Mówi: | dr Mateusz Grzesiak |
Funkcja: | psycholog, konsultant, wykładowca |
Dr Mateusz Grzesiak: Kontrowersyjna wypowiedź Barbary Kurdej-Szatan jest emanacją przeżyć wielu Polaków. Nie radzimy sobie z gniewem i frustracją
COVID-19 zwiększył liczbę osób wyładowujących swoje frustracje w internecie i nasilił zjawisko hejtu. Potwierdza to też cykliczne badanie Microsoftu „Digital Civility Index”, w którym 29 proc. polskich internautów oceniło, że poziom cyfrowej kultury w sieci pogorszył się w czasie pandemii. – To wynika z faktu, że nie umiemy radzić sobie z emocjami i zarządzać gniewem – ocenia dr Mateusz Grzesiak, psycholog. Jak wskazuje, do ograniczenia skali zjawiska hejtu w sieci mogłaby się przyczynić szeroka, społeczna edukacja z zakresu kompetencji miękkich.
– Poziom dyskusji w sieci od dawien dawna jest relatywnie niski. Nie umiemy ze sobą jako Polacy rozmawiać, często się wyzywamy, używamy bardzo niemerytorycznych sposobów dyskutowania ze sobą. Przykłady posła Terleckiego nazywającego panią w sklepie „kretynką” czy też ministra Sikorskiego, który sugerował posłance Kempie, żeby się walnęła „w zatłuszczony łeb”, z całą pewnością nie pomagają i nie stwarzają możliwości rozwiązania tego społecznego problemu, jakim jest hejt – mówi dr Mateusz Grzesiak, psycholog, konsultant, wykładowca.
Pandemia COVID-19, która wymusiła przeniesienie wielu aktywności do online’u, dodatkowo zaostrzyła występujące od lat zjawisko hejtu, czyli inaczej – mowy nienawiści, która stała się już realnym problemem społecznym. Z tegorocznej edycji raportu Microsoft „Digital Civility Index” wynika, że najbardziej narażeni na znęcanie w sieci są przedstawiciele pokolenia Z – czyli ludzi urodzonych w drugiej połowie lat 90. i po 2000 roku. Hejt w sieci jest jednak zjawiskiem, które może dotknąć każdego – bez względu na wiek, zawód czy wykształcenie. Przyczynia się do tego anonimowość, która wyzwala w internautach poczucie bezkarności, oraz złość i poczucie frustracji. Tymczasem COVID-19 zwiększył liczbę osób wyładowujących swoje frustracje w sieci. Potwierdza to badanie Microsoftu, w którym 29 proc. internautów z Polski oceniło, że poziom cyfrowej kultury zmniejszył się w ostatnich miesiącach.
– Kontrowersyjna wypowiedź pani Barbary Kurdej-Szatan, która zawierała w sobie agresję werbalną, jest emanacją problemu kulturowego, z którym mamy w Polsce do czynienia. On dotyczy właśnie gniewu i frustracji. Jej zachowanie jest emanacją, symboliką tego, co niestety wielu z nas w Polsce przeżywa. Nie umiemy panować nad gniewem, mamy w sobie dużo złości, nie zarządzamy w prawidłowy sposób emocjami. To też zresztą potwierdzają badania, według których tylko co trzeci Polak potrafi nazwać emocje, które w danym momencie przeżywa. A więc – jeśli ktoś nie potrafi tego zrobić – to ciężko też, żeby zarządzał gniewem, który jest jedną z najpopularniejszych i najczęściej występujących emocji zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym – mówi psycholog biznesu.
Jak ocenia, do zmniejszenia skali zjawiska hejtu w sieci mogłaby się przyczynić szeroka, społeczna edukacja z zakresu kompetencji miękkich.
– Jako społeczeństwo powinniśmy nauczyć się panowania nad swoimi emocjami, rozwinąć umiejętności miękkie związane z inteligencją emocjonalną – podkreśla dr Mateusz Grzesiak. – Każdy z nas, kiedy powie coś w gniewie, zwykle żałuje tego w chwili, gdy emocje już opadną. Dlatego powinniśmy wiedzieć, w jaki sposób ten gniew rozpoznać, zaadresować i zarządzić nim po to, żeby zminimalizować konflikt i potencjalnie negatywne konsekwencje, jakie z niego wynikają.
W Polsce problem hejtu dodatkowo potęguje niski poziom debaty politycznej oraz fakt, że polskie prawo wciąż nie uregulowało kwestii przemocy słownej w internecie. W zależności od tego, czy jest on skierowany w konkretne osoby bądź całe grupy społeczne, hejt w sieci może podpadać np. pod znieważenie, zniesławienie, naruszenie dóbr osobistych, obrazę uczuć religijnych lub nawoływanie do nienawiści. W praktyce niewiele osób decyduje się jednak wystąpić na ścieżkę sądową. Dotyczy to też osób publicznych, np. artystów i sportowców, które w reakcji na hejt niekiedy rezygnują z obecności w social mediach i online’owej interakcji z fanami. Z drugiej strony powstała też duża grupa internautów, dla których hejt i kontrowersje stały się sposobem budowania zasięgów w sieci.
– Tradycyjnie jest tak, że kiedy ktoś wypowiada się anonimowo, wtedy jest bardziej odważny i dzięki temu jest w stanie wysławiać się zdecydowanie brutalniej, głośniej, wulgarniej. Jednak z hejtu można też budować swoją markę osobistą i rosnąć na nim poprzez określony styl komunikacji. Badania pokazują, że typowy polski hejter ma 15 lat – a w kolejnym segmencie są 19-latki – i ma wysoki poziom frustracji. Nie ma znaczenia, czy jest mężczyzną, czy jest kobietą. Natomiast w momencie, kiedy hejtuje, to w ten sposób może sobie budować zasięgi, bo – mówiąc kolokwialnie – to się klika, szczególnie gdy kontrowersji jest więcej. Jest to smutne, ale niestety w taki sposób funkcjonuje – zauważa psycholog biznesu.
Czytaj także
- 2023-06-02: Uczelnie wyższe coraz bardziej angażują się w walkę z największymi globalnymi wyzwaniami. Kluczowa jest współpraca z biznesem
- 2023-05-31: Prawa dzieci w internecie są ignorowane. Świadomość dorosłych nie nadąża za rozwojem cyberprzestrzeni
- 2023-06-05: Dorośli i młodzież rozmijają się w postrzeganiu cyberzagrożeń. Dzieci najbardziej boją się hejtu ze strony rówieśników
- 2023-06-07: Polacy gotowi na przebranżowienie. 40 proc. pracowników rozważa taki krok
- 2023-05-12: Iwona Węgrowska: Jestem już na innym etapie swojego życia. Ważniejsze są dla mnie inne wartości niż powierzchowność
- 2023-04-21: Trudna sytuacja polskich rolników i hodowców. Nieprawidłowości z ukraińską żywnością jeszcze pogłębiają istniejący kryzys
- 2023-04-18: Rośnie zapotrzebowanie na specjalistów w e-commerce. Chętnych do pracy nie brakuje, ale trudno o dobrych pracowników
- 2023-03-15: Coraz silniejszy wpływ konsumentów na działanie firm i kształtowanie marek. Duży nacisk kładą oni zwłaszcza na ekologię
- 2023-03-15: Ukrainki w Polsce są „niewidzialnymi” konsumentkami. Chociaż korzystają z rynku usług i towarów, nie są świadome praw konsumenckich
- 2023-02-20: Sara James o nowym singlu: Pierwszy raz jestem współtwórcą swojego utworu. Opowiada on o tym, że różnorodność jest piękna, dlatego wymaga szacunku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Krajobraz bezpieczeństwa w Europie uległ radykalnej zmianie. To stawia nowe wyzwania przed Polską
Zakupy uzbrojenia znacząco przyspieszyły od momentu wybuchu wojny za wschodnią granicą w ramach zwiększania możliwości obronnych państwa. Więcej uwagi poświęca się też budowaniu zasobów kadrowych Sił Zbrojnych. Jak podkreślali eksperci podczas Forum Bezpieczeństwa w Łodzi, silna armia, zdolna do odstraszania wroga i obrony w przypadku takiej konieczności, jest jednym z filarów polskiego bezpieczeństwa obok dobrych relacji z sojusznikami w ramach NATO i strategicznego partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi. Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że trudno jednak mówić o 100-proc. przygotowaniu na zagrożenia.
Infrastruktura
Rośnie akceptacja Polaków dla rozwoju telekomunikacji, w tym 5G. Wciąż jednak pokutuje wiele mitów na temat pola elektromagnetycznego

