeństwa oraz dane regionalne i lokalne. Państwa Unii Europejskiej odchodzą od „tradycyjnego” spisu przeprowadzanego co 10 lat w kierunku wykorzystania danych ze źródeł administracyjnych. Przyszłością jest wykorzystanie w pomiarze danych z mediów społecznościowych czy sieci komórkowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.