Newsy

Dynamiczny wzrost sprzedaży multimediów w formie cyfrowej. Dystrybutorzy gier podwajają przychody

2015-02-24  |  06:00

Sprzedaż multimediów w formie cyfrowej, a szczególnie gier komputerowych i książek, szybko rośnie. Wciąż jednak stanowi kilka procent rynku, podczas gdy w Niemczech czy Skandynawii jej udział sięga 20-30 proc. To świadczy o dużym potencjale wzrostu, dlatego już dziś producenci inwestują w segment tzw. phygital, czyli łączą wersje cyfrowe multimediów z tradycyjnymi.

– Cyfrowa sprzedaż jest dużo bardziej przyszłościowa niż sprzedaż tradycyjna, bo wciąż nasycenie sieciowej dystrybucji sprzedaży jest bardzo małe w stosunku do Niemiec czy północnej Europy, gdzie ta dystrybucja waży w rynku już 20 proc., niekiedy nawet 30 proc., a w Polsce to ciągle zaledwie parę procent – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Gembicki, dyrektor zarządzający CDP.pl, dystrybutora m.in. gier, filmów i książek.

W ocenie Gembickiego dla spółki przychody z cyfrowej dystrybucji mieszczą się w granicach 10-20 proc. Mimo tego ta część biznesu online szybko rośnie. Poza tym w cyfrowej sprzedaży można uzyskać dużo wyższe marże.

– Cyfrowa dystrybucja jest zjawiskiem, które cechuje przede wszystkim bardzo duża dynamika. Mówiąc z perspektywy własnych wyników, przyrost w wypadku gier to 100 proc., czyli dwukrotnie wzrasta nam obrót tej kategorii z roku na rok. Podobnie wygląda to w książce. Natomiast wyjściowo to ciągle mała część obrotu, jaki można uzyskać na rynku – mówi dyrektor zarządzający Cdp.pl.

Jak podkreśla, dlatego właśnie spółka stawia na tzw. phygital, czyli ofertę łączącą produkty fizyczne i cyfrowe. Chodzi np. o jednoczesną sprzedaż e-booka i książki w formie tradycyjnej.

– Dzisiaj klienci, którzy uważają cyfrową dystrybucję za zbyt skomplikowaną, za 2-3 lata przekonają się do niej. My już dzisiaj budujemy bazę przyszłych klientów, którzy dojrzeją do tej dużo atrakcyjniejszej formy sprzedawania mediów, jakim jest bezpośrednia sprzedaż przez internet – zaznacza ekspert.

Tradycyjny kanał dotarcia do klientów nie zniknie jednak całkowicie. Zdaniem Gembickiego sprzedaż tradycyjna w Polsce i na całym świecie faktycznie zaczyna mieć problemy, które wynikają z rosnącej dominacji internetu. Mimo tego na rynku pozostaną kolekcjonerzy pragnący posiadać produkt fizyczny na półce.

– Widać to dosyć wyraźnie w trendzie płyt winylowych, które wracają do łask. Mimo że wszystkiego można słuchać cyfrowo przez iTunes bądź inne aplikacje, to jest duża grupa ludzi, która chce mieć czarne płyty w domu. Wierzę zatem, że ciągle dystrybucja fizyczna pozostanie w sklepach, tylko zmieni swoją funkcję. Sklepy staną się takimi show-roomami, w których będziemy oglądać produkty, dotykać, ale kupować będziemy przez internet – prognozuje Michał Gembicki.

Jego zdaniem rynek gier w Polsce jest już bardzo mocno związany z globalnym rynkiem. Na polskim rynku ciągle największym wyzwaniem jest stosunkowo wysoka cena szczególnie gier, mimo że średnio nadal jest ona niższa niż w Europie Zachodniej. Rynek cyfrowej dystrybucji zdecydowanie rośnie.

– Z kolei drugi segment rynku w postaci sprzedaży fizycznej w sklepach znajduje się na dojrzałym i stabilnym poziomie, na którym nie odnotowywane są już znaczne wzrosty – podsumowuje Gembicki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.