[DEPESZA] W II kwartale globalny PKB może spaść nawet o 15 proc. w ujęciu rocznym. W całym 2020 roku tempo będzie trzy razy wolniejsze, niż wcześniej prognozowano
W marcu wskaźnik PMI – łącznie dla przemysłu i usług – w strefie euro odnotował rekordowy spadek do 31,4 pkt, podczas gdy jeszcze w lutym wyniósł 51,6 pkt. Dane te obrazują nastroje osób odpowiedzialnych za zakupy w firmach, co ma przełożenie na zamówienia, a zatem i działalność firm w kolejnych miesiącach. To najniższy odczyt od początku badań, czyli od lipca 1998 roku. Poprzednie najniższe wskazanie padło w lutym 2009 roku i wyniosło 36,2 pkt.
Działalność gospodarcza w strefie euro załamała się w marcu w stopniu znacznie przekraczającym poziom obserwowany nawet w szczycie światowego kryzysu finansowego. Gwałtowne pogorszenie koniunktury zaobserwowano we Francji, Niemczech i pozostałej części strefy euro, gdy rządy tych krajów podejmowały coraz trudniejsze działania w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa. W marcu wstępny wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro spadł do 44,8 pkt z 49,2 w lutym, a dla sektora usług – z 52,6 pkt w lutym do 28,4 pkt w marcu. Indeks PMI composite obniżył się z 51,6 pkt do 31,4 pkt. To rekordowe spowolnienie, znacznie poważniejsze, niż oczekiwali analitycy. Według IHS Markit, mierzącego poziom PMI, taki spadek wskazuje na 2-proc. obniżenie światowego wzrostu gospodarczego.
– Spowolnienie gospodarcze może się nasilić, ponieważ w najbliższych miesiącach mogą zostać wdrożone jeszcze bardziej drakońskie strategie walki z wirusem – komentują analitycy. – Marcowa ankieta wskazuje, że popyt na wiele towarów i usług dramatycznie spadł, podczas gdy rekordowe opóźnienia łańcucha dostaw utrudniają produkcję, a zamykanie firm oznacza, że coraz większa część gospodarki jest zablokowana.
Szczególnie mocno ucierpiał sektor usług, zwłaszcza w takich branżach jak podróże, turystyka i gastronomia. Wskaźnik aktywności biznesowej w tych dziedzinach spadł do poziomu 28,4 pkt; ostatni najniższy odczyt zanotowano 11 lat temu, ale było to 39,2 pkt. Mniej spadła produkcja, ale i tak jest to najniższy poziom od kwietnia 2009 roku. Przypomnijmy, że poziom, który oddziela rozwój sektora od regresu, wynosi 50 pkt.
Najszybciej od 2009 roku spada też zatrudnienie. W Niemczech dane wskazują na najsłabszą koniunkturę od 2009 roku, we Francji – od 22 lat. Jeszcze gorzej działo się na peryferiach strefy euro. Analitycy ISH Markit przewidują jednak, że ze względu na efekt bazy w trzecim kwartale zamówienia wzrosną. Dłużej może potrwać problem z zatrudnieniem. Eksperci Allianz Research i Euler Hermes oceniają, że nawet 65 mln pracowników w całej Unii Europejskiej może potrzebować pomocy.
– Zweryfikowaliśmy scenariusze perspektyw gospodarczych na rok 2020. Od stycznia skutki gospodarcze epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 rozwinęły się w trzech fazach: od szoku podażowego, w centrum którego były Chiny oraz który wywołał fale sejsmiczne w światowym handlu i zakłócił łańcuch dostaw, przez rozprzestrzenienie się go na rynki finansowe, gdy inwestorzy zdali sobie sprawę z nieuniknionej recesji, po gwałtowny szok popytowy, uderzający w konsumpcję i inwestycje w Chinach, Europie i Stanach Zjednoczonych – piszą eksperci spółek w komunikacie.
Według Allianz Research i Euler Hermes każdy kwartał zakłóceń w handlu międzynarodowym będzie kosztować handel światowy 722 mld dol., głównie z powodu obostrzeń wprowadzonych na granicach Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
– Zmniejszyliśmy nasze szacunki dotyczące wzrostu światowego PKB w 2020 roku do 0,8 proc. z wcześniejszych 2,4 proc. Spodziewamy się, że w II kwartale światowy PKB skurczy się o 15 proc. w ujęciu rocznym, czyli o tyle samo, co w latach 2008–2009 łącznie. W tym kontekście spodziewamy się wzrostu PKB o 0,5 proc. w USA i spadku PKB o 1,8 proc. w strefie euro i w Niemczech – mówi główny ekonomista w Allianz i Euler Hermes Ludovic Subran.
Zakładając, że działania ograniczające rozprzestrzenianie się wirusa zakończą się sukcesem, Allianz i Euler Hermes spodziewają się ożywienia działalności gospodarczej w II połowie 2020 roku. Jednak i tak liczba bankructw firm na świecie wzrośnie o 13 proc.
– Po kryzysie świat będzie innym miejscem. SARS-CoV-2 z pewnością zmieni nasze postrzeganie inwestycji w zdrowie, zmieni definicję kapitalizmu na sprzyjający integracji społecznej oraz spowoduje inne spojrzenie na „miękką siłę Chin”, globalizację, walkę ze zmianami i być może także to, w jaki sposób oszczędzamy na różne, także nieprzewidziane wydarzenia życiowe – podsumował Subran.
Czytaj także
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.