57 proc. Polaków deklaruje, że chce korzystać z nowych generacji sieci komórkowych 5G czy 6G. To zdecydowany wzrost w porównaniu z 2021 rokiem, kiedy taką otwartość deklarowało jedynie 37 proc. – wynika z badania Kantar Polska i KUL na zlecenie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Pokazuje ono także, że pole elektromagnetyczne, związane z budową sieci 5G, wciąż budzi wiele obaw, szczególnie w kontekście jego wpływu na zdrowie. Zdaniem ekspertów takie obawy wynikają z braku wiedzy na ten temat i podkreślają oni potrzebę dalszej edukacji społeczeństwa na temat tego zjawiska.
Współpraca

Obsługa konferencji prasowych
Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.
Problemy społeczne
UNICEF Polska: Spada liczba przyjmowanych dawek szczepień obowiązkowych. Polskie społeczeństwo straciło już odporność populacyjną na odrę

Ze względu na spadek liczby szczepień po latach zapomnienia wracają do Polski choroby zakaźne takie jak odra, nazywana kiedyś „zabójcą dzieci”. Eksperci alarmują, że wkrótce ten sam problem może dotyczyć też m.in. polio, błonicy czy gruźlicy. – Pandemia wywarła tutaj duży wpływ, zaufanie do szczepień w tym okresie zdecydowanie spadło – zauważa Renata Bem, dyrektor generalna UNICEF Polska. Jak wskazuje, w krajach rozwiniętych spadek liczby szczepień może wynikać właśnie ze spadku zaufania i ruchów antyszczepionkowych, ale w rozwijających się krajach jest on wynikiem wojen, katastrof naturalnych i zwyczajnego braku dostępu do szczepionek.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.