Mówi: | Marek Niedużak |
Funkcja: | wiceminister rozwoju |
Duże zmiany dla firm z początkiem 2020 roku. Likwidacja zatorów płatniczych i automatyzacja przedsiębiorstw wśród najważniejszych wyzwań
W przyszłym roku przedsiębiorstwa czeka szereg legislacyjnych zmian. 1 stycznia wejdą w życie tzw. ustawa antyzatorowa, która ma ograniczyć problem nieterminowych płatności, oraz duża część Pakietu Przyjazne Prawo – w tym m.in. prawo do błędu dla początkujących przedsiębiorców czy ułatwienia dla rzemiosła i gastronomii. Z kolei z początkiem lutego zacznie obowiązywać tzw. Mały ZUS Plus, który obejmie nawet 320 tys. podmiotów. Jak podkreśla wiceminister rozwoju Marek Niedużak – resort pracuje nad kolejnymi ułatwieniami dla biznesu. Wśród priorytetów na nadchodzące miesiące jest m.in. pakiet rozwiązań, które mają zachęcić polskie firmy do automatyzacji.
– 1 stycznia 2020 roku w życie wchodzi ustawa antyzatorowa, która zawiera cały pakiet rozwiązań zmierzających do ograniczenia zatorów płatniczych. Wśród najważniejszych są m.in. nowe kompetencje Prezesa UOKiK, który zyska możliwość kontrolowania i karania firm generujących największe zatory. To również tzw. ulga na złe długi w podatku PIT i CIT, na wzór tej, która już dziś funkcjonuje w VAT-cie. Ona zobowiąże nielojalnego dłużnika – który przez ponad 90 dni nie uregulował swoich faktur – do korekty swojego zeznania podatkowego właśnie o tę nieuregulowaną kwotę – mówi agencji Newseria Biznes Marek Niedużak, wiceminister rozwoju.
Tzw. ustawa antyzatorowa, która wejdzie w życie z początkiem przyszłego roku, to rozwiązanie długo wyczekiwane przez przedsiębiorców, zwłaszcza małych i średnich firm, dla których nieterminowe płatności stanowią duży problem. Z danych KRD wynika, że w III kwartale br. polskie firmy czekały na opłacenie wystawionej faktury średnio 3 miesiące i 25 dni. Firma, która nie dostaje zapłaty na czas, nie ma z czego inwestować, opłacić kontrahentów ani pracowników. Stąd zatory płatnicze stanowią poważny problem dla całej gospodarki.
Nowe przepisy wprowadzają maksymalne terminy płatności dla faktur (30 dni w relacjach administracji z biznesem i 60 dni w relacjach dużych firm z MŚP). Ustawa nakłada też nowy obowiązek na największe przedsiębiorstwa – te co roku będą musiały składać do Ministerstwa Rozwoju publiczny, ogólnodostępny raport o stosowanych przez siebie terminach zapłaty.
Z początkiem stycznia w życie wchodzi również duża część Pakietu Przyjazne Prawo, w tym m.in. prawo do błędu dla początkujących przedsiębiorców (będzie obowiązywać przez rok od dnia podjęcia działalności) zarejestrowanych w CEIDG. Rozwiązanie wzorowane na przepisach funkcjonujących m.in. we Francji i na Litwie obejmie 300 tys. przedsiębiorców. Ci, którzy popełnią błąd, za który grozi im mandat karny lub kara pieniężna – nie dostaną kary, a jedynie pouczenie i będą zobowiązani do usunięcia naruszeń oraz ich skutków w wyznaczonym terminie.
Wśród zmian zawartych w pakiecie Przyjazne Prawo będą również ułatwienia dla rzemiosła (obejmą ponad 211 tys. rzemieślników z dyplomem mistrza lub świadectwem czeladnika) oraz gastronomii. Od nowego roku pracownicy gastronomii będą mogli przebadać się pod względem sanitarno-epidemiologicznym na własny wniosek, a nie jak dotychczas wyłącznie na wniosek pracodawcy.
Miesiąc później, z początkiem lutego 2020 roku zacznie z kolei obowiązywać ustawa, która wprowadzi tzw. Mały ZUS Plus. To rozwiązanie obejmie ok. 320 tys. osób, których składki na ubezpieczenia społeczne będą liczone proporcjonalnie do dochodu osiągniętego przez nich w poprzednim roku. Oznacza to dla nich oszczędność średnio kilkuset złotych miesięcznie (łącznie ok. 1,3 mld zł rocznie wg szacunków resortu rozwoju).
