Mówi: | Krzysztof Bartuszek, prezes zarządu Grupy Securitas w Polsce Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych |
Ochrona galerii handlowych to duże wyzwanie dla ich zarządców. Wymaga podobnych środków i rozwiązań jak ochrona małego miasta
Na polskim rynku jest prawie 500 centrów handlowych, a kolejne kilkadziesiąt jest w budowie. Ochrona tego typu obiektów to duże wyzwanie. Zarządcy nieruchomości i firmy ochraniające galerie handlowe muszą się mierzyć z takimi zagrożeniami, jak kradzieże, napaści, zagrożenia pożarowe, awarie, ale również działalność grup przestępczych czy akty terroru. Obie strony podkreślają, że kluczowe dla zachowania bezpieczeństwa i przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym są odpowiednie procedury i komunikacja.
– Centrum handlowe to swego rodzaju minimiasto, zagrożenia, które w nim występują, są typowe dla społeczności miejskich – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Bartuszek, prezes zarządu grupy Securitas w Polsce.
– Zarządcy centrów handlowych muszą być przygotowani na bardzo wiele różnych zagrożeń, od pospolitych, jak kradzieże, napaści, awarie różnego rodzaju urządzeń i sprzętów, po rzadziej spotykane, np. katastrofy budowlane, pożary czy zamachy terrorystyczne – wymienia Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Centra handlowe ze względu na dużą liczbę potencjalnych poszkodowanych i zainteresowanie mediów mogą być atrakcyjnym celem ataków terrorystycznych. Są to obiekty otwarte, łatwo więc przeprowadzić rozpoznania, a poza tym nie ma w nich specjalistycznych środków ochrony oraz kontroli dostępu, które charakteryzują np. budynki rządowe czy wojskowe.
– Polska jest krajem bezpiecznym, ale trzeba dmuchać na zimne. Widzimy, że w różnych krajach tego typu wydarzenia, również te ekstremalne, mają miejsce. Dlatego trzeba rozmawiać o tym, aby centra handlowe tak samo jak każde inne obiekty były bezpieczne. Trzeba wypracowywać odpowiednie procedury i mechanizmy, żeby przeciwdziałać niebezpieczeństwom na każdym możliwym etapie – podkreśla Radosław Knap.
Jak wynika z materiałów Polskiej Rady Centrów Handlowych, priorytety w systemie bezpieczeństwa obiektów handlowych to identyfikacja słabych punktów, odpowiednio przygotowane plany zabezpieczenia nieruchomości, odpowiednio przeszkolony personel oraz procedury działania w przypadku kryzysu.
– Podstawą każdego systemu bezpieczeństwa są trzy elementy: procedury, szkolenia pracowników i zabezpieczenia techniczne, które w znaczący sposób wspierają ochronę – wymienia Krzysztof Bartuszek. – Pamiętajmy jednak, że ochrona to jednak głównie prewencja, która pełni najbardziej istotną rolę w zapobieganiu niepożądanym sytuacjom. Dopiero na kolejnych miejscach są szkolenia i reagowanie we właściwy sposób.
Jak podkreśla Radosław Knap, dla prewencji kluczowe jest opracowanie odpowiednich procedur i planów prewencyjnych.
– To również odpowiednia komunikacja i relacje między zarządcą obiektu handlowego a najemcami, czyli właścicielami sklepów, bo przecież tam jest najwięcej pracowników, firmami zajmującymi się ochroną obiektu i wszelkimi służbami takimi jak policja, straż pożarna i innymi, które mogą pomóc i w takich sytuacjach – mówi dyrektor generalny PRCH.
PRCH przy współudziale ekspertów i praktyków branżowych zajmujących się tematyką bezpieczeństwa opracowała program, który ma na celu podnoszenie poziomu bezpieczeństwa w obiektach handlowych. Prowadzi także szkolenia „Zabezpieczanie antyterrorystyczne obiektów wielkopowierzchniowych", w których wzięło już udział około 400 osób, głównie zatrudnionych w branżach centrów handlowych oraz ochrony.
– Firma ochrony to dzisiaj oczy, uszy i ręce zarządcy każdego centrum handlowego, począwszy od ratowania życia ludzkiego, co się zdarza praktycznie codziennie, skończywszy na reagowaniu na wszelkiego rodzaju zagrożenia pożarowe, czyli kwestie zarządzania ewakuacją – wyjaśnia Krzysztof Bartuszek. – Ale jest też kwestia przeciwdziałania przestępczości we współpracy z odpowiednimi służbami.
Czytaj także
- 2024-11-21: Prawa dzieci wciąż nie są wszędzie respektowane i chronione. W Polsce brakuje ważnego mechanizmu ochrony międzynarodowej
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.