Mówi: | Adam Rozwadowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Enel-Med |
Enel-Med inwestuje w kolejne przychodnie i stawia na sprzedaż komercyjną w szpitalach
Enel-Med liczy na dużo lepsze wyniki w tym roku. Zapowiada walkę o większe kontrakty z NFZ, przede wszystkim w dwóch obszarach – szpitalnictwie i diagnostyce obrazowej. Stawia również na sprzedaż komercyjną – także w działającym w Warszawie szpitalu, w którym jak dotąd nie udało się zwiększyć kontraktowania. Centrum planuje otwarcia nowych przychodni, m.in. w Katowicach.
– Rok 2013 był zdecydowanie lepszy niż 2012, a perspektywy na ten są jeszcze lepsze. Zrobiliśmy duży skok, jeśli chodzi o wyniki, widać to zresztą po notowaniach giełdowych. Są one coraz lepsze, a 2014 rok powinien być już dla nas całkowicie satysfakcjonujący – zapewnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego Enel-Med.
Rok 2012 upłynął pod znakiem wzmożonych inwestycji, otworzono m.in. szpital w Warszawie, natomiast w 2013 roku firma skupiła się na działaniach, które miały na celu zwiększenie sprzedaży oferowanych usług. Przyniosło to wymierny skutek. W ubiegłym roku przychód wyniósł niemal 200 mln zł, co oznacza wzrost o 11 proc. względem 2012 roku.
O ponad 10 proc. wzrósł obszar przychodni, czyli sprzedaż abonamentów medycznych, usług dla klientów indywidualnych i towarzystw ubezpieczeniowych – dziś ten obszar odpowiada za blisko 60 proc. przychodów.
– Około 7 proc. przychodów to są kontrakty NFZ, a pozostała część to sprzedaż komercyjna. Tutaj stomatologia ma dobrą marże, również diagnostyka obrazowa i abonamenty zaczynają już przynosić zdecydowanie lepsze efekty – mówi Adam Rozwadowski. – Jest jeszcze problem ze szpitalem, który został otwarty dwa lata temu, bo nie udało nam się zwiększyć kontraktowania ze względu na aneksowanie umów na starych warunkach.
Jak wyjaśnia prezes, dlatego właśnie Centrum stara się to uzupełnić pacjentami komercyjnymi. W ubiegłym roku wartość operacji komercyjnych w szpitalach spółki wzrosła o 28 proc.
– Ten rynek jest jeszcze płytki, dlatego w tym roku właśnie poświęcamy bardzo dużo uwagi rynkowi komercyjnemu, tak, żeby również tę infrastrukturę szpitalną zająć – wyjaśnia Rozwadowski.
Podkreśla, że jednocześnie firma będzie walczyć o większe pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia, szczególnie w szpitalnictwie i diagnostyce obrazowej, gdzie kontrakty mają znaczący udział w przychodach.
W najbliższych latach Centrum Medyczne chce postawić na rozwój. Zgodnie z przyjętą w ubiegłym roku strategią w latach 2014–2015 nakłady inwestycyjne mają wynieść blisko 50 milionów złotych. Na początku maja powstała ósma placówka w Warszawie, trzecia w segmencie premium, która oferuje konsultacje specjalistyczne, zabiegi i rehabilitację. Także w tym roku centrum planuje otwarcie dużej placówki na Śląsku, w Katowicach. Centrum inwestuje w specjalistyczne przychodnie, co może przełożyć się na dalszy rozwój leczenia szpitalnego – mowa tu przede wszystkim o specjalizacjach ortopedycznej, neurochirurgicznej czy okulistycznej.
Duże zainteresowanie klientów rynkiem usług medycznym sprawia, że rozwija się on dość dynamicznie. Jednak ze względu na to, że środki płynące od płatnika, czyli NFZ, są stałe, jest to rynek trudny. Mimo to zdaniem Rozwadowskiego na rynku możliwe są dalsze przejęcia i fuzje, bo wciąż jest on rozdrobniony.
– Także fundusze inwestycyjne szukają możliwości na polskim rynku, bo to jedyny obszar jeszcze niespenetrowany przez obcy kapitał. Martwi mnie trochę, że nie jest polski kapitał, bo Enel-Med jest akurat firmą rodzinną, z dużą przewagą rodzimego kapitału. Trudność w pozyskaniu polskiego kapitału powoduje, że wiele funduszy inwestycyjnych z tego korzysta i przejmuje dużą część podmiotu medycznego – podsumowuje Adam Rozwadowski.
Czytaj także
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-08-21: Prawie połowie najemców zdarzyły się opóźnienia w czynszu. Co 10. zwlekał co najmniej miesiąc
- 2024-09-18: Właściciele mieszkań obawiają się nierzetelnych najemców. Rynek najmu profesjonalizuje się bardzo powoli
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków
Uczelnie w całym kraju deklarują pomoc dla studentów dotkniętych skutkami powodzi, jaka ma miejsce w południowo-zachodniej części Polski. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek zaapelował o udzielanie wsparcia finansowego dla potrzebujących – w postaci stypendiów socjalnych czy zapomóg, ale też o udostępnienie miejsc na uczelniach i w akademikach. Społeczność akademicka w całym kraju organizuje także zbiórki pomocowe, solidaryzując się z osobami poszkodowanymi w trakcie powodzi.
Przemysł
J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
Unia Europejska potrzebuje o wiele bardziej skoordynowanej polityki przemysłowej, szybszych decyzji i ogromnych inwestycji, jeśli chce dotrzymać kroku gospodarczo Stanom Zjednoczonym i Chinom – wynika z raportu Mario Draghiego zaprezentowanego na początku września. Zdaniem europosła Janusza Lewandowskiego bez uproszczeń przeregulowanych przepisów Unia będzie tracić na konkurencyjności względem rywali, a firmy będą do nich przenosić swoje siedziby. Dużą rolę w deregulacji może odegrać Polska podczas swojej prezydencji we Wspólnocie.
Problemy społeczne
W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej
W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci, czyli najmniej od II wojny światowej. Tegoroczne dane są jeszcze gorsze. W pierwszej połowie 2024 roku zarejestrowano ok. 126,5 tys. urodzeń, czyli o blisko 12,5 tys. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych GUS. W kwestii zastępowalności pokoleń na znaczeniu zyskuje problematyka zdrowia reprodukcyjnego. WHO uważa problemy z płodnością kobiet i mężczyzn za istotny problem zdrowotny. – To temat, który w ogóle nie jest podejmowany – ocenia prof. dr hab. Elżbieta Gołata, przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN. – Nie tylko zdrowie reprodukcyjne, ale w ogóle stan zdrowia ludności to jedno z najważniejszych wyzwań demograficznych i społecznych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.