– Wspólnie z Ministerstwem Finansów będziemy także konstruować pakiet rozwiązań promujących robotyzację i automatyzację w polskich przedsiębiorstwach. Chcemy stworzyć w prawie – w tym również prawie podatkowym – nowe bodźce do tego, aby firmy odchodziły od budowania swojej przewagi konkurencyjnej w oparciu o niskie koszty zatrudnienia. Chcemy, aby przedsiębiorstwa przestawiły się na model, w którym produkcja jest nowocześniejsza, w większym stopniu zautomatyzowana i efektywna. To na pewno jeden z naszych priorytetów w najbliższym czasie – podkreśla Marek Niedużak.
Z aktualnych danych GUS wynika, że robotyzację w swojej działalności wykorzystuje w tej chwili zaledwie 7,5 proc. polskich przedsiębiorstw (w tym 5,7 proc. – roboty przemysłowe, a 2,9 proc. – usługowe). Najwięcej, bo blisko jedna trzecia (28,4 proc.) to duże firmy. Większa automatyzacja polskich firm z wykorzystaniem robotów ma być rozwiązaniem, które pomoże im poradzić sobie z aktualnymi bolączkami rynku pracy – historycznie niskim bezrobociem i brakiem rąk do pracy – oraz podnieść efektywność w obliczu zapowiadanego spowolnienia gospodarczego.
– Polska jest obecnie wiceliderem wzrostu w Europie, według projekcji Komisji Europejskiej i Banku Światowego w przyszłym roku możemy liczyć na wzrost rzędu 3,3-3,6 proc. W 2021 roku będzie to ok. 3,3 proc. Sytuacja gospodarcza Polski jest naprawdę dobra, jednak to oznacza mniejsze tempo wzrostu niż dzisiaj – mówi Marek Niedużak. – Polscy przedsiębiorcy stoją także przed wyzwaniami związanymi z rynkiem pracy. Rozwiązania wspierające automatyzację i wzrost efektywności to w dużej mierze wyjście naprzeciw temu problemowi, który będzie jeszcze bardziej dotkliwy w przyszłości. Dlatego właśnie chcielibyśmy stworzyć regulacje, które będą zachęcały firmy do zwiększonej automatyzacji ich działalności.
Z początkiem stycznia w ramach Pakietu Przyjazne Prawo zaczną również obowiązywać nowe ułatwienia w sukcesji przedsiębiorstw (m.in. zasada przejęcia koncesji, zezwoleń i licencji w przypadku zmiany właściciela przedsiębiorstwa, a także możliwość powołania po śmierci małżonka przedsiębiorcy tymczasowego przedstawiciela). Jak podkreśla wiceminister rozwoju Marek Niedużak, kontynuowanie działań w obszarze szeroko pojętej sukcesji to kolejny priorytet MR na najbliższe miesiące.
– Sukcesja to problem, przed którym stoi dzisiaj około 800 tys. polskich firm rodzinnych. Po upływie 30 lat od transformacji, te firmy powoli przechodzą dziś w ręce kolejnego pokolenia. W ubiegłej kadencji uchwaliliśmy już ustawę o sukcesji dla firm jednoosobowych. Teraz zaś pracujemy nad rozwiązaniem zwanym fundacją rodzinną, adresowanym do większych firm. Wypuściliśmy i konsultowaliśmy już publicznie poświęconą mu zieloną księgę, a w tej kadencji podsumujemy te konsultacje i w oparciu o nie przygotujemy projekt ustawy o fundacji rodzinnej – zapowiada wiceminister rozwoju Marek Niedużak.
Jak ocenia firma doradcza PwC – fundacje rodzinne, które nie występują jeszcze w polskim systemie prawnym, w innych krajach europejskich są narzędziem pozwalającym zaplanować sukcesję przedsiębiorstwa i uniknąć związanych z tym trudności, takich jak np. konflikty pomiędzy członkami rodziny czy konieczność spłaty niektórych spadkobierców. Fundacja rodzinna wyłącza firmy rodzinne spod zwykłego trybu dziedziczenia, precyzuje zasady zarządzania takim biznesem i zmniejsza ryzyko konfliktów pomiędzy spadkobiercami. To rozwiązanie długo wyczekiwane przez polskich przedsiębiorców, czego potwierdzeniem są stanowiska organizacji skupiających biznes rodzinny w Polsce – zauważa PwC.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-09: Sądy w Polsce nadużywają tymczasowego aresztowania. W wielu przypadkach mógłby go zastąpić areszt domowy
